Przepis, przepisem. Jak nie masz odpowiedniego pieca to nichvja takiej nie upieczesz;-( Wiem z autopsji.
_______________________________
 
Zjedz tę żabę!

a może poprostu problem tkwi w tym, że na dużą ilość ciasta dajesz za mała blachę i dlatego takie rośnie?

ja mam taki pzrepis i mi zawsze wychodzi

1/3 paczki drożdzy (tej 100g)
3 łyżki oliwy
1,5 szklanki mąki
3/4 szklanki wody mineralnej niegazowanej
1/2 łyżeczki cukru
sól do smaku

wode podgrzewasz trochę i rozpuszczasz w niej drożdże
mąkę mieszasz z solą, cukrem i oliwą, wlewasz rozczyn z drożdzy i odstawiasz pod przykryciem w ciepłe miejsce do wyrośnięcia

ta porcja ciasta jest na mniejszą blachę
jeśli robisz pizze na tej dużej blaszce z piekarnika to musisz zrobić podwójną porcję

robię z tych samych proporcji co Gosia, zamiast części wody daję mleko i dodaję żółtko, pamiętaj, żeby super cienko rozwałkować jeśli chcesz mieć cienkie ciasto
_______________________________
 

A ja lubię grube ciasto w pizzy..
_______________________________
 
W końcu wszystkie uczucia i wszystkie myśli prowadzą do złudzeń.

Zamiast wody mleko, maki tyle samo w sumie, ale pól na pół pszennej i kukurydzianej - bedzie bardziej jak z pizzerii, ale niestety, nie identyczne.

A nie lepiej po prostu przyłożyć się do wałkowania?? Bez kombinacji..
_______________________________
 
W końcu wszystkie uczucia i wszystkie myśli prowadzą do złudzeń.

1,5 szklanki mąki, mleko [tyle żeby konsystencja była dobra], szczypta soli i paczka drożdży;
zaufaj mi, będzie jak z da grasso
_______________________________
 
Lecz nie rób tego z byle kim, byle jak i byle gdzie...

najlepiej miec kamien do pizzy, ale ten kosztuje ok 100zl a nie kazdy ma kaprys wyskoczyc z setki za kawalek gliny na srednia pizze

dlatego mialem rozkmine jak to ogarnac samemu. pierwszy plan byl taki, ze kupie zaprawe szamotowa , rozrobie z woda i wyloze tym jakas stara blache z piekarnika.
pomysl jednak odpadl w przedbiegach bo nie mam gdzie tego potem wypalic.

zrobilem to jeszcze prosciej. wzialem stara blache z piekarnika, kupilem 5 płytek szamotowych w obi po 2,5. wylozylem nimi ta blache i mam piec prawie jak w pizzerii troche dlugo trwa zanim sie to porzadnie nagrzeje, ale chrupiaca pizza w domu jest tego warta

tu masz sprawdzony przeze mnie przepis.

[http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_wloska/pizza/cienka_chrupiaca/przepis.html]

ja piekę trochę krócej niż jest w przepisie bo 15 - 20 minut i jest idealna. grunt to nagrzać piekarnik do 250 C i cienko rozłożyć ciasto na blasze.
_______________________________
 
matrix has you

rss20

z szamotu tylko zrobić taki kamień?:) cy do szamotu coś dodać?


w następnym tygodniu cos pomyśle i wypale, jak zrobię to dam foto:)

Zmieniony przez - jakub891 w dniu 2011-05-10 23:00:50
_______________________________
 
szósty zmysł.