Witam na początku nowego roku pojawiła mi się opryszczka (na twarzy) oraz dziwne plamy na palcach (zdjęcia niżej). Plamy te podczas opryszczki na początku mnie lekko szczypały i swędziały (mrowienie) później stały się bardzo ciepłe i obolałe (wręcz piekące tak, że czasami nie mogłem nawet kluczy wziąć do ręki i zamknąć drzwi), a następnie po kilku dniach powstał bąbel, który musiałem przebić. Nie pisałbym tutaj, gdyby nie to, że sytuacja od początku roku powtórzyła się 4 razy ! Za każdym razem jest faza mrowienia i już wiem co się dzieje. Dodam, że zawsze to też poprzedza opryszczkę (ich miałem tyle samo czyli 4 od początku roku). Druga rzecz, to to, że jak już w miarę przejdzie to wszystko jest ok (mogę ruszać dotykać itd. bez bólu i niczego), ale to praktycznie się nie goi tzn. cały czas jest tak jakby obrzęk (takie podrumienione lekko na palacach). Problem w tym, że w końcu wybrałem się do dermatologa i sama Pani doktor nie wiedziała co to jest, ba nawet wezwała swoje koleżanki do pokoju i też nie mogły mi postawić racjonalnej diagnozy. Ma ktoś pomysł na to co to może być i jak to przede wszystkim wyleczyć ? Dodam, że ostatnim razem po przepisaniu leku (heviran) opryszczka się nie pojawiła natomiast wystąpił obrzęk ust (i chyba znowu opryszczka) i palców (tych samych z którymi jest problem od początku roku i ktorych zdjecia sa ponizej) i od wczoraj jest ta sama sytuacja, czyli obrzęk ust i palców oraz delikatne swędzenie, przesinienie i zgrubienie.









to opryszczka czy pokrzywka (bo pani doktor sugerowała, że może to być reakcja alergiczna)