dobra ide dzisiaj po kolezanke i idziemy do poradni katolickiej!! z***y sobie porobic :p ciekawe kto z nich pomoze mi wlozyc :p tylko podajcie mi zrodło tego tekstu....bo jak to tekst nieoficjalny to nie ide

"Kobieta powinna ułatwić księdzu wszystkie te czynności, a także - w razie wątpliwości - powtórzyć dokładnie stosunek płciowy w obecności księdza, lecz bez męża. (Ze względu na tajemnice spowiedzi. Ksiądz udzieli we własnym zakresie odpowiedniej pomocy.)"

Nie no leżę pod biurkiem cały ten tekst jest po prostu nieziemski. wielki i zasłużony SOG
_______________________________
 
You see, in this world there's two kinds of people, my friend.

o boshe hehehe

Zmieniony przez - Gosia_p w dniu 2005-03-13 12:50:36

o w morde sog
_______________________________
 
[http://www.insomnia.pl/temat167510-strona1/] skafi
[http://www.sfd.pl/temat191848/] Ride by skafi
TOTUS TUUS
[*][*][*]

co to jest ??
_______________________________
 
!-=PEACE, LOVE & TOLERANCE=- !

:) :D SOGGGGGGGGGGGGGGG :):D

czytalem to juz kiedys, dostalem to od kumpla w mailu i jeszcze jakies opowiadanie typa ze zona z nim nie chce spac moze masz to ?

buhehehehe przeostry jest ten tekst :D
_______________________________
 
"Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości,

Józef Piłsudski

Koszmar! A gdzie spontaniczność?Milość, czulośc., gra wstępna?To wszystko grzeszne?I dlaczego z tak intymnych przezyć mam się spowiadać?A jak mąż ma wczesny wytrysk i nie zrobił tyle ruchów we mnie ile potrzeba?Albo opoźnił?To co wieczne potępienie?A jeśli nie noszę majtek to co mam jako wzorowa żona zdjąć?

A jeśli mąż nie ma rąk to penisa we mnie ma włożyć osoba trzecia. Super! To uprawiamy sex grupowy? To zaproś,my do zabway księdza, zakonnicę, mamę, tatę, babcię i koelgów. Super. do tej pory myślałam, że sex to jest tak intymna sprawa między tylko i wyłącznie kobieta a mężczyzną i to jest ich tajemnica. Nawet najlepszej rpzyjaciółce nie opowiada się szczegółw a tu mam księdzu mówić co i jak robiliśmy?Śmieszne żarty ktoś sobie robi! A co z innymi pozycjami?Ja lubie kochac się na jeźdzca, w klasycznej mnie boli.I co mam grzech? Ale tez i lubię kochać się w innych pozycjach i w różnych miejscach (najlepsze to samochód)A jeśli uprawiam sex spontanicznie-jedno spojrzenie i wiemy ze tu i teraz to co to grzech? Boże to są jakieś reguły rodem z powieści średniowiecznej a nie życie w 21 wieku