Ja tez pewnie jak Vlad bede za 10 lat mial takie a nie inne podejscie[inne rzeczy beda dla mnie niesmaczne/oburzajace...] wiec mowie tylko tutaj jako postronna osoba z innymi pogladami moze zbyt luznymi..
_______________________________
Tak Duralas... są pewne wyznaczniki odróżniające człowieka od zwierzęcia... jest to zdolność abstrakcyjnego myślenia i odczuwania głębszych uczuć... można oczywiście swoje bytowanie zaminić w egzystencję Shao... ale...
BTW - tolerancja nie polega na zgadzaniu i przytakiwaniu cudzym poglądom, tylko na nie tępieniu ich...
_______________________________
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War
dooralasie... imo do potepienia jeszcze daleka droga; wpierw jest cos takiego jak nie pochwalanie i szok...
_______________________________
there's a hunger still unsatisfied
Akurat luz Twoich poglądów Duralas jest dla mnie akceptowalny, zaś "luz" Shao jest poza zakresem mego pojmowania
_______________________________
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War
"są pewne wyznaczniki odróżniające człowieka od zwierzęcia..." oj to juz jest grubymi nicmi szyte jak sie odnosi do shao...
powtorze moje zdanie w roznych srodowiskach,rozni ludzie maja rozne podejscie do zycia...
dopolki to nie krzywdzi nikogo jest Ok
Vlad ja nikogo nie krzywdze bo mowie co jest i jak jest..kazdy kto mnie blizej poznaje czyt laska wie jakie mam podejscie obecnie do zycia..i albo jej to odpowiada i akceptuje albo nic z naszej znajomosci nie bedzie...
i takie jest moje zdanie
a ze chlopak idzie na latwizne to juz jego sprawa..i nie mi to oceniac bo nie wiem co jest podstawa tego zachowania..moge sie tylko domyslac
Zmieniony przez - Duralas w dniu 2004-08-31 21:58:15
_______________________________
Duralas - ale Shao sam zmusza do takich konkluzji... on to po prostu sam o sobie napisał.. ja tylko ubrałem w słowa
_______________________________
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War
AJAJAJ Vlad " roznych srodowiskach,rozni ludzie maja rozne podejscie do zycia... "
nie mam racji...?!Moze w jego srodowisku czy otoczeniu takie zachowanie jest na porzadku dziennym?!
Mialem kiedys laske/siostre "chlopaka z miasta" i przyjemnosc poznania jak zyja tacy ludzie...W ich srodowisku kobieta nic nie znacz..[nie rozpisujac sie..]
PRZYKLAD?!Impreza na kolesia drugi wylewa drinka laska bez slowa bierze chusteczke higen i czysci mu buty..Ja sie pytam laski mojej co ona robi?!Ona u nich to normalne..
wiec JESZCZE RAZ " roznych srodowiskach,rozni ludzie maja rozne podejscie do zycia... "
_______________________________
Duralas - to że są jakieś wynaturzenia to nie znaczy, że nie należy ich potępić... czy jeżeli w środowisku terrorystów arabskich porwanie 12 niewinnych ludzi i ścięcie im głów jest normalne to też będziesz ich bronił? To chyba już nie jest tolerancja... traktowanie ludzi jak śmieci zawsze zasługuje na potępienie
_______________________________
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War
no nie mozemy porownywac traktowania laski jak szmaty[sama na to pozwala..]z zabijaniem ludzi...
Ja nie toleruje wynaturzen czy takich skrajnosci jak ty podales..
ale glupota ludzka[w przypadku tych pan..] mnie nie przeraza i jej nie tepie..tylko przechodze obok z usmiechem na twarzy..
_______________________________