Dopsze, po zebraniu sił i jadu przechodzę do kontrataku.
nie wiem, nie widzialam, nie mam informacji zeby ktokolwiek Cie widzial, a to forum juz niejednego bajkopisarza goscilo
I nie zobaczysz, bo w następstwie afery kremusiowej uznaję nie udzielanie zbyt wielu prywatnych informacji w necie za dobry wybór.
hipokryzja level advanced.
Jesli polka daje dupy ciapasowi, murzynowi, angolowi komukolwiek no to wiadomo ze latwa ***** ze wschodniej europy.
Ale polskie chopaczki na forum dziarsko przybijaja sobie piateczke za zaliczanie (...)
Zacznijmy od tego, że Polki nie są odosobnione tutaj, bo te same problemy mają IMO wszystkie dupy z szeroko pojętej Europy Wschodniej - Polki, Czeszki, Słowaczki, Ukrainki, Rosjanki, Bułgarki, Serbki, Chorwatki, Rumunki, Litwinki, Łotyszki, Estonki, etc.
Które mają większe stężenie tej mentalnej cebuli - nie podejmuję się udowadniać, IMVHO ogólna zasada im dalej na wschód tym gorzej.
Z czego wynikają te problemy mentalnościowe? Uważam że z:
- biedy i poziomu zarobków w Polsce, która to jako państwo ma ambicję wypłacania pensji Afrykańskich w Europie,
- komunizmu/socjalizmu,
Jakie są objawy tych problemów.
Kompleksy, u obu płci występujące.
Kompleksy facetów z Europy Wschodniej odpuszczam, nie o tym temat. Chcesz je omówić - spoko, załóż osobny temat i Sobie pogadamy.
Jakie są kompleksy pań z Europy Wschodniej wynikłe z tych czynników + specyficznego wychowywania kobiet w Europie Wschodniej?
Aj waj, od groma.
Bieda i ten dawny komunizm, czyli szanse są spore, że dana pani pod względem zwiedzania świata w dupie była i gówno widziała. Zatem pierwszy raz wyjedzie za granicę i ma gwiazdki w oczach, o bosze, jak pięknie, kolorowo, ciekawie.
Bieda czyli wszystkie związane kompleksy "biednego kuzyna" który przyjechał w odwiedziny do bogatych krewnych i Mu zwyczajnie pieniądze imponują oraz uznaje Ich za doskonalszych ludzi niż wieśniaków ze Swojej wioski.
Bieda - czyli wyrachowanie i przeliczanie kupy rzeczy na pieniądze oraz interesowność.
Komunizm, czyli x lat "lizania witryny sklepowej przez szybę" i w porównaniu z biedą kompleksy na punkcie własnego pochodzenia, brak dumy z tegoż i podwójne standardy dla Swoich i obcych.
Sposób wychowywania kobiet - czyli należy Mi się bo mam c.i.pę a nie chvja oraz że jestem wyjątkową księżniczką.
I tak, to dotyczy w PL 90% kobiet, bo osób bogatych u których jakieś powiedzmy sensowne pieniądze wyleczyły te kompleksy jest może 10% w PL.
Teraz jak to się przekłada na mentalność kobiet i Ich zachowanie, szczególnie na emigracji?
Ano chvjowo się przekłada droga koleżanko.
Uchodzicie - panie z Europy Wschodniej - za granicą za tanie kvrwy, pracownice bałaganów, osoby o niskiej moralności i interesowne dziwki.
Taka +/- opinia jest o paniach z Europy Wschodniej dość powszechna, a o "Polish girls" w podobnym świetle słyszeli kvrwa prawie wszędzie gdzie na świecie byłem.
Tak, wiem, Zenek na tej samej zasadzie ma opinię złodzieja, cwaniaka i kombinatora - ale to nie bajka o Zenkach.
Jaki jest efekt opisanych kompleksów i ich następstw na emigracji?
Niefajny.
Gołym okiem można stwierdzić, że dawanie dupy lokalsom w zamian za to żeby mieć gdzie "za darmo" spać to ulubiony sport sporej ilości Polek w UK, gdzie indziej pewnie też.
Dla Angielki - to jest kvrwienie się, dla Polki zaradność życiowa.
Następnie - nietrudno znaleźć panią z Europy Wschodniej która dla "Swoich" odgrywa niedostępną damę a za "obcymi" lata z wywalonym językiem i się łasi. Kompleksy o których pisałem.
Ponadto z racji na biedę i wyrachowanie naturalne jest dla kobiet z Europy Wschodniej bezstresowe porównywanie Jasia z którym na emigrację przyjechały z Johnem który mieszka i zarabia na miejscu od lat ( a Jego rodzina od pokoleń ) i dochodzenie do wniosku że Jaś to nieudacznik, który nie zapewni Im takiego poziomu życia co John. Czyli podwójny standard i dyskryminacja "Swoich".
Mógłbym długo, ale po co? Tak ( i gorzej ) się te kompleksy pań z Europy Wschodniej przekładają na sferę damsko-męską.
W UK większość dobrze sytuowanych rodzin jak słyszy że syn się zaczął umawiać z panią z Europy Wschodniej to jednak dyskretnie sugeruje aby się pobawił i zmieniał piaskownicę. Mniejsza tolerancja dla kvrewstwa i suczych sztuczek.
Dla odmiany natomiast Polski facet umawiając się za granicą z paniami innego pochodzenia z reguły nie leczy żadnych kompleksów, nie czerpie z takiej znajomości bieżących korzyści materialnych i awansuje po drabinie materialno-społecznej w drodze świadomego dawania dupy osobom które mogą taki awans ułatwić.
Można mówić co najwyżej o pewnym szukaniu egzotyki w kilku przypadkach o których napisałaś.
Stąd w ogóle IMO nietrafne jest zarzucanie hipokryzji.
Przykładowo jedna "Ashanti" z którą się zadawałem pracuje obecnie w bankowości inwestycyjnej i zarabia adekwatnie. Wykształcona, kilka języków, ambitna, inteligentna.
Większość pań z Europy Wschodniej natomiast kontakt z branżą bankowości inwestycyjnej mogła mieć co najwyżej, jak chłopcy z City przyszli do Stringfellows czy innego podobnego przybytku.
Osobiście z Polek to kilka sztuk u Mnie raptem miało akurat do tej panny życiowo w ogóle jakiś podjazd, a nie jest Ona jakimś wyjątkiem na Mojej "drodze" życiowej.
Dlatego facet z Polski za granicą wybierając nie-Polki po prostu często wybiera lepszy towar, który w dodatku Go nie będzie dyskryminował za to że jest Polakiem.
Tyle, kontrargument uważam za wyczerpujący.
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Większość pań z Europy Wschodniej natomiast kontakt z branżą bankowości inwestycyjnej mogła mieć co najwyżej, jak chłopcy z City przyszli do Stringfellows czy innego podobnego przybytku.
bo one studiowały w Wyższej szkołe robienia hałasu ( 90 % z nich ma to zaznaczone w sekcji Uczelnia na Fb )
i nie muszą się dalej kształcić bo według nich ich uroda równa jest dwóm doktoratom z medycyny i prawa
Sog wszedł
Zmieniony przez - Thunder999 w dniu 2014-08-06 13:09:57
Wymiana ciężkich argumentów. Piękna kombinacja lewy-prawy olci i cudowny uppercut mlkv. Powiadomki on.
Zmieniony przez - mazoku w dniu 2014-08-06 16:03:52
_______________________________
Anielski orszak niech twą duszę przyjmie,
Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba,
A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi,
Aż przed oblicze Boga Najwyższego.
Większość pań z Europy Wschodniej natomiast kontakt z branżą bankowości inwestycyjnej mogła mieć co najwyżej, jak chłopcy z City przyszli do Stringfellows czy innego podobnego przybytku.
Aleksandro piątka była zbita za Norweżke a nie Azjatke - tak dla ścisłości
Większość pań z Europy Wschodniej natomiast kontakt z branżą bankowości inwestycyjnej mogła mieć co najwyżej, jak chłopcy z City przyszli do Stringfellows czy innego podobnego przybytku.
Mlkv standardowo wyczerpał temat, którakolwiek z Pań czuje się na siłach kontynuować wątek?
W odpowiedzi na Twoje pytanie Mlkv - od września na kilka miesięcy w DE "naukowo", plan jest taki ażeby przyjeżdżać do Polski od tego momentu na święta, imprezy, ruchanie ale już nigdy do zarobkowej pracy najemnej/działalności; może w dalszej perspektywie jakieś inwestycje.
Ostatecznie rozważam De/NZ/Au jednak ciężko jest mi planować tak dalekosiężnie na tym etapie.
Zmieniony przez - mm90 w dniu 2014-08-06 22:37:28
_______________________________
"I walk a higher path son."
zaraz wpadnie damsko-feministyczna brygada obronczyn biednych uciemiezonych kobiet, i zaczna sie kontrargumenty ze to wszystko przez facetow, ze to faceci sa zli blabla, ewentualnie stwierdza ze kolega mlkv ma duzo racji, przy czym kazda z osobna stwiedzi ze "mnie to nie dotyczy, ja jestem porzadna"
Ciesze się że wielu czytającym złośliwa aluzja do Stringfellows nie umknęła, specjalnie wzniosłem się na wyżyny jadu
Mlkv standardowo wyczerpał temat, którakolwiek z Pań czuje się na siłach kontynuować wątek?
Olcia podejrzewam jednak będzie ripostować - tak strzelam znając Jej wymianę opinii z Krzysztofem Sqzim.
W odpowiedzi na Twoje pytanie Mlkv - od września na kilka miesięcy w DE "naukowo", plan jest taki ażeby przyjeżdżać do Polski od tego momentu na święta, imprezy, ruchanie ale już nigdy do zarobkowej pracy najemnej/działalności; może w dalszej perspektywie jakieś inwestycje.
Ostatecznie rozważam De/NZ/Au jednak ciężko jest mi planować tak dalekosiężnie na tym etapie.
To jest dobry plan, zresztą tak traktuje Polskę trochę cudzoziemców - jako ot taki śmieszny kraj gdzie można tanio poimprezować i podymać.
Praca w PL lub działalność od zera to IMO odrobinę za duży hardcore, całe państwo patrzy jakby tu Ciebie wy***ać, a Polskie płace na etacie to śmiech pusty w 90% przypadków.
O ile zatem nie trzymają Ciebie w kraju interesy czy inwestycje - to wyjeżdżaj i nie oglądaj się za Siebie. Do PL zawsze można wrócić ( preferowalnie z $ ).
Australia ( bo to rozumiem masz na myśli pisząc AU po NZ ) fajny temat, różnie bywa z możliwością legalnej pracy ale z tego co patrzę po łebkach - też ogarnialne, lepiej lub gorzej w zależności od branży.
tyle prawdy w jednym obrazku...
Też mam bekę z tych płaczów panienek ( pochodzenie obojętne ) co to poleciały na ciapaka w wersji dzikiej i potem płacze po internetach, że w "ciapatej" rodzinie znaczą mniej niż płodna koza, jakieś podkradanie dzieci, no pełna telenowela meksykańska.
Zmieniony przez - mlkv w dniu 2014-08-06 23:57:42
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Bo Polak poleci na obcokrajankę tylko jeśli ta sobą cos reprezentuje - czyli np. dobrze wyglada. Ma z tego jakaś korzysc i wszystko jest OK.
Z Polkami sprawa wygląda zgoła inaczej, bo wiążą się z jakimś kolorowym bydłem ze śmiesznych powodów - np. po to aby zaimponować swoim psiapsiółkom. Nic to, ze Ahmed mentalnie i światopoglądowo oscyluje na poziomie szympansa, ważne że...no właśnie.. że co? Że od czasu do czasu pośle czerstwy komplement?