Witam. Chcę zacząć naukę niemieckiego. Myślałem o rozpoczęciu jej od jakiegoś kursu na płytach CD. Warto? Można się z tego nauczyć podstaw? I tak chcę iść do szkoły językowej jednak zanim to zrobię chciałbym już mieć jakieś podstawy z tego języka
______________________________
W Warszawie ludzie muszą być przyzwyczajeni do różnych kultur,
na mojej wiosce jak ktoś ma grzywkę dłuższą niż 2cm
to już go od pedała wyzywają :P
Czy ja wiem, czy gramatyka jest trudniejsza? Wg mnie bardziej logiczna niż w angielskim i wszystko takie poukładane, no ale to może tylko moje wrażenie
Kup sobie podręcznik do gramatyki S. Bęzy, do tego możesz równolegle iść z tymi płytami-to nie robi różnicy, zwłaszcza, że chcesz iść do szkoły językowej-tam będzie nacisk na słownictwo i mówienie, to na Twoim miejscu skupiłbym się na opanowaniu podstaw gramatyki.
_______________________________
AD ANCALES, PLEBES!!!! EGO SUM BARON!!!
Veni, Vidi, Banni!%-)
Mafia znających łacinę%-)Baron wszystkich działów%-)
Rada Jedenastu i Inso 2009
Jakie języki miałeś w średniej?
Jw Dla mnie też w niemieckim wydaje się bardziej przejrzyście, chociaż tego języka bardzo nie lubię ale to chyba względy historyczne.
przygotowania do przyszłej pracy czas zaczac
Zmieniony przez - motozeta w dniu 2012-04-21 23:03:14
_______________________________
Money, money, money Must be funny In the rich man's world
Money, money, money Always sunny
In the rich man's world
Miałem rosyjski i angielski. Z ruskiego umiem tylko czytać litery i pamiętam kilka słówek ale też mam zamiar się go nauczyć
_______________________________
W Warszawie ludzie muszą być przyzwyczajeni do różnych kultur,
na mojej wiosce jak ktoś ma grzywkę dłuższą niż 2cm
to już go od pedała wyzywają :P
Witaj w klubie!
Ja od jakos miesiaca , moze dwóch, sie ucze niemieckiego.
Zaczynalem od "Super Memo" i "Profesor Klaus", nastepnie "blondynka na jezykach"
Mam kupioną ksiazke ktora poleca PŚ , czyli gramatyka Bęzy.
Do tego mailowo doradzal mi jakiegos Tangrama, ale to jak bede na dniach w ksiegarni to popatrzę.
Najlepsze są kursy za granicą. Można nauczyć się języka dwa razy szybciej. Np. Kurs języka niemieckiego w Berlinie, w szkole ASUR. Takie i inne( widziałam też kursy francuskiego, hiszpańskiego i rosyjskiego) organizuje biuro podróży. Looknijcie sobie : [almatur.pl/niemcy-berlin-indywidualny-wakacyjny-kurs-j-niemieckiego__ODIB__lato.html]
Na indywidualnych masz pewność, że będziesz szła z materiałem tak szybko, jak tylko Ty będziesz go ogarniać. Na kursie grupowym jest z tym różnie - jeśli pójdziesz do tej najbardziej podstawowej grupy to różnie może być - w tych o wyższym stopniu zaawansowania jest już lepiej.
Jak możesz zapłacić więcej - bo za indywidualne w ogólnym rozrachunku pewnie Cię więcej wyniesie - to ja bym brał indywidualne. Masz pewność, że zajęcia będą wyglądały tak jak Ty chcesz i nacisk będzie kładziony na to, co Tobie jest najbardziej potrzebne, plus masz wpływ na tak prozaiczną, ale ważną sprawę, jak godzina zajęć, termin.
Więc na indywidualnych w rok spokojnie ogarniesz, na kursie ta pewność jest mniejsza, aczkolwiek nie jest to tam nieosiągalne - wręcz przeciwnie - zakładając, że kurs będzie ok prowadzony i w grupie nie będą same umysłowe kórwy to też spokojnie się uda - z tymże tutaj więcej trochę będziesz musiała sama porobić, sama ogarnąć poza zajęciami niż w przypadku lekcji indywidualnych, bo wiadomo - na kursie nikt nie będzie się tylko skupiał na Tobie i wyjaśnianiu Ci czegoś czy szlifowaniu jakiegoś zagadnienia, kiedy inni patrzą tępym wzrokiem i nie widzą co i jak
Zmieniony przez - Pan Śmierć w dniu 2012-07-01 11:32:52
_______________________________
AD ANCALES, PLEBES!!!! EGO SUM BARON!!!
Veni, Vidi, Banni!%-)
Mafia znających łacinę%-)Baron wszystkich działów%-)
Rada Jedenastu i Inso 2009
