Poznalem dziewczyne, troche wypilismy potem sie calowalismy. I teraz sporo o niej mysle. Sek w tym ze ona ma chlopaka, ale nie sadze zeby sie im ukladalo. Inaczej by mnie nie uwodzila I problem tkwi w tym ze wydaje mi sie troche niemoralne rozyebac komus zwiazek... ale z drugiej strony podoba mi sie ona.
nie martw sie o to, na darmo ci jezyka do ust nie pchala. jakby sie jej ukladalo z tamtym i chciala z nim byc to by razem z nim pila a nie z toba. jego i tak pewnie nie znasz wiec co za problem. podpisana nie jest przeciez ze to jego
Dokładnie, mozesz śmiało do niej startować. Myslę że zaden chłop, wiedzac ze jego laska lizała sie z innym, długo by sie nie zastanawiał nad takim związkiem i po prostu oddasz mu przysługe, zabierając od niego tę nie wierną .. dziewczyne. Tylko jak juz będziesz z nia to pamietaj jak zaczeliście, i nie puszczaj jej za często na imprezy z nieznajomymi ;)
_______________________________
// this is SPARTA !!!
powiem ci ze jak chcesz miec dziewczyne na stale to odpusc sobie ja bo skoro ona tak robi jakiemus chlopakowi to po czasie i ciebie w kanał pusci. A wogóle wszystkie baby to h.uje grunt to nie wkrecac sie tylko je.bac je z gory.