kochasz ją? pomysl może co to naprawde znaczy kochac kogos....
_______________________________
 
Turbulętnie rzecz ujmując, rzeczywistość koliduje z moimi imperatywami

Hehe - "nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe " - mam nadzieje, że koleżanka weźmie Cię nieźle na wstrzymanie. Należy Ci się za tamten numer A Tobie jedynie niezła "gimnastyka" pozostaje, żeby odzyskać Jej zaufanie.

A ciekawe czy na swoją siostrę też taka wkurznona Pewnie z Nią nie gada Jak znasz Jej siostrę i razem taki numer wykręciliście to nie możesz Jej siostrze powiedzieć, żeby Tobie jakoś pomogła?

wcale sie jej nie dziwie po tym co jej zrobiłes, Ona teraz moze myslec ze znow ja wkrecasz i sie z niej naijasz... a co to w ogole za pomysł z takim wkrecaniem ile Ty masz lat ? i w ogole po co ja tak wkrecaliscie, zeby sie z niej posmiac ?
_______________________________
 

zachowałem się jak gówniarz a teraz tego żałuje i ciężko to jest odkręcić dlaczego człowiek docenia coś dopiero jak to straci
_______________________________
 
AS Roma io non vivo senza te.....

Wcale jej nie kochasz, to się nazywa zauroczenie i szybko przemija. To normalne.

Ferry dobrze mówisz...
_______________________________
 
............................................................

kocha się osobę z którą się jest , a nie którą sie obserwuje i prawie nic o niej nie wie.

chyba jestes jeszcze mlodziutki (jakies16lat)

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

slicznaa - otóż to, sog

o jeny ale swinstwo, ja myslałem ze bzyknąłes jej mame a tu takie texty, jak dla mnie dziecinada...