[http://www.nicoclub.com/wp-content/uploads/2012/01/Pathfinder_Transmission_Fluid_Change_01.png]

No Panie! To jest to. W takim razie czemu na ciepłym jest wporzo a na zimnym taka chvjovina??!!

tzn?

Chodzi mi o to,że na zimnym poziom jest ponad te garby,czyli mega za dużo. No i moje pytanie dlaczemu??

i kazdorazowo mierzyles na wlaczonym silniku?

W automacie powinno się zwracać uwagę na poziom gdy olej jest rozgrzany i skrzynia dobrze przewajchowana, w niektórych samochodach sprawdzenia powinno się dokonywać na N lub na P (zawsze na pracującym silniku), to powinno być opisane w instrukcji obsługi. Na zimnym oleju i przy wyłącznym silniku zawsze będzie ponad stan ponieważ olej z całej skrzyni spływa do miski. Pamiętaj, że skrzynia automatyczna nagrzewa się wolniej niż silnik, przed pomiarem poziomu oleju zaleca się przejechać minimum 20 km, aby skrzynia miała odpowiednią temperaturę. Ja w Jeepie na zimnym oleju też mam powyżej tych garbów. Jak odpalisz auto przejedziesz ze 100 metrów to wtedy sprawdź olej, wówczas powinien się mieścić w granicach Cold.



Zmieniony przez - T_E_O w dniu 2016-11-13 23:51:06

Jedni mówią,że na zgaszonym silniku się mierzy inni zaś,że na odwrót... Ja mierzyłem na zgaszonym.

Ciekawa teoria z tym zgaszonym silnikiem, przecież jak silnik nie pracuje skrzynia jest też w stanie spoczynku i olej zaczyna ściekać do miski olejowej. Podstawowa procedura sprawdzania oleju w automacie przebiega następująco:
1. Rozgrzać skrzynię
2. Zatrzymać się i przewajchować skrzynię przez każdą pozycję ze 2-3 razy zatrzymując się na chwilkę na każdym położeniu skrzyni (robi się to w celu dobrego rozprowadzenia oleju po każdym "zakamarku" skrzyni)
3. Ustawić lewarek w pozycji N lub P (zależy co zaleca producent danej marki)
4. Wyjąć bagnet i go wytrzeć, włożyć ponownie, wyjąć i odczytać poziom oleju.
Całą procedurę należy przeprowadzać na pracującym silniku. Trzeba też pamiętać aby nie nalać zbyt dużo oleju do skrzyni ponieważ jest to tak samo szkodliwe jak jego niski stan, poziom musi się zawierać między min a max.

Dzięki przyjacioły. Sprobuje raz jeszcze tak jak piszesz 20km i na wlaczonym silniku. Zobaczymy co wtedy wyjdzie. Niby tak tez mowia,ze jak na zgaszonym to do max 60 sec. trzeba zmierzyc od moment zgaszenia. pierwszym razem zmierzylem po 10km jazdy przelatujac wszystkie pozycje i trzymajac je po ok 3 sec. Ustawilem 'P', zgasilem i bylo max na miarce.

matko boska, wez daj juz spokoj
cos sie dzieje: szarpie, przeciaga na biegach, halusuje ze sie tak tego uczepiles?

tak wg mnie:
wiemy ze mierzyles na wylaczonym silniku czerpiac wiedze od najlepszych inzynierow
na zimnym oleju bylo 'za duzo', bo caly splynal do najnizszego punktu
na cieplym bylo juz w miare dobrze, bo pomimo wylaczonego silnika olej nie zdazyl splynac
tadam
wez nie dotykaj, bo pandowy dzadek wie wiecej o automatach