Chciałbym abyście pisali sprawdzone sposoby odzyskania swoich dziewczyn najlepiej po dłuższym stażu w związku i po jakiś konkretnych powodach. Szukam sam wyjścia z własnej sytuacji i rozwiązaniem nie jest "DAJ SOBIE SPOKÓJ" Jak kochasz to walczysz nawet do własnej krwi
Z tym olewaniem bywa roznie. Moja np doszla do wniosku ze mam ja w dupie, nie dala mi zadnego znaku i poznala innego. Nie da rady podac utartego schematu postepowania. Znasz ja lepiej i wiesz co robic, ale faktycznie narzucanie sie, stanie pod oknem z kwiatami itd nie wskazane
co do tego olewania to nie jest tak jak myślisz
że jak ja olejesz to wróci...
bo wcale tak nie jest, a kazdy daje takie rady olej a wróci...
najlpeiej jest porozmawiać szczerze a nie zachowywać się jak dzieci... i się nie odzywać
własnie własnie, nie istnieje cos takiego jak "UNIWERSALNY SPOSÓB NA ODZYSKANIE LASKI" znasz ja lepiej od nas, sam wiesz co sie dla niej liczy bardziej -czułe słówka , prezenty czy poczucie tego że naprawdę ja kochasz
_______________________________
Woda po kolana po nocnej burzy. Wywiad z powodzianami.
(dziennikarka) Jak myślicie skad wzięło sie tu tyle wody?
Poczucie ze bardzo ją kocham i chce dla niej jak najlepiej. tylko że tak straciła do mnie zaufanie że nie wierzy w nic. Ja na nic więcej nie licze jak na jeszcze jedną szansę
Metody ani reguły nie ma kobietę, każda jest inna. Ty ją znasz a nie my, więc powinieneś wiedzieć. Może dobrym sposobem będzie pokazanie jej że możesz być bez niej szczęśliwy, że poznajesz inne dziewczyny, daj jej jednak do zrozumienia że ci na niej zależy. Ale z doświadczenia wiem że jeżeli ona odeszła do to jej "nie wiem" można najczęsciej tłumaczyć jako " mam innego frajera"ale ona ci o tym nigdy nie powie, albo też spotykam się z innym "ale jeszcze nie wiem czy mi z nim wyjdzie, więc jakby co zostaniesz ty". Także się zastanów czy warto o taką laskę zabiegać. No może twoja jest ta jedna na milion "...ty jedna na milion na całe życie..."
_______________________________
Co ciebie nie zabije to ciebie wzmocni!!
Wez nie rob z siebie piz/dy. Ogarnij sie, więcej godności.
A jeśli już koniecznie chcesz coś robić, to ... nie rób nić. Jeśli sama wróci, to masz tą swoją kolejną "szanse", a jeśli nie, to przynajmniej będziesz wiedział, że ma Cie głęboko w dupie.
_______________________________
Brothers! Sisters! One day we will be free!
Ona nie jest mi taka obojętna że nic nie rób i albo bedzie dobrze albo nie. Chce robić cos co bedzie powodowac pozytywne efekty. Moze to nawet trwać ale niech w końcu idzie na lepsze