Miałem kilka razy w życiu dokładnie ten sam sen, co parę lat. Śniło mi się, że idę po zakupy z koszykiem, i gdy jestem na klatce schodowej (mieszkam w bloku), zaczyna się trzęsienie Ziemi. Wszystko się sypie, a podłoga pod schodami rozstępuje się, robi się taka wieelka dziura. Jakoś tak się dzieje, że wpadam do tej dziury, a wtedy podłoga z powrotem wraca do normalnego stanu (schodzi się, dziura znika), trzęsienie ustępuje i wszystko inne wraca do normy.
Jakby jakiś ekspert od snów mi wytłumaczył, co to wróży, byłbym wdzięczny
_______________________________
Diabeł zakrył mi oczy ogonem.
TadekNorek. Ja czasami też pamiętam sny, które śniły mi się kiedyś. Jednak zwykle, jeżeli zapada ci w pamięc jakiś sen, tzn rozmyślasz o nim, to utrwala ci się w pamięci i jest szansa, że się przyśni jeszcze raz.
Sny są nie o tyle prorocze, co oddają stan psychiczny. Jeżeli komuś się śni, że ucieka, to najpewniej jest introwertykiem, jeżeli podobno wypadają zęby to się czegoś obawia (nawet podświadomie).
Są jakieś słowniki snów, które podobnie jak horoskopy są tak skonstruowane, aby każdy mógł sobie dopasować znaczenie [http://www.sennik.biz/sennik-trzesienie-ziemi/] i tak jest w wypadku trzęsienia ziemi. Możesz sobie to tłumaczyć jako ostrzeżenie, żebyś nie zbaczał z drogi (lol), ale lepiej będzie jak się zastanowisz co cie trapi, ewentualnie czy ostatnio nie przewinął ci się motyw trzesienia ziemi.
Interpretować sny, to tak jak interpretować horoskop.
Ja też miałam świadomy sen że latam. To naprawdę super przeżycie. Nawet nie da się tego opisać. Unosiłam sie wysoko i czułam taka adrenalinę, takie coś jakby całe moje płuca były po brzegi wypełnione zimnym, odświeżającym powietrzem. Latałam też do innych krajów, pamiętam że byłam w Chorwacji, ale nie wiem czemu widziałam tam z góry wieżę Ajfla (nie wiem jak się pisze) i taki budynek z Sydney. To było bardzo fajne przeżycie.
A co do interpretacji Waszych snów to może naprawdę w ciągu ostatnich kilku dni obiły wam się o uszy czy gdzieś zobaczyliscie te trzęsienia ziemi, czy szatnie. Często tak mam że w śnie łączą się różne moje rozmowy, obrazy które widziałam z przed kilku dni.
Np. kiedyś oglądałam Oszukać Przeznaczenie 3 i w ten dzień byłam u kolegi co miał węża. Śniło mi się że byłam na obozie i musiałam opiekować się po kryjomu takim wężem i że byłam tam cheerlederką i miałam z koleżankami zdjęcie jak ustawiłyśmy się w piramidę i po kolei jak na zdjęciu każda laska umierała. XDD dziwne sny...
Sami musicie dojść do tego czemu Wam się śnią takie rzeczy. Ta szatnia to może dlatego, że zbliża się szkoła i poprostu twoja podświadomość przywraca obrazy wspomnien z gimnazjum, nie wiem...
_______________________________
Dziecko płacze gdy się rodzi...czyżby wiedziało co je czeka?