Co do autora - jeśli byłeś stulejarzem w pl, to za granicą będzie tak samo

"Patologia to po prostu najbardziej się w oczy rzuca"

dokładnie, siedząc w metrze, stojąc w kolejce czy idąc chodnikiem zwraca się uwagę na głośne/brudne barachło jak się jeszcze usłyszy polską mowę, to już w ogóle wstyd, ale nikt nie zliczy ilu polaków dobrze ubranych, idzie koło ciebie z pracy czy do pracy

Prywatne zdanie - w UK tej Polskiej patologii jest jak pisałem 25/30 % ( obojga płci ).

I tak, oczywiście rzuca się w oczy mocno.
_______________________________
 
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

Ja tam zawsze mowie ze jestem z Onion, czasami jak do roboty ide to lubie sie ubrac jak cygan bo do roboty przeciez ide a nie na wybieg
Co do loszek to... mam stulejke i nie wiem.


Zmieniony przez - Vaudeville w dniu 2014-04-14 14:28:06
_______________________________
 
Donald Tusk - zdrajca stanu i wróg Polski nr 1.

na obczyźnie wzbudza się większe zainteresowanie, bo w stosunku do tubylców jest się egzotyką

przynajmniej tej latynoskiej
_______________________________
 
"Tam ludzie żyją, piją soki, chodzą na bilard."

Ja na obczyznie jestem juz 5 lat. Mam swoje zdanie na temat Polek i Polakow ogolnie. W ciagu tych 5 lat raz sie spotykalem z Polka, a tak to glownie Azjatki i obie Ameryki. Od ponad 2 lat jestem w zwiazku z latynoska, w przyszlym roku bierzemy slub. Z mojego doswiadczenia moge powiedziec, ze cebula do cebuli ciagnie, szczwane loszki lgna w pierwszej kolejnosci do ciapatych (uwaga nie musza byc bogaci), potem kazdego cudzoziemca, ktory poznal sie jak latwo Polke (ukrainke, litwinke, rosjanke,lotyszke etc)wyrwac, a na koncu sa ci zbuntowani, bad boys z polski, co przewaznie jako kitchen porter robia albo bouncer gdzies na bramce. Jesli masz dobry np. Angielski, to o wiele latwiej ci przyjdzie nawiazac znajomosc z taka na przyklad Azjatka. Ja nigdy nie mialem z tym problemow, ba, nawet moj brat, ktory jest ze mna od nie dawna, spotyka sie teraz z Koreanka, a jezyk jeszcze szlifuje. Trzeba tylko chciec sprobowac czegos innego, a nie tylko szukac ciagle z jednego kur!widolka.

Zmieniony przez - NoLife90 w dniu 2014-07-14 14:03:36

J.w.
_______________________________
 
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

Jeżeli chodzi o Norweżki to nawiązanie relacji kobieta-mężczyzna jest jak najbardziej możliwe
( Achievement unlocked )

Po imprezowaniu z kobietami innych nacji na myśl o wypadzie w towarzystwo Polek ulatnia mi sie ochota na zabawe - oczywiście nie jest to reguła ale odnosze wrażenie iż kobiety ze skandynawii/zachodu są o wiele bardziej przyjazne i otwarte, a także mają zdecydowanie mniej kompleksów co rzutuje na zdolność do nawiązywania relacji.



Zmieniony przez - mm90 w dniu 2014-07-17 00:31:22
_______________________________
 
"I walk a higher path son."

Achievement unlocked

Ehehehehe, <bije piąteczkę>, tak trzymać.

Czyli jak rozumiem - kojarzę poprzednie wypowiedzi - jednak Zielona Wyspa cudów premiera Tuska i kolegów została w tylnym lusterku?

Mądra decyzja IMO.

Co do Polek, to Ja wychodząc gdzieś za granicą z paniami z Europy Wschodniej w towarzystwie po prostu z góry zakładałem że min. jedna z Nich rzuci się do butów jakiemuś najbardziej ciapatemu ciapatemu względnie murzynowi w typie "spearchucker" w lokalu lub będzie adorować jakiegoś Dżona wyglądającego na dzianego.

I najwyżej byłem pozytywnie zaskoczony potem.

Ale oczywiście nie zawsze, bo np. znajomą Polkę puknął właśnie najbardziej ciapaty ze znanych Mi ciapaków, jeszcze cała dumna chodziła
_______________________________
 
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

Czyli jak rozumiem - kojarzę poprzednie wypowiedzi - jednak Zielona Wyspa cudów premiera Tuska i kolegów została w tylnym lusterku?

Od września na stałe.

Zmieniony przez - mm90 w dniu 2014-07-21 11:25:45
_______________________________
 
"I walk a higher path son."