Jak już jesteśmy przy MMA to chętnie poznam wasze opinie na tematy:
1. Czy dojdzie do walki rewanżowej Weidman-Silva?
2. Jak będzie wyglądała ta druga walka, kto wygra?
3. Jeżeli nie będzie rewanżu to z kim Weidman może wg was walczyć?
Na początku myślałem, że tego rewanżu nie będzie i że Chris powalczy sobie np. z Belfortem, Jacare itp. Czyli będzie miał szanse bronić pasa i kontynuuować winning streak. Teraz niby Pająk zmienił zdanie i chce tego rewanżu. Jeżeli by do niego doszło OD RAZU, czyli Weidman w następnej walce broni pasa przeciwko Andersonowi no to... niestety, ale przegra. Druga walka powinna być zupełnie inna. Zmotywowany i dobrze przygotowany Pająk odzyska pas.
Co nie zmienia faktu, że występ w UFC jest przepustką do pozyskania amerykańskich sponsorów, jeżeli by mu tam szło oraz większą kasą.
Nie neguje, że nie zarobi tego 0.5mln, ale nie z wypłaty z walki, KSW nie oszukujmy się to nic specjalnego. Organizatorzy wynajmują hale, robią coraz lepsze dekoracje, sprowadzają weteranów UFC itp. do tego reklamowanie w tv też kosztuje, zawodników też do opłacenia jest kilku. A i zawodnik musi opłacić sparingpartnerów , dieta, trenerzy, masaże, wysokie ubezpieczenia itd. Itd. Więc pozyskane pieniądze od sponsorów musi inwestować w siebie. Do tego na każdym kroku musi chodzić w ciuchach z logiem sponsora jak jakiś piesek.
Dam przykład Masternak mistrz Europy może pomarzyć, chociaż o 1/3 tej kwoty za walkę, co podałeś a porównaj osiągnięcia. Lokalny gwiazdor kontra mistrz Europy z papierami na mistrza świata a jak wiadomo boks jest bardziej opłacalnym sportem niż MMA
Zmieniony przez - maciej8222 w dniu 2013-07-10 19:10:23
_______________________________
Co nie zmienia faktu, że występ w UFC jest przepustką do pozyskania amerykańskich sponsorów, jeżeli by mu tam szło oraz większą kasą.
Nie neguje, że nie zarobi tego 0.5mln, ale nie z wypłaty z walki, KSW nie oszukujmy się to nic specjalnego. Organizatorzy wynajmują hale, robią coraz lepsze dekoracje, sprowadzają weteranów UFC itp. do tego reklamowanie w tv też kosztuje, zawodników też do opłacenia jest kilku. A i zawodnik musi opłacić sparingpartnerów , dieta, trenerzy, masaże, wysokie ubezpieczenia itd. Itd. Więc pozyskane pieniądze od sponsorów musi inwestować w siebie. Do tego na każdym kroku musi chodzić w ciuchach z logiem sponsora jak jakiś piesek.
Wiadomo Maciej, ale w PL jest niemalże bohaterem, wszystkie głupiutkie siksy na fejsbuku piszą komenty pod jego zdjęciami "ale ciacho, ale przystojniak :) ", no i nie roz***ią mu twarzy łokciami. Wszystko przekalkulował i wyszło, że lepszy ciepły i stabilny kurviddołek, aniżeli rozwój sportowy i wszelakie ryzyko (utraty zdrowia, wtop, obniżenia finansów itp).
Mamed sam o zarobkach powiedział jakiś czas temu w jakimś wywiadzie poza branżowym, jeśli dobrze pamiętam.
Co do pytań.
1. Tak.
2. Spider nie będzie pajacował i wygra, bo w stójce Weidman oprócz tego ciosu był bezradny, a i obalać nie był już w stanie.
3. Jacare, ew. Belfort.
Zmieniony przez - Cinoj w dniu 2013-07-10 19:45:41
_______________________________
"... Pokaż mi jak kochać ludzi, potrafię ich tylko niszczyć,
A karmę przesłania wciąż egoistyczny instynkt..."
Dana zrobi wszystko, by było to na ostatniej gali w tym roku, 28 grudnia bodajże.
_______________________________
"... Pokaż mi jak kochać ludzi, potrafię ich tylko niszczyć,
A karmę przesłania wciąż egoistyczny instynkt..."
Śledztwo w sprawie osoby, która postawiła $ 1 million na sobotnie zwycięstwo Weidmana
Od sobotniej przegranej Andersona Silvy po prawie 7 letniej dominacji wciąż przybywa kolejnych teorii spiskowych w których fani na całym świecie twierdzą, że "Pająk" ustawił walkę. Oto kolejna z nich.
W poniedziałek zagraniczne media poinformowały, że policja oraz Gaming Control Board stanu Nevada rozpoczęły dochodzenie w sprawie prywatnej osoby, która postawiła $ 1 million na wygraną Weidmana w walce wieczoru UFC 162. Uwagę organów przykuła niespotykanie jak na MMA duża kwota, którą postawił anonimowy gracz. Wygrana jaką otrzyma fan Weidmana wynosi $ 3.2 milliony.
W sobotnim starciu faworytem jeżeli chodzi o kursy bukmacherów był oczywiście Brazylijczyk. Silva w swojej karierze w UFC nigdy nie przegrał żadnej ze swoich 16 walk. Był legendą i niekwestionowanym królem wagi średniej.
_______________________________
"... Pokaż mi jak kochać ludzi, potrafię ich tylko niszczyć,
A karmę przesłania wciąż egoistyczny instynkt..."
itp. do tego reklamowanie w tv też kosztuje, zawodników też do opłacenia jest kilku. A i zawodnik musi opłacić sparingpartnerów , dieta, trenerzy, masaże, wysokie ubezpieczenia itd. Itd. Więc pozyskane pieniądze od sponsorów musi inwestować w siebie. Do tego na każdym kroku musi chodzić w ciuchach z logiem sponsora jak jakiś piesek. 
Wszystko przekalkulował i wyszło, że lepszy ciepły i stabilny kurviddołek, aniżeli rozwój sportowy i wszelakie ryzyko (utraty zdrowia, wtop, obniżenia finansów itp).
