My¶lê ze temat jest idealny do tego dzia³u, a nie zosta³ jeszcze poruszony....
Dla wszytskich którzy pytaj± : co to jest mi³o¶c, z czym siê j± je, i czy wogóle istnieje....
Mi³o¶æ sk³ada siê z 3 elementów:
- przywi±zania - jest to bardzo silna potrzeba bycia z drug± osob±, ci±g³ego przebywania w jej towarzystwie, kontaktu fizycznego i uwagi;
- troski - czyli chêci po¶wiêcenia siebie ca³ego dla dobra drugiej osoby;
- intymno¶ci - chêci zjednoczenia siê z drug± osob±.
Podzia³ów jest sporo, ja przestawiê tylko jeden z nich, i na pewno w du¿ej mierze subiektywny...
Rodzaje mi³o¶ci :
Mi³o¶æ przyjacielska
Tego typu mi³o¶æ rozwija siê powoli u ludzi, którzy znaj± siê od d³u¿szego czasu. Ludzie preferuj±cy ten rodzaj mi³o¶ci nie szukaj± jej, przydarza siê ona im w trakcie zajmowania siê innymi czynno¶ciami. Ró¿nice opinii czy k³ótni nie s± zagro¿eniem dla zwi±zku takiego cz³owieka. Maj± oni jednak trudno¶ci z zaakceptowaniem koñca zwi±zku i maj± nadziejê na dalsz± przyja¼ñ z by³ym partnerem.
Mi³o¶æ partnerska
Mi³o¶æ partnerska to uczucie, którym darzymy osobê, z któr± jeste¶my zwi±zani g³êbiej i oparta jest ona o wzajemne pozytywne relacje intymne
Mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia
Ludzie preferuj±cy ten rodzaj mi³o¶ci wierz± w mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia i maj± ¶ci¶le okre¶lony idea³ urody partnera, dlatego te¿, kiedy znajd± takiego partnera szybko decyduj± siê na zwi±zek, gdy¿ uwa¿aj±, ¿e tego typu cz³owieka spotyka siê rzadko.
Mi³o¶æ tego typu zaczyna siê od bardzo silnego poci±gu fizycznego. Pomimo tego, ¿e wystêpuje silny poci±g seksualny, to nie musi on byæ zaspokojony. Czasami zdarza siê, ¿e partner nalega na ma³¿eñstwo, aby zalegalizowaæ t± potrzebê
Mi³o¶æ fizyczna
To taka mi³o¶æ, w której g³ówn± rolê stanowi popêd seksualny, a wiêc jednym z popêdów ¿ycia. Podmiot mi³o¶ci idealizuje przy tym obiekt popêdu seksualnego, gdy¿ posiada on te cechy, które sam podmiot chcia³by miêæ. Kiedy jednak cel, jakim jest obni¿enie napiêcia seksualnego, zostaje osi±gniêty, mi³o¶æ powinna znikn±æ.
Nie dzieje siê tak, jedynie dlatego, ¿e podmiot liczy siê z tym, i¿ pragnienie to mo¿e siê odnowiæ i wtedy cel bêdzie móg³ byæ osi±gniêty szybciej. W czasie tych beznamiêtnych okresów osoby ³±cz± takie uczucia jak czu³o¶æ.
Mi³o¶æ platoniczna
Cz³owiek, który kocha w ten sposób obsesyjnie my¶li o osobie kochanej, ale niestety jest to mi³o¶æ, której zazwyczaj nie mo¿emy osi±gn±æ. Do naszych idoli, osób, które uwa¿amy za autorytet - t± mi³o¶æ mo¿na nazwaæ wielkim podziwem lub po prostu po¿±daniem fizycznym. Bardzo chcieliby¶my, ¿eby z wybrankiem ³±czy³o nas co¶ wiêcej, ale mi³o¶ci± platoniczn± darzymy osoby, które s± od nas du¿o starsze i maj± swoje rodziny albo s³awne gwiazdy z telewizji i wiadomo, ¿e szanse na zwi±zek nie ma prawie wcale
Namiêtna mi³o¶æ - Eros
Mi³o¶æ namiêtna to stan bardzo intensywnego pragnienia zjednoczenia siê z drug± osob±. Wtedy to wzrastaj± reakcje fizjologiczne na widok tej drugiej osoby.).
Ukochany wydaje Ci siê piêkny niczym m³ody bóg, jest idea³em pod ka¿dym wzglêdem, zakocha³a¶ siê w nim od pierwszego wejrzenia. Szukasz w pamiêci zdarzeñ, które was ze sob± zetknê³y i nic nie wydaje ci siê przypadkowe - jaka¶ si³a nadprzyrodzona musia³a sprawiæ, ¿e akurat tamtego dnia on wsiad³ do tego samego co ty autobusu. Ma³o tego, wysiedli¶cie na tym samym przystanku i do tego skoñczy³y mu siê papierosy, a Ty poczêstowa³a¶ go swoimi. Po prostu byli¶cie sobie przeznaczeni.
Od chwili, kiedy zauwa¿y³a¶ w jego oku b³ysk zainteresowania, nie rozstajecie siê ani na chwilê Rachunki telefoniczne s± kilka razy wiêksze ni¿ zwykle, nagle zaczê³a¶ mieæ bardzo ma³o czasu dla swoich przyjació³, ledwo wyrabiasz siê z prac±. A seks... jest wspaniale, cudownie, czujesz, ¿e mogliby¶cie nie wychodziæ z ³ó¿ka.
To w³a¶nie jest mi³o¶æ przez staro¿ytnych Greków nazywana erosem - pe³na namiêtnych uniesieñ, wielkich wzruszeñ i romantycznych wyznañ. S³owa "kocham ciê" padaj± bardzo szybko, a si³a uczuæ jest tak ogromna, ¿e wydaje siê, zniesie ka¿d± próbê i pokona ka¿d± przeszkodê. To mi³o¶æ, o jakiej marzy siê w najskrytszych snach. Warto jednak mieæ ¶wiadomo¶æ, ¿e silne uczucia maj± to do siebie, ¿e kiedy¶ s³abn±. Nie mo¿na bez koñca spalaæ siê emocjonalnie, bo nasz organizm tego po prostu nie wytrzymuje. I niestety im bardziej idealizujemy ukochanego, tym pó¼niej wiêksze czeka nas rozczarowanie, ¿e nie jest dok³adnie taki, jak z naszych snów.
Mo¿e ona byæ zarówno odwzajemniona (wtedy przynosi cz³owiekowi pozytywne doznania), jak i nieodwzajemniona (wtedy ma negatywne skutki)
Mi³o¶æ altruistyczna - Agape - i macierzyñska
Jest to ten rodzaj mi³o¶ci, o którym mówi religia chrze¶cijañska jako o mi³o¶ci idealnej. Osoby preferuj±ce ten rodzaj mi³o¶ci nie s± samolubne, przedk³adaj± dobro drugiej osoby nad swoje w³asne, wol± dawaæ ni¿ braæ i sk³onne s± do zachowañ altruistycznych. Uwa¿aj±, ¿e ich obowi±zkiem jest kochaæ i nie wymagaj± wzajemno¶ci. Mi³o¶æ jest dla nich równoznaczna z trosk± o dobro partnera, zaspokajaniem jego potrzeb, rozumieniem go i przebaczaniem. Chyba nie zdarza siê w czystej postaci.
Jako jeden z elementów zwi±zku jest bardzo po¿±dana, natomiast na d³u¿sz± metê cz³owiek nie jest stworzony do po¶wiêcania siê dla innych do tego stopnia. Idea³ agape, który nakazuje przed³o¿yæ szczê¶cie partnera nad w³asne, przeczy instynktowi samozachowawczemu. Do takich wyrzeczeñ zdolna jest tylko mi³o¶æ macierzyñska. A i tak ostatnio psychologowie krytykuj± matki po¶wiêcaj±ce ca³e swoje ¿ycie dla dobra potomstwa, bo wbrew pozorom dzieciom wcale to na dobre nie wychodzi.
Altruista kocha w³a¶nie tak± mi³o¶ci± macierzyñsk±, dla swojego ukochanego zniesie wszystko. W razie jakichkolwiek k³opotów stanie na g³owie, ¿eby pomóc swojemu partnerowi, poruszy niebo i ziemiê, aby tylko go zadowoliæ. Zrezygnuje ze swoich planów, marzeñ i ambicji, je¶li tylko wejd± one w kolizjê z potrzebami partnera. Z jednej strony bardzo to szlachetne i zgodne z idea³em mi³o¶ci chrze¶cijañskiej, ale po drugiej stronie medalu mamy ¿onê alkoholika, które co rano biegnie do sklepu po kiszone ogórki, nie zwracaj±c uwagi na to, ¿e m±¿ wczoraj przepi³ ostatnie pieni±dze.
Czasem jednak chcia³oby siê spotkaæ na swojej drodze altruistê. Szkopu³ w tym, ¿e regu³a wzajemno¶ci i sprawiedliwo¶ci zobowi±zuje - powinni¶my odwdziêczyæ mu siê tym samym. Dlatego ludzie, dla których najbardziej charakterystyczna jest mi³o¶æ agape powinni dobieraæ siê w pary, w przeciwnym razie bardzo szybko altruista jest wykorzystywany.
Mi³o¶æ bez zobowi±zañ
Ten typ mi³o¶ci jest charakterystyczny dla osób, które nie chc± ca³ej duszy oddaæ partnerowi. Wol± trzymaæ go w niepewno¶ci - a nu¿ im siê odmieni? Osoba preferuj±ca ten typ mi³o¶ci lubi mieæ wielu partnerów, z którymi "gra w mi³o¶æ". Partnerzy takiej osoby musz± byæ niezale¿ni i samowystarczalni. Osoby ludyczne nigdy nie uwa¿aj± mi³o¶ci za nudn± i maj± ma³e wymagania, spodziewaj± siê jednak nowo¶ci i przygody.
Sk±d wiadomo, ¿e to w³a¶nie ten, ¿e to z nim bêdziemy chcieli spêdziæ ¿ycie? Takie osoby do mi³o¶ci podchodz± z dystansem - jak do pewnego rodzaju gry. Czêsto spotykaj± siê z kilkoma osobami na raz, a lawirowanie miedzy nimi uwa¿aj± za ¶wietn± rozrywkê. Problem "jak umówiæ siê z Jackiem, ¿eby nie dowiedzia³ siê o tym Tomek" urasta do rangi intrygi kryminalnej, w któr± zaanga¿owani s± wszyscy znajomi.
Homo ludens najbardziej lubi pierwsz± fazê znajomo¶ci, czêsto nie wychodzi poza flirt, bo przera¿a go my¶l, ¿e móg³by staæ siê zale¿ny i utraciæ czê¶æ swojej wolno¶ci na rzecz partnera. A co siê dzieje, gdy uda mu siê uwie¶æ kogo¶, kto nie zna regu³ gry i szczerze odda mu swoje serce? To du¿y problem i trudna sytuacja, ale tylko dla tego, kto siê zaanga¿owa³. Homo ludens bowiem bez trudu otrz±sa siê z nieudanego zwi±zku i od razu zaczyna zastawiaæ sid³a na nastêpn± ofiarê. Ale nie demonizujmy, mi³o¶æ typu ludens nie musi koñczyæ siê tragicznie i nie trzeba siê jej wystrzegaæ jak ognia. Nie zawsze musimy byæ przecie¿ powa¿ni, flirt bywa ca³kiem przyjemny, a któ¿ od czasu do czasu nie chcia³by ¿yæ bez zobowi±zañ. Ale od czasu do czasu!
Mi³o¶æ pragmatyczna - zakaz bujania w ob³okach
Nazywana inaczej mi³o¶ci± praktyczn±. To porównanie osoby preferuj±cej ten rodzaj mi³o¶ci do osoby robi±cej zakupy. Ma ona okre¶lon± listê produktów (cechy zewnêtrzne, psychiczne oraz spo³eczne, zainteresowania, wierzenia czy plany na przysz³o¶æ, a nawet to, w jaki sposób osoba pragmatyczna postrzega partnera w odniesieniu do roli w przysz³ej rodzinie), które musi mieæ jej partner i wed³ug tej listy sztywno segreguje ludzi, wybieraj±c najbardziej odpowiedniego.
Osoby takie uwa¿aj±, ¿e nie warto anga¿owaæ siê w zwi±zek z partnerem, który nie spe³nia ich wymagañ. Kiedy spotkaj± partnera, który spe³nia ich standardy, wtedy szybko decyduj± siê na sta³y zwi±zek. Ludzie, u których przewa¿a ten typ mi³o¶ci niew±tpliwie twardo st±paj± po ziemi, wiedz±, czego chc± od ¿ycia i od cz³owieka, z którym przyjdzie im to ¿ycie dzieliæ. ¯adna mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia nie wchodzi tu w grê - jak mo¿na tak powa¿n± decyzjê, jak± jest ma³¿eñstwo powierzaæ emocjom?! Wybór partnera przypomina trochê wybór funduszu emerytalnego: analiza wad i zalet, zysków i strat pozwala zdecydowaæ w kogo najkorzystniej bêdzie mo¿na zainwestowaæ swoje uczucia. Zabezpieczenie przysz³o¶ci jest najwa¿niejszym celem dla pragmatyka.
Osoby tak praktycznie podchodz±ce do ¿ycia potrafi± prowadziæ tabelki, w których porównuj± kandydatów bynajmniej nie ze wzglêdu na umiê¶nienie klatki piersiowej, a raczej zasobno¶æ portfela, wykszta³cenie i status spo³eczny. Odpytuj± szczegó³owo potencjalnych mê¿ów o pogl±dy na temat pracy zawodowej kobiet, albo wychowywania dzieci w zgodzie z warto¶ciami chrze¶cijañskimi. Po wstêpnej selekcji przychodzi czas na poznanie rodziny, a w szczególno¶ci zorientowanie siê jakie cechy mog³yby odziedziczyæ dzieci.
Kandydaci z nadopiekuñcz± mamusi±, alkoholikami i samobójcami w¶ród krewnych przepadaj± od razu. Mo¿e to i m±dre, ale chyba za bardzo wykalkulowane jak na mi³o¶æ. Niemniej jednak szczypta racjonalizmu przydaje siê nawet w najbardziej gor±cym zwi±zku - a mo¿e w³a¶nie szczególnie tam.
Obsesyjna mi³o¶æ - mania
Ludzie preferuj±cy ten rodzaj mi³o¶ci oczekuj±, ¿e ich mi³o¶æ bêdzie namiêtna. Uwa¿aj±, ¿e mi³o¶æ sk³ada siê ze wzlotów i upadków, st±d wystêpuj± u nich czêste zmiany nastroju w zale¿no¶ci od sytuacji w ich zwi±zku. Potrzebuj± ci±g³ego potwierdzania uczuæ ze strony drugiej osoby, s± bardzo zazdro¶ni.
Czêsto wybieraj± niew³a¶ciwych partnerów i projektuj± na nich cechy, które by im odpowiada³y. Czasem nawet nie lubi± osoby, któr± kochaj±. S± ma³o pewni siebie. Ten typ mi³o¶ci czêsto wystêpuje u ludzi w okresie adolescencji oraz w okresie wieku ¶redniego. Przejawem tego typu mi³o¶ci s± romanse. S± to ludzie, którzy kochaj± mi³o¶æ dla niej samej
Nie mo¿esz bez niego ¿yæ, dostajesz rozstroju ¿o³±dka, kiedy siê pok³ócicie. My¶lisz o nim bez przerwy i nie ma mowy, ¿eby¶ siê skupi³a na czymkolwiek innym. Jeste¶ zazdrosna o czas, którego z Tob± nie spêdza. Nie ¶pisz po nocach, bo wyobra¿asz sobie, ¿e umawia siê z inn±. Ka¿da kobieta u jego boku wydaje Ci siê rywalk± i wielkim zagro¿eniem dla Waszego zwi±zku. Najmniejszy brak zainteresowania z jego strony sprawia Ci ból, a ka¿dy mi³y gest przynosi Ci niewys³owion± rado¶æ. Mog³aby¶ spêdzaæ z nim 24 godziny na dobê przez 7 dni w tygodniu i wci±¿ by Ci by³o ma³o i ma³o. Najchêtniej zamknê³aby¶ go w z³otej klatce, a do nogi przymocowa³a wielk± kulê wysadzan± diamentami.
To ju¿ nie mi³o¶æ, ale uzale¿nienie i obsesja. Opêtanie nawet nie tyle partnerem, co w³asnym do niego uczuciem. I najgorsze jest to, ¿e nie wiesz co z tym zrobiæ, bo nie widzisz specjalnej ró¿nicy pomiêdzy koñcem ¶wiata a koñcem twojej mi³o¶ci. Nie jeste¶ pierwsza i pewnie nie ostatnia.
Ten rodzaj mi³o¶ci szczególnie sprzyja twórczej ekspresji, przejrzyjmy choæby pobie¿nie dzie³a romantyków - Mickiewicza, Goethego, Byrona. Mo¿na tylko westchn±æ nad losem targanego tak skrajnymi uczuciami nieszczê¶nika i powtórzyæ za Terencjuszem, "¿e nic co ludzkie nie jest mi obce".
Wyró¿nia siê 3 sk³adniki mi³o¶ci:
1) intymno¶æ - pozytywne uczucia, które powoduj± przywi±zanie, blisko¶æ i zale¿no¶æ partnerów od siebie. Wynikaj± one z dobrej komunikacji, zrozumienia i wzajemnego wsparcia;
2) namiêtno¶æ - to mieszanka uczuæ pozytywnych i negatywnych, takich jak rado¶æ, po¿±danie, zazdro¶æ czy têsknota. Czêsto s± one po³±czone z siln± motywacj± do ca³kowitego po³±czenia siê z partnerem. Nie jest to jednak jedynie potrzeba seksualna, ale równie¿ potrzeba opiekuñczo¶ci czy dowarto¶ciowania swojej osoby;
3) zaanga¿owanie - jest to jedyny ze sk³adników poddany rozumowi i stanowi ¶wiadom± decyzjê partnerów o rozpoczêciu zwi±zku i jego kontynuowaniu pomimo ró¿nych przeszkód.
wystêpuje jeszcze kilka odmian mi³o¶ci, w róznych konfiguracjach...
u góry nie bu³o poruszonej jeszcze jednego rodzaju...
Narcyzmu czyli umi³owanie samego siebie, zw³aszcza w³asnej urody. To stan zakochania siê w sobie, odczuwania silnych uczuæ pozytywnych do w³asnych cech fizycznych i psychicznych.
fajny temat, aczkolwiek te przytoczone rodzaje to wg mnie takie wydumane strasznie, tzn sensowny jest podzial np na Eros, Agape, platoniczna, itd. ale rozroznianie jeszcze innych wg mnie nie jest potrzebne.
Co do tej obsesyjnej milosci... tak czytam to i chyba troszke siebie pol roku temu zauwazylem teraz dopiero widze jakie to chore
Dam jeszcze obrazek, to jest to samo co na koncu posta Methosa:
Zmieniony przez - bf_stan w dniu 2007-07-03 15:03:22
_______________________________
⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔
 ⇔⇔Z⇔⇔£⇔⇔O⇔⇔
⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔⇔
po Co rozdziwlac milosc na rodzaje? przeciez kazdy wie ze ona albo jest albo nie.
to takie moje skromne zdanie=)
_______________________________
.."Love me or hate me"..