kobieta NIE wspołzyjaca, nie uprawiajaca sexu jest dziewcicą z błona czy bez, jezeli łona została przerwana poprzez cwiczenia kobieta takowa nadal uwazana jest za dziewice...
p.s. tematem było czy dziewczynie mozna przerwac błone palcem, TAK mozna, dlatego warto uwazac podczas pieszczot!
a mi moj facet robil palcowe - nie bolalo, po jakims czasie byl nasz piewrszy raz a pozniej wiele innych - nigdy nie bolalo ... to co moze ja dalej jestem dziewica albo nigdy nie mialam blony smieszne dla mnie stracilam dziewictwo wtedy kiedy mialam swoj pierwszy raz .. nie odczulam tego fizycznie ale psychicznie tak i to wtedy stracilam dziewictwo!
same bzdury (ci co twierdza ze dziewczyna nie jest juz dziewicą)
co do błony i pieszczot, błona może być przebita, ale nigdy tak nie do konca, przewaznie jest ona tylko lekko naderwana.
a teraz pytanie do facetów: co dla Was znaczy rozdziewiczenie dziewczyny
1.przebicie(a raczej rozerwanie) jej blony dziewiczej
czy
2.penetracja jej wnętrza
bo np. dla mnie dziewica to taka dziewczyna, ktora ma w srodku jeszcze wszystko "ciasne", chlopak przeciez ma satysfakcje z rozdziewiczenia dziewczyny dlatego że wszystko w srodku dziewczynie rozrywa (rozszerza) (przepraszam nie wiedzialam jakich innych okreslen mam uzyc), a nie dlatego ze przebil jej jakis malutki skrawek blony, przeciez i tak tego nie czuje chlopak....
no nie???
Zmieniony przez - iwonus_s w dniu 2005-07-03 22:02:50
_______________________________
..............
oczywiscie ze chłopak nie czuje jak rozrywał dziewczynie błone, moze zauwazyc, po jej odruchach, lecz co to zanczy, zapytałas sie w punktach, lecz ja Ci odpowiem tak : rozdziewiczenie dziewczyny, swojej ukochanej osoby, to nie jest czym zwykłym, gdy chcesz z tą osoby zostać na długioe lata, czujesz ze to jest ta jedyna, to rozdziewcziczenie jest "przypieczentowaniem związku" takie jest moje zdanie
troszke opisałem tutaj, widoczne tradycyjnie sioe rozpisałem, bo polacy, nie chce czytać, lub nudza takie tamaty
Temat pomocny
[http://www.insomnia.pl/temat172218/]
_______________________________
%-)
ja sie w pełni zgodze z wypowiedzia Bekemono cytuje:"Moim zdaniem, strata "dziewictwa", to raczej sprawa mentalna, czyli traci się je, gdy przeżyje się swój 'pierwszy raz'". to jest najrozsadniejsza odpowiedz ktora popieram!!! pzdr