a mi sie juz 3 razy snilo, ze sie do mnie dobieral moj kolega z grupy
to byl schemat a'la "biegne i biec nie moge", tylko ze... on mnie macal, wiecie jak to sie do kobity zabiera - a ja paraliz i nie moge sie ruszyc
tak w rzeczywistosci on mnie absolutnie nie pociaga fizycznie, wiec nie wiem skad to sie do cholery bierze.
ciekawe ze jest kilka schematow snow, ktore powtarzaja sie u wszytskich prawie ludzi tylko w zmienionej formie, np. spadanie, spowolnienie ruchow, nie moznosc obronienia sie przed czyms.
przypomnialem sobie jeszcze jak ostatnio ogladacaj w nocy jakis film z lekka przysypialem, ale tak naprawde plytko bo nie bylem swiadom, ze przysypiam i nagle ni stad ni zowad mialem hm "wizje" doslownie ulamek sekundy jak wpada mi w plecy autobus, tak jakby mocne pierdo.lniecie na obudzenie, az caly podskoczylem.
Zmieniony przez - michal cm w dniu 2009-08-31 16:59:23
_______________________________
"Jestem ubogim czlowiekiem moim skarbem sa rece gotowe...i czyste serce"
ja miałam cos podobnego. Kiedys musiałam w sobote wczesniej wstać i jak się obudziłam to jeszcze chwilke poleżałam i sobie przymknęłam oczy i nagle zobaczyłam i poczułam jak dostaje piłką od siatkówki w twarz, aż podskoczyłam i cała zdrętwiałam. masakra. :?
_______________________________
Dziecko płacze gdy się rodzi...czyżby wiedziało co je czeka?
Po pierwsze sny są piękne ;) Tymbardziej sądze tak ponieważ od czasu gdy miałem 5 lat nie przyśnił mi się żaden koszmar.
Pozatym nie wiem skąd ja mam schemat następujący:
Pojawiam się w świecie (Wrocławiu) nie wiele się różniącym od tego realnego ale jednak różnego, zawsze to ja wpływam na "akcje" snu. W tym przyśnionym świecie zdarzają się dziwaczne rzeczy których bym w rzeczywistości nie wymyślił np. UFO na niebie, 3 wojna światowa itd. Sen mogę zakończyć dosłownie zabijając się we śnie-głównie to skok z wysokości ...
Poza "dziwnymi" zdarzeniami zdarzają się pozytywne, np. dziewczyny ;))
Co ciekawe widząc niektóre dziewczyny mam wrażenie jagbym je wcześnie widział we śnie i zdarza mi się mieć "Deja Vu" ;O
_______________________________
Grupa Terespolska & Stowarzyszenie sympatyków gwary kresów wschodnich.
ostatnio dwa dni lowilem szczupaki i w nocy przysnilo mi sie, ze spininguje po pokoju szczupak wzial pod lozkiem, chowal sie w ciemnosci, to bylo dopiero poj.ebane!
_______________________________
"Jestem ubogim czlowiekiem moim skarbem sa rece gotowe...i czyste serce"
Od kilku miesiecy co jakis czas mam dziwny sen. Sni mi sie ze sie budze jednak nie moge otworzyc oczu ani sie ruszyc. Sen jest tak realistyczny ze na poczatku myslalem ze to prawda zreszta teraz przez pierwsze minuty snu tez tak mysle.
Slysze dzwieki otoczenia, wiem ze leze w swoim lozku w swoim pokoju. Za wszelka cene probuje sie ruszyc i otworzyc oczy ale nie moge. Bezradnosc jest straszna i bardzo meczaca. Po czasie probuje krzyczec, slysze wewnetrzny krzyk ale to nic nie pomaga. W tym momencie czesto ogarniam ze to sen i sie uspokajam, ale dalej chce sie obudzic poniewaz uczucie paralizu i pelnej swiadomosci umyslu nie znika. Udaje mi sie ledwo podniesc powieke, raz, drugi, oczy jakby sklejone. Przez ledwo otwart oczy widze swoj pokoj tak realnie ze mysle ze sie budze. Jednak to dalej sen.
Sytuacja czesto powtarza sie tak kilka razy. We snie udaje mi sie obudzic ale po chwili znowu zasypiam, znowu nie moge sie ruszyc, walcze z tym budze sie dalej we snie i znowu zasypiam.
Jeszcze jakis czas temu bylem przekonany ze naprawde budzilem sie i zasypialem kilka razy. Bo we snie wszystko sie zgadza z rzeczywista lokalizacja i wszystkimi szczegolami.
Po takiej walce z samym soba wkoncu naprawde sie budze, zdrywajac sie z lozka z przyspieszonym oddechem ;) Srednio raz na tydzien
_______________________________
Niech znikną Ci co się przeszłością szczycą
albowiem każda dziwka też była dziewicą.
Tak myslalem na poczatku ze w ta strone. Slyszenie dzwiekow, czucie lozka na ktorym leze. Jednak okazalo sie to snem, dzwieki otoczenia, domownikow po prawdziwym przebudzeniu okazaly sie snem. Uczucie lezenia na prawym boku okazuje sie w rzeczywistosci lewym.
To cale budzenie, paraliz, otworzonie oczu i zasniecie po to zeby wszystko powtorzyc to caly czas sen
_______________________________
Niech znikną Ci co się przeszłością szczycą
albowiem każda dziwka też była dziewicą.
Mad man ma rację, raz kiedyś miałem podobnie, tyle że mogłem otworzyć oczy. Pytam sam siebie co jest kuhwa? Wtedy przypomniałem sobie że kiedyś czytałem na wikipedii o porażeniu przysennym i wszystko w jednej chwili minęło.
Co 3 człowiek doświadczył tego chociaż raz w życiu.
Kiedyś gdy ludzie byli ciemni (chociaż teraz też są) wierzono że siedziała im na klatce zjawa-duch-diabeł-czy coś tego rodzaju.
Jak znów cię zaatakuje, to zrób jak ja