Po Mercedesie, w którym blachy już mocno się sypią, kupiłem Seata Ibizę z 1.9tdi po facelifcie. Fajna wersja, bo silnik ten mocniejszy 110km i pełne wyposażenie. Do tego zawieszenie sportowe - to akurat średnie było, bo komfort zerowy. No ale niestety, pojeździłem nim niecały miesiąc, bo pewnego razu, gdy wracałem do domu po prostu się zapalił. Nie opłacało się go robić.
Na początku września kupiłem Toledo z 2000 roku od znajomych mojej mamy. Silnik 1.6 16v. Dużym minusem tego samochodu, jest słabe wyposażenie, w lato brak klimy pewnie będzie dawał się we znaki.
Cena była niewysoka, dałem za te Toledo trochę więcej jak za Ibizę.
Jedna rzecz, jaka będzie do zrobienia to czujnik położenia wału korbowego. Wczoraj jak wracałem z wioski to raz mi zgasł, a drugi raz prawie zgasł. Zrobię to w tym tygodniu i będę śmigał.
Mój mechanik powiedział, że samochód jest ok, tylko ten silnik może brać olej, bo one mają tendencję do tego.
komputer wywalił taki błąd; ale to chyba nie to, bo cały czas to samo się dzieje
_______________________________
[http://www.w201w124.com/forum/] - zapraszam
Posprawdzaj czy nie wchodzi Ci woda na podlogę przez drzwi, pilnuj oleju czy nie zaczyna za dużo zjadać. O ile pierwsze to trochę kombinowania to drugie wada silnika i generalka może się zapowiadać. Nie zrzucaj biegów też szybko szczególnie z 1 na 2 i odwrotnie bo popierniczysz te nity i synchro ;)
Dużym minusem tego samochodu, jest słabe wyposażenie, w lato brak klimy pewnie będzie dawał się we znaki
Taaa teraz każdy chce mieć klimę w głowie się poprzewracało od tego dobrobytu kiedyś jeździło się maluchem, fiatem 125p i było dobrze nikt nie chciał klimy a teraz każdy chce klimę. Ile dałeś za to toledo?
_______________________________
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda
Jesli nie zrozumiałeś porównania to współczuje, skoro masz takie podejście to po chvj zmieniałeś cinkoczento na astre i po chvja śnisz po nocach o e46?
W moim Toledo również był problem z tym czujnikiem ( auto gasło, obroty skakały wedle swojego uznania. Wymieniłem czujnik halla wałka rozrządu , czujnik temperatury, połowe instalacji gazowej , kolektor ( kichnął sobie tak, że aż pokrywa od silnika popękała ) i póki co chodzi. Jeszcze chciałem tylko adaptacje przepustnicy zrobić , żeby wszystko działało jak należy i w sumie autko jak najbardziej do jeżdżenia + jest w miare wyjściowe.I to co mówił MartekGKS ; sprawdź czy woda nie wchodzi na podłoge, bo dosyć często mi się to zdarza niestety, ale nie mam pojęcia jak temu zaradzić. Ogólnie polecam autko, chociaż zastanawiam się jak to możliwe, że nie masz klimatyzacji ? Ja w roczniku 2001 posiadam i nie ma żadnego problemu w letnie, upalne dni. Pozdrawiam