nie no człowieku co Ty myślisz, że napiszesz na forum, że w życiu dziewczyny nie miałeś i zaraz jakaś napalona forumowiczka napisze do Ciebie, że chce być Twoją babe... no bez jaj
na siłe szukasz wymówek, że nie znasz nikogo, obce miasto, nigdzie nie chodzisz
a przepraszam zamiast okien to masz kraty, czy może masz jakiś ukryty lęk przed ludźmi
rusz dupsko poznaj ludzi i żyj jak człowiek
forumowicz xaero85 bardzo mądrze mówi,
nie słucham natomiast internetowych cwaniaków, szpanerów,
najłatwiej jest pisać bajki jakim się to jest podrywaczem piszczących 15 latek z GG,
jak już mówiłem nie interesują mnie piszczące nastolatki i blachary,
Nie mając pracy wiadomo, że od starych masz forse.
Poza tym co Ty mówisz o nastolatkach i blacharach? ****a. Tak sobie tylko tłumaczysz i szukasz pocieszenia w tym co mówisz...
Księżniczek z bajki nie ma.
Poza tym ja swoją kobiete nie poznałem przez znajomych więc to też zbędne ******lenie
_______________________________
Bądź silny, o człowieku! Pożądaj, raduj się wszystkimi rzeczami
zmysłów i uniesienia: nie bój się, że jakikolwiek bóg wyprze się ciebie za to.
ZAPRASZAM: [www.olokk.pl] // [www.bng-studio.pl]
[www.facebook.com/olokk]
No i co z tego ? Kuzyn ma 25 lat i tez nie mial...jak ci to przeszkadza to idz na ****y najpierw, oswoj sie z tematem, a potem to juz nic tylko krew dziewic
marvboy, mam wrazenie ze doszlismy do tego samego wniosku
ja wolalem sie nie wypowiadac
_______________________________
Oh my God, it's a lion, get in the car !
No cuż,od siebie powiem tylko,że ja na dyskoteki też nie chodziłam,jadąc do miasta obok spędzałam czas za zamkniętymi drzwiami domu moich przyjaciół,w małym miasteczku,z jakiego pochodzę nie było szans na znalezienie kogokolwiek bo przecież wszyscy byliśmy wyłącznie kumplami,a poza tym większość od ponad dwóch lat już jest w UK...
Swojego obecnego faceta poznałam na portalu randkowym,pamiętam nawet taki temat na Inso był o tych portalach,idąc więc za radą paru forumowiczów postanowiłam spróbować.Dla żartu?Z przekory? Zakład z koleżanką?Nie przebierając,nie wybierając i nie szukając kolesia z BMW bo daleko mi do blacharo-pustaka jak to "zgrabnie" okreśłiłeś...
Najpierw była przyjaźń,potem znienacka zaskoczyło nas jakieś uczucie...Życie..
Trzeba próbować,a nie użalać się nad sobą.
_______________________________
hic et nunc
semper et ubique
Autor zachowuje się dokładnie jak mój kumpel, tylko że on ma 28 lat i też nie miał nigdy panny (jest prawiczkiem). Ciągle gada tak jak autor, że go męczy to, że nie ma dziewczyny i przydało by się coś. Siedzi w domu i nie ma zamiaru nigdzie wychodzić, tylko praca dom, praca dom.
No to zlitowałem się nad gościem, akurat kolezanka mojej dziewczyny (ładniutka panna) była wolna. Zorganizowałem grila i zapraszam kumpla mówiąc mu, że mam dla niego fajną chętną laskę. A ten palant zaczął na wstępie wymyślać różne wymówki, na końcu powiedział, że ma na oku jakąś laske i znią gada na razie (oczywiście to były jego urojenia tylko) - no normalnie ręce mi opadły. Do gościa nie mam już siły (ja i inni kumple próbowaliśy go wyciągać na imprezy) - nie wiem czy za bardzo się przyzwyczaił do roli singla czy się czegoś boi (kobiet) albo ma jakieś kompleksy ????
Do autora przez internet mozna poznać naprawdę fajne laski, nie tylko pustaki. Swego czasu bawiło mnie to i się umawiałem przez neta - spróbuj, moze miłości życia nie spotkasz ale przynajmniej na randki będziesz chodził regularnie a nie siedział w domu i się użalał nad sobą - cel uświęca środki.
_______________________________
Praca to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu
Może to moje wrażenie ,ale oostatnio to jakaś epidemia!!!
Wokół samo dwudziestoparo letni faceci, którzy z różnych względów są sami. Np mój brat 27 lat, przystojny , inteligentny facet. A laski nie ma od kiedy pamiętam Siedzi w domu przed kompem to jak ma poznać
Twierdzi,że chętnie by kogoś miał, ale nic w tym kierunku nie robi.
_______________________________
stateczna żona swojego męża%-)