Życiową decyzję było podejmować jak studia wybierałeś.
Sam widzisz, że Twoja magisterka jest o dupę potłuc.
Za granicą też się raczej nie spodziewaj fajnej biurowej pracy, bo masz magisterkę po jakiejś szkole, której się wstydzisz podać.
Masz w ogóle jakiekolwiek doświadczenie zawodowe? Jakieś kursy? Jakaś znajomość języka obcego na poziomie bezproblemowego komunikowania się?
Czy może masz tylko ten tytuł magistra, który w Twoim mniemaniu upoważnia Cie do twierdzenia, że rozdawanie ulotek to jakaś kpina?
Co do wyjazdu "w ciemno" to naprawdę odradzam, poniesiesz koszty i tylko możesz się zrazić do emigrowania.
Trochę niewiele powiedziałeś o swoim wykształceniu co bardzo utrudnia jakiekolwiek doradzanie. Napisz mniej więcej jaki masz zawód, oraz jaka praca Cię interesuje.
Druga sprawa to taka - jak stoisz ze znajomością języków obcych, bo to jest 50% sukcesu w przypadku określania kierunków emigracji i planowania.
pozdrawiam
_______________________________
"Only the deads will see the end of war"
MODERATOR MILITARIÓW od 2007 :-)
INSOMNIA 2013
W Norwegii dasz sobie rade :) Juz nie tacy tutaj przyjezdzali w ciemno xD Chleb za 3 zl jedli itd :P Gdzie normalnie chleb kosztuje 15 zl :P Dawaj do Oslo :)Nie jest wcale tak trudno jak sie wydaje :P Ja juz 9 rok tutaj siedze :P
Zmieniony przez - pluto20 w dniu 2013-11-22 17:34:50
Ogólnie Polski papierek w UK jest gówno warty, znam wiele osób po dwóch fakultetach ktore sprzataja toalety w hotelach (smutne). Najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie szkoly na miejscu, najlepiej jakis fach w reku sobie zrobic np. hydraulik, elektryk. No i oczywiscie Angielski musi byc, bez jezyka ciezko jakas robote dostac, nawet jako pracownik fizyczny.
Podbijam temat z pytaniem bardziej o nakierowanie na jakieś fora itp. ogólnie chodzi mi o UK ew. Irlandie język ogarniam chociaż już długo nie używałem. Domyslam się że obecne papierki niewiele tam znaczą Ew. Jak ktoś jest na miejscu to na priv. chętnie posłucham opinii i pomocnych informacji.
Jeśli chodzi o IRL to główne forum to jest gazeta.ie, ewentualnie mycork.org dla tych z Cork i okolic. Generalnie bardzo fajny kraj, ale jak byłem tam przez jakiś czas w 2011 roku to była dosyć bryndza, pracy mało i duże wymagania dot. doświadczenia, nawet na produkcji czy w magazynach. Najwięcej roboty to tam jest chyba w IT Zależy w co Ty celujesz, warto się zakręcić jeśli znajdziesz coś w swojej branży, bo zarobki mają dość sympatyczne
Zmieniony przez - kulawy92 w dniu 2014-03-24 18:50:26