Nie bylem i nie bede.
Czulbym sie jak szmata -> to moje osobiste zdanie.
_______________________________
 
trulululu trilili tralala
To twoja dziedzina
To moja mina, wygina się w rogala

j/w pozatym co to za sex...

Po pierwsze to pójscie na latwizne.
Po drugie istnieje ryzyko, ze po raz drugi sie wczujemy i znow powroca problemy i wkvrwienie - slowem "dostaje po dupie vol.2"
Po trzecie - byla to byla, zamkniety okres zycia. Naprawde nie widze sensu wracac do czegos takiego.


_______________________________
 
zielony

a ja jestem za
po co "puszczac sie" na prawo i na lewo jak ma sie potrzeby, a wokolo nie ma odpowiednich osob na potencjalnych partnerow

wiem jaki seks lubie, co sprawia mi przyjemnosc i nie musze szukac po kilku obcych lozkach, az znajde innego ktory bedzie preferowal takie zachowania i zachcianki jak ja
_______________________________
 
"Mężczyźni są dla kobiet wesołym miasteczkiem z ubezpieczeniem na życie"

Dla mnie to byłoby obrzydliwe. Jak były = koniec raz na zawsze, nie po to zrywam żeby się z nim potem bzykać.

Na miejscu faceta bałabym się poza tym, ze ex 'przypadkowo' zaciąży Mimo emancypacji, itd. niewiele dziewczyn poszłoby na taki 'niezobowiązujący' układ, nie licząc na to, że skłoni gościa do powrotu. Chamsko byłoby (i ryzykownie...) to wykorzystywać.

Poza tym trzeba być otwartym na nowe doświadczenia




Zmieniony przez - searme w dniu 2007-12-20 20:34:31

Zmieniony przez - searme w dniu 2007-12-20 20:35:03
_______________________________
 
'Zamknij się! - warknęła zjawa - od patosu chce mi się rzygać'

Po drugie istnieje ryzyko, ze po raz drugi sie wczujemy i znow powroca problemy i wkvrwienie - slowem "dostaje po dupie vol.2"

I w tym właśnie jest najwększy problem, że któraś ze stron jest zaangażowana nadal, albo sie z powrotem zaangażuje.

Ale z innej strony jeśli nie ma sie ochoty szukać nowych i poważnych znajomości, to lepiej wejść w taki układ niż walić po dyskotekach, bramach jakieś chodzące zbiorniki na spermę.
Więc zgadzam sie z bambochaaa


Zmieniony przez - WiemTo w dniu 2007-12-20 20:37:11
_______________________________
 
Brothers! Sisters! One day we will be free!

kemeso Nieno, lepiej hardkorow dupic jakas dziwke w kiblu.
_______________________________
 
I just don't know what to do with myself.
Money for nothing and chicks for free.

Weź nie pierdol bejbe.

nie miałam czegoś takiego,
a gdyby się zdarzyło to traktowałabym go jak wibrator, bo uczucia raczej by nie było - czyli nie ma sensu

Jeśli chodzi o mnie, to wolałbym walić konia, niż wracać do byłej jak mi się zachce spuścić z kija. Już pisałem, że niesie to za sobą parę istotnych problemów. Zresztą po co sami siebie oszukujecie - najpierw piszecie, że to <<bardziej moralne>> (moje słowa) od walenia przypadkowych "worków na spermę" po dyskotekach. Pózniej, ze to "potrzeba fizyczna" i wtedy można popykać się z byłą - rozumiem, że wtedy to już nie jest traktowanie jej jak worka na spermę
Tak w ogóle znów parę osób zaczyna dopowiadać coś sobie do moich wypowiedzi i szukać tam treści, których nie ma

Zmieniony przez - kemesO w dniu 2007-12-20 20:54:15
_______________________________
 
zielony

drażliwy