MKS Muszynianka Fakro Muszyna
BKS Aluprof Bielsko-Biała
Farmutil Piła
GCB Centrostal Bydgoszcz
MKS Dąbrowa Górnicza
Impel Gwardia Wrocław
Pronar Zeto Astwa AZS Białystok
Gedania Żukowo
KPSK Stal Mielec
KS Organika Budowlani Łódź
______________________________
Power wears out those who do not have it.
nie było już tematu o naszej lidze ?
_______________________________
"... nie dziękuj, powiem Ci szczerze, pierwszy bym strzaskał pałkę na Twej głowie,
gdyby nie dziatek pacierze..."
Dotyczył tylko sezonu 2005/2006, to nie odkopywałem go, tylko założyłem jeden temat poświęcony lidze mężczyzn i kobiet, jak się nie podoba, to możecie skasowac.
_______________________________
Power wears out those who do not have it.
Olsztyn daje znowu dupy Chyba predko Uranii nie odwiedze, bo jak widze ich gre to mi sie odechciewa
_______________________________
"I know one thing,
Anything is better than that 1 train"
Znaczna część zawodniczek Banku BPS Muszynianka Fakro Muszyna jeszcze nie tak dawno grało w biało-czerwonych trykotach w mistrzostwach Europy. Czas jednak na przygotowania do ligi. Podopieczne Bogdana Serwińskiego zmierzyły się ze Stalą Mielec .
Przed spotkaniem trenerzy ustalili, że bez względu na wynik zawodniczki rozegrają pięć setów.
Trener Serwiński miał do dyspozycji wszystkie zawodniczki. W pełni wykorzystał tę sytuację, dając możliwość gry każdej siatkarce. Mistrzynie Polski rozpoczęły w składzie: Izabela Bełcik , Elżbieta Skowrońska , Anna Witczak , Agnieszka Bednarek-Kasza , Dorota Pykosz , Izabela Żebrowska i Mariola Zenik na pozycji libero.
Pierwszy set wyraźnie nie układał się zawodniczkom z Muszyny . Od początku prowadził zespół z Mielca i mimo chwilowego zrywu miejscowych (przy stanie 21:20) udało mu się wygrać tę partię.
W drugiej odsłonie gra mistrzyń Polski była już znacznie lepsza. Zespół Banku BPS Muszynianki Fakro rozpoczął w składzie: Agnieszka Śrutowska , Joanna Mirek , Sylwia Pycia , Aleksandra Jagieło , Marta Solipiwko , Dorota Pykosz i Mariola Zenik . Od początku do końca przewagę miały gospodynie, które pewnie wygrały do 22.
Podobnie było w dwóch kolejnych partiach, w których trener Bogdan Serwiński mocno mieszał w składzie. Wypróbowano kilka ustawień i wariantów gry. W piątym secie również lepsze okazały się zawodniczki z Muszyny , które zwyciężyły do 18, a w całym meczu 4:1.
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna vs Stal Mielec 4:1 (22:25, 25:22, 25:19, 25:17, 25:19)
Pamapol Siatkarz Wieluń vs AZS Olsztyn 3:0 (26:24, 25:22, 25:17)
Zwycięstwo za 3pkt graczy z Wielunia
W pierwszej i drugiej partii Olsztynianie wypuścili "wygranego seta" z rąk według mnie, w trzecim nie mieli już nic do powiedzenia i gładko go przegrali.
Niebotyczny poziom w ostatnich setach mogliśmy obserwowac i brawa dla Skry za zwycięstwo, a szczególnie dla Bartka, bo w piątym secie ten mecz przeistoczył się w spotkanie Bartek Kurek vs Resovia Górą Bartek!
Już się nie mogę doczekac sytuacji, gdy Skra będzie miała całą kadrę zdrową, będzie miażdżyc każdego rywala
AZS Politechnika Warszawska vs ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 21:25, 17:25)
Już się nie mogę doczekac sytuacji, gdy Skra będzie miała całą kadrę zdrową, będzie miażdżyc każdego rywala
Żebyś się nie przeliczył tylko
_______________________________
"... nie dziękuj, powiem Ci szczerze, pierwszy bym strzaskał pałkę na Twej głowie,
gdyby nie dziatek pacierze..."
Jeśli Skra grałaby tylko w PlusLidze, to byłoby miażdżenie każdego rywala, tego jestem pewny Ale Skra gra na kilka frontów, więc niekoniecznie w każdym meczu będzie miażdżenie.
_______________________________
Power wears out those who do not have it.
nie tylko oni graja na kilku frontach
_______________________________
"... nie dziękuj, powiem Ci szczerze, pierwszy bym strzaskał pałkę na Twej głowie,
gdyby nie dziatek pacierze..."
W naszej lidze to właśnie oni będą w tym sezonie grac na największej liczbie frontów
_______________________________
Power wears out those who do not have it.