to jeszcze wszystko zależy czy patrzymy z "kulturystycznego punktu widzenia"
Jeśli nie i są to Twoje wymiary to raczej nie należysz do chuderlakow
_______________________________
POZDRAWIAM
To że laski wolą facetów o podstawach budowy kulturystycznej to ja bardzo dobrze wiem, tylko mi chodziło o facetów mojej postury a gości co mają te 35/40 w łapie ale z czego połowa to tłuszcz.bleee
Heh Jacek - 35 to wcale nie tak wiele
Zresztą dużo zależy od wzrostu. Koleś mierzący 175, mający np 35cm w obwodzie bicepsa nie musi wyglądać gorzej od osoby ktora ma 185 wzrostu i 40 centymetrową łapę. Olbrzymią rolę odgrywa również estetyka mięśnia(czy jest ładnie zarysowany, wyrzeźbiony itd) W miarę wysokim osobom, takim jak ja (186cm) cięzko dojść do sylwetki, która odzwierciedlałaby, ze "coś tam ćwiczę" Narazie wyszedłem z "anorektyka"(63kg) do szuczpłej sylwetki(waga ok 74kg)i dalej trenuje by osiągnać cel, jaki sobie założyłem
Napisaleś coś takiego:
"a gości co mają te 35/40 w łapie ale z czego połowa to tłuszcz.bleee"
oczywiście, ale są to osoby, które w większości nie mają doczynienia ze sportem.
No właśnie 35 cm, ale brak zarysu mięśni, u mnie w kl. kolesie mieli takie łapy ale i tak bez problemu ich brałem na ręke chcoiaż mam 31 ale praktycznie zero tłuszczyku, sog dla majmy za dążenie do celu. A to że tyłek sie laskom podoba to wiem dlatego kupuje sobie ostatnio obcisłe dzinsy :) a nie takie worki jak mają Hip-Hop mani.