Witam, kupilem pare dni temu starego widlaka z 89 roku . Jest w nim silnik Perkins 4 cylindrowy. Problem jest tego rodzaju , ze jak jest tak kolo 0 stopni lekki minus na dworze to odpala za 2-3 razem dopiero. Nie znam sie na tych silnikach, wiem tylko ze montuja je do traktorów. Jest tam jakas swieca zebym mogl sprawdzic czy grzeje ? Moze podpowiecie cos co mogl bym sprawdzic.
żarowej nie ma ,plomiewka w 3p chyba była,wiec i w tym moze jest
jak nie to pal z pomocą plaka
_______________________________
Don to chuj -PAMIĘTAMY!
ŚMIERĆ FRAJEROM!
Si vis paka, para beka mafia znajacych (ko)łacine
czarna e(L)a znaczek cwela
Płomieniowa jest, sama swieca jest sprawna, paliwo dochodzi, tylko prad gdzies sie zgubil, ale to nie problem , no i wejscie na bezpiecznik "Cold start" bylo puste , wlozylem bezpieczni ale i tak nic sie nie zmienilo