FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 13428 razy ¬
 
ROZRYWKA | Emigracja
Przygotowanie do powrotu z emigracji 
[powiadom znajomego]    
Autor "Przygotowanie do powrotu z emigracji"   
 
Trique
 Wysłana - 2 maj 2015 13:35        | zgłoś naruszenie regulaminu

Sprawdź swoje BMI

Mam prawie 23 lata, trochę pieniędzy na koncie i skończone liceum ekonomiczno-administracyjne . Znam angielski na średnim poziomie, prawo jazdy, kilka lat przepracowanych na magazynach, ukończony kurs na wózki widłowe (zdawałem kurs w Polsce i w Holandii) ale doświadczenia w jeżdżeniu niezbyt wielkie. Znam się dobrze na obsłudze komputera tj. pakiet office,tworzenie domowych sieci itp. ale nic lub niewiele ponad "standard". Po za tym nie umiem nic.

Problemem jest brak pomysłu na siebie bo nie mam żadnej drogi którą chce dążyć, jedyny plan jaki mam to podszkolić angielski i zrobić prawko na C by próbować swoich sił jako kierowca.

Chciałbym jednak póki jestem młody spróbować swoich sił w czymś innym. Myślałem o biurowości gdzie dorabiałem sobie u znajomego w biurze i nawet dobrze mi to wychodziło (papiery,office,wysyłanie maili do klientów itp.) ale przy moich kompetencjach jedyne na co mogę liczyć to minimalna krajowa. Mógłbym iść na jakieś kursy i szkolenia ale nie wiem jak się w tym ukierunkować tzn. co mi jest potrzebne by iść tą drogą i czy w tej branży bez wyższego i umiejętności da się coś zarobić

Nie mam wielkich wymagań,ale chciałbym zarabiać w Polsce te 2-2.5tyś na rękę i wydaje mi się,że jako kierowca będzie to najłatwiejsza droga w realizacji tego celu.

Tak więc, mam pieniądze na jakieś kursy/szkolenia, niewiele umiejętności i chęci by coś zmienić i całe życie nie dymać na magazynie. Co byście radzili ?
______________________________
 
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.

 
melvinmik
 Wysłana - 2 maj 2015 15:52      [zgłoszenie naruszenia]

Może podaj więcej danych - gdzie siedzisz teraz (Holandia?), co robisz, ile zarabiasz, ile masz odłożone (mniej więcej, nie musisz się zwierzać), czy masz w Polsce jakiś punkt zaczepienia, czy chcesz wynająć chatę, jakaś żona/dziewczyna obecnie?

Coś się doradzi wtedy.

 
Trique
 Wysłana - 2 maj 2015 17:15      [zgłoszenie naruszenia]

Tak w Holandii, obecnie mnie zwolnili bo buntowałem siebie i innych ludzi do tego,żeby płacili nam lepsze pieniądze za święta i pracę w sobotę, i ogólnie o lepsze traktowanie jako pracowników gdzie każdy mnie popierał a gdy doszło co do czego, to zostałem sam

Obecnie jestem w trakcie poszukiwania pracy,ale z tym nie powinno być większego problemu. Odłożone mam około 4-5k€ + to co odłożę przez najbliższy rok, bo za rok mam zamiar zjechać,ale chcę już sobie czynić jakieś przygotowania w tym kierunku. Zarabiałem na czysto po opłaceniu mieszkania, ubezpieczenia, podatków na auto itp. jakieś 1-1.2k€ . Mam swój w miarę świeży samochód i własnościowe mieszkanie w Katowicach więc jakieś problemy z dojazdem czy mieszkaniem odpadają. Mam kobietę która pracy się nie boi i również jakieś oszczędności ma, ale ze względu na to,że chce iść na studia po powrocie do Polski to będzie podejmowała się pracy dorywczej.

Mam jeden punkt zaczepienia który mógłby mi dać dość fajną przyszłość, ale nie mam pewności czy będę mógł z niego skorzystać,więc nie biorę go na poważnie pod uwagę. Po za tym znajomi z Polski pracują w branży kierowca-magazynier więc gdzieś tam mógłbym się wkręcić, ale skoro będę miał możliwości finansowe to chciałbym jednak spróbować coś z sobą zrobić póki jeszcze są możliwości.

Pytanie tylko w którą stronę warto iść,żeby jakoś fajnie sobie to życie poukładać
_______________________________
 
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.

 
INSOMNIA
 Wysłana - 2 maj 2015 17:37      [zgłoszenie naruszenia]

Szczerze mówiąc,to jeśli chodzi o rynek pracy,nie opisujesz tu niczego ponad to,co w PL posiada większość twoich rówieśników,także w sumie jeśli nie masz tu nagranej konkretnej roboty,to nie wiem czy jest sens wracać.Holenderski coś ogarniasz?

 
Trique
 Wysłana - 2 maj 2015 17:44      [zgłoszenie naruszenia]

Stąd zaznaczam w postach,że nie umiem nic ponad standard,ale mam pieniądze które mogę przeznaczyć na kursy/szkolenia. Holenderski słabo,i do tego nie jest to kraj w którym chce żyć. Jeszcze dochodzi fakt,że za rok kończy mi się umowa której mi nie przedłużą, bo musieliby dać bezterminową a to odpada


Mieszkanie w Katowicach mam, do tego jakieś oszczędności więc wydaje mi się,że dobrą opcją byłoby zrobienie prawka na C, i to jest w sumie mój jedyny pomysł na to co robić

Zmieniony przez - Trique w dniu 2015-05-02 17:45:59
_______________________________
 
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.

 
INSOMNIA
 Wysłana - 2 maj 2015 18:02      [zgłoszenie naruszenia]

Nie głupim pomysłem byłoby przez ten rok doszlifować znajomość holenderskiego i poszukać u nas roboty z tym związanej.Nie wiem jak z holenderskim,ale generalnie znam osoby z dobrym niemieckim,czy francuskim i z robotą nie było problemów.Poprzeglądaj sobie czy jest zapotrzebowanie na ten język.

 
melvinmik
 Wysłana - 2 maj 2015 19:59      [zgłoszenie naruszenia]

Jak masz mieszkanie w Polsce, to przyjeżdżaj - spokojnie ogarniesz robotę za te 2.5k na rękę i jak dziewucha coś do domu jeszcze przyniesie, to wyżyjesz bez problemu.
Jak co, to pomyśl na jakimiś kursami na dźwig albo koparę. Swego czasu dobrze się w tym zarabiało, nie wiem jak teraz. Jak dobrze się pokręcisz to na głupiej produkcji zarobisz 2,5k + różniste dodatki typu 13stka itd.

 
jonny7
 Wysłana - 3 maj 2015 10:44      [zgłoszenie naruszenia]

produkcji czego i gdzie, ciekaw jestem i prosze wiecej niz jeden przyklad
w zakladach ktore znam dla ludzi 'na produkcji' sa pensje max 1500 netto

 
mm90
 Wysłana - 3 maj 2015 12:04      [zgłoszenie naruszenia]

z holenderskim i angielskim idzie wyciagnac chyba nawet ok 5k netto w pl na chwile obecna jesli mnie pamiec nie myli, oferta sprzed 6 miesiecy

Zmieniony przez - mm90 w dniu 2015-05-03 14:15:41
_______________________________
 
"I walk a higher path son."

 
_yad_
 Wysłana - 3 maj 2015 14:17      [zgłoszenie naruszenia]

Skupiłbym się na językach, dobry angielski daje już niezłe możliwości znalezienia pracy biurowej w jakimś korpo, jeśli miałbyś do tego holenderski to będziesz miał możliwość wyciągnięcia sporo więcej niż 2-2.5k nawet na samym początku.

Na wiele stanowisk szukają ludzi tylko z językiem, resztę rzeczy nauczysz się w pracy.

Potem w większości korpo też sa okazje do awansu jeśli dajesz radę czy potem zmieniasz na coś lepszego jak będziesz miał 1-2 lata doświadczenia.

Nie wiem jak wygląda to w Katowicach, ale z tego co się orientuje to jest tam kilka firm tego typu.

 
Trique
 Wysłana - 3 maj 2015 16:03      [zgłoszenie naruszenia]

Póki co skupię się na angielskim, jeśli będę czuł się w nim "obyty" wezmę się za holenderski. Ogólnie gdzie bym nie poszedł w Holandii potrafię się po angielsku dogadać ale inaczej się rozmawia po angielsku z Holendrem,a inaczej z Anglikiem.

Jeśli chodzi o pracę biurową, co prócz office warto opanować lub z czym się zaznajomić żeby jakoś ten czas wykorzystać a nie stać w miejscu?
_______________________________
 
Nowy samochod, to nim sąsiad jedzie.
Widzę zatem że chvjowi się wiedzie.

[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]


Odpowiedzi jest na 9 stron.   | następną
 
Wybierz stronę:  
Przegląd tygodnia

Przygotowanie do powrotu z emigracji

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9