Autor |
"Seks analny? pare pytan." |
|
LukRecJa
|
|
|
|
evils_toy
|
|
"Czy musze wyladowac na marsie, zeby wiedziec, ze istnieje" -> Czy musze wy***ac panne w dupe, zeby wiedziec ze ona tego nie lubi.
Juz jasniej?
_______________________________
BAN NA WSZYSTKO I DLA WSZYSTKICH! :-)) |
 |
|
|
VLAD.IV
|
|
|
|
evils_toy
|
|
Dodam jeszcze tu (bo edytowac nie daliscie;/). Dziewczyna moze np z "gory" czuc obrzydzenie. Z psychika nie wygrasz, przy zlym nastwieniu nic z tego nie bedzie. Trafialy mi sie takie dziewczyny, jedna mi sie nawet poplakala w trakcie (na pewno nie z powodu bolu) Wiec nie zawsze warto probowac.
_______________________________
BAN NA WSZYSTKO I DLA WSZYSTKICH! :-)) |
 |
|
|
VLAD.IV
|
|
|
|
LukRecJa
|
|
"Czy musze wyladowac na marsie, zeby wiedziec, ze istnieje" -> Czy musze wy***ac panne w dupe, zeby wiedziec ze ona tego nie lubi.
Juz jasniej?
No widzę, że to Ty nie kumasz, że te dwa zdania łączy tylko podobna budowa gramatyczna..
bo ciąg logiczny jest niezbyt ten sam.
Po pierwsze:
Przykład marsa dotyczy nie wyrażania oceny o tym co się robiło, a wiedzy na temat istnienia jakiejś rzeczy. I owszem - tu nie trzeba być na marsie żeby wiedzieć, że istnieje.
A my jednak dyskutujemy o tym czy mamy prawo wyrażać opinię typu "coś mi nie smakuje" "coś mnie nie kręci" "nie lubię czegoś robić" nie próbując tego zrobić, lub w ogóle nie mając styczności.
Także przykład z motorem jest już bardziej trafiony niż z Marsem, gdyż porusza przynajmniej kwestię oceny tego czy lubimy coś robić.
Dodam jeszcze tu (bo edytowac nie daliscie;/). Dziewczyna moze np z "gory" czuc obrzydzenie. Z psychika nie wygrasz, przy zlym nastwieniu nic z tego nie bedzie. Trafialy mi sie takie dziewczyny, jedna mi sie nawet poplakala w trakcie (na pewno nie z powodu bolu) Wiec nie zawsze warto probowac.
No są przeróżne sytuacje, bloki psychiczne itd...
Ale przecież nie o tym dysputę prowadzimy (przynajmniej ja ty i Pauleq )
Zmieniony przez - lukrecja w dniu 2006-11-28 19:59:15
_______________________________
[http://www.youtube.com/watch?v=ksiXn6h-gwo] |
Ekspert -
 |
|
|
LukRecJa
|
|
|
|
VLAD.IV
|
|
evils toy - Lusia ma racje...
Twoje porowanie bylo nietrafione...
Przyrownales stan wiedzy do preferencji - a to dwie rozne sprawy...
odpowiednikiem Twego marsjanskiego porownania byloby stwierdzenie "czy musisz sprobowac sexu analnego, by uwierzyc ze jest on w ogole mozliwy"...
_______________________________
Sons Of The Gods Today We Shall Die
Open Valhalla's Door
Let The Battle Begin With Swords In The Wind
Hail Gods Of War |
Ekspert -
 |
|
|
evils_toy
|
|
mojej laski takie cos nie kreci.
Czy naprawde trzeba sprobowac analu, zeby wiedziec, ze nie bedzie to przyjemne? Odpowiedz jest oczywista: NIE. Tak jak juz mowilem, jezeli ktos sie psychicznie nastawi na to, ze nie chce tego robic i bedzie mu zle, to wlasnie tak bedzie.
Porownanie z Marsem jest sluszne. Nie zawsze trzeba byc/probowac gdzies/czegos zeby wiedziec, ze nie bedzie nam to odpowiadalo.
Podsumowujac. Nie bedac na Marsie, mam wiedze, ze istnieje. Nie probujac analu, wiem ze nie bedzie mi odpowiadal (z roznych przyczyn, nie zawsze cielesnych)
_______________________________
BAN NA WSZYSTKO I DLA WSZYSTKICH! :-)) |
 |
|
|
piotrusxtc
|
|
|