jako zbanowany mam prawo do tematu i bedzie on tuta ostatnim w mojej karierze na inso
przytoczne tutaj sytuacje ktora sprowodowala ze jestem w miejscu jakim jestem
-> post dona nt mojej mamy i wycieczek do egiptu (z dupy, nic nie pisalem do niego)
-> reakcja z mojej strony (pisalem juz do banana ze nie zycze sobie zeby ktokolwiek pisal cos na temat moich rodzicow)
-> ban na tydzien -> ban na dluzszy czas
-> przeprosiny i skrucha z mojej strony (mimo ze to on zaczal)
-> przedluzenie bana przez MLKV (osoba trzecia, niezwiazana z konfliktem)
teraz nawet jak zwierz pisze cos na moj temat albo wkleja moje zdjecie to post jest usuwany (bo nie mozna o mnie wspominac na forume)
mimo to mlkv juz nieraz przytoczyl przyklad mojej matki i okreslil mnie mianem 'pajaca' (to jak to jest, mozna pisac na moj temat czy nie he?)
hauser odszedl, naufulu tez (sprowokowany przez mlkv do ktorego nic nie pisal), niech tylko zwierz skonczy sie wypowiadac to bedziecie pisac na rinokotem i clawem
chcialem podziekowac niektorym osobom za czas spedzony na forume, z blizszymi znajomymi dalej bede w kontakcie
nie mam juz sily spierac sie z prawnikiem z luton ani donem
dlatego wnosze o dozytowniego bana i usuniecie konta tak jak mialo to miejsce w przypadku v10
i zwracam sie z prosba tak jak w jego przypadku o nie pisanie na moj temat
Tak, zawsze jesteś niesłusznie tępiony, stąd wyrzucili Ciebie z sfd jak rozumiem dożywotnio.
decyzja jest ostateczna
Tak jak poprzednia o kasacji konta Preeminent.
No stress, zapraszamy ponownie jak mentalnie dorośniesz do towaru który wbijasz i nie będziesz się ciskał do ludzi bez powodu jak Pigmej w bananowym gaju
Edit: Aż sprawdziłem bo coś nie sztymowało.
-> post dona nt mojej mamy i wycieczek do egiptu (z dupy, nic nie pisalem do niego)
-> reakcja z mojej strony (pisalem juz do banana ze nie zycze sobie zeby ktokolwiek pisal cos na temat moich rodzicow)
-> ban na tydzien -> ban na dluzszy czas
-> przeprosiny i skrucha z mojej strony (mimo ze to on zaczal)
-> przedluzenie bana przez MLKV (osoba trzecia, niezwiazana z konfliktem)
Kiedy Ja Ci niby przedłużyłem bana danego przez Dona???
Przejrzałem logi, nic takiego tam nie ma. Ostatniego bana masz od Dona na konto lastfriday, długość IMO zasadna, nie przedłużałem go.
Czemu kłamiesz?
Zmieniony przez - mlkv w dniu 2014-07-25 18:09:53
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
/\lastfriday
_______________________________
"na serio-spalem z nia.
jeszcze zanim sie stala slawna.
Ja sie urodzilem w Czluchowie, ona w Przechlewie-to jest 10km oddalone. "
~Lipiński Wojownik, Lipiny
omas byłby "normalnym" użytkownikiem gdyby nie ten pojazd po matce; czuły punkt, dał się sprowokować i się potoczyło lawinowo
_______________________________
Nie chcę się narzucać ale jestem oceanem.
Omas byłby normalnym użytkownikiem, może nie intelektualnie Einsteinem jak Kuba_SNK, gdyby nie zachowywał się jak stereotypowy młodziak napizgany po uszy towarem
A że niestety robi bardzo dużo, żeby się wpisać w ten stereotyp to jest banowany, wszystkie bany po tych samych liniach od różnych modów ( Minner, Ja, Don, zawsze o to samo ).
Nadal czekam zresztą aż ten ptyś łaskawie wyjaśni kiedy mu rzekomo przedłużyłem ostatniego bana, bo łże jak pies w tym momencie.
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"