Mam mały problem.
Otórz 25 lutego br. zostałem zaatakowany i pobity w klubie przez pijanego chłopaka. Złamał mi nos.
Policja i kartka przyjechała na miejsce, mnie wzieli do szpitala na nastawianie nosa a jego do izby wytrzeźwień.
Teraz toczy sie sprawa karna.
Była pierwsza rozprawa na której oskarżony nie przyznawał sie do winy i podał inny tok zdarzeń niż faktycznie miał miejsce.
Został powołany na świadka ochroniarz który był na miejscu zdarzenia.
Na kolejnej rozprawie nie pojawił sie oskarżony i sprawa została odroczona ze względu na jego pisemną prośbę. Argumentował, że wyjechał na wakacje za granicę zarabiać pieniądze.
Sprawa została odroczona na 30 września 2004.
Chciałbym wytoczyć dodatkowe postępowanie o odszkodowanie.
Jak sie zabrać do tego?? Czy to ma być powództwo adhezyjne??
Za późno na postępowanie adhezyjne (już zaczęła się sprawa przed sądem), więc pozostaje powództwo cywilne.
_______________________________
PROSZĘ NIE ZWRACAĆ SIĘ DO MNIE MAILEM O WYKONANIE GRAFIKI :-)
1) Wystarczy napisać pytanie raz, nie musisz ponownie wklejać do innych postów.
2) Generalnie masz 3 możliwości uzyskania odszkodowania za czyn przestępny bezpośrednio wyrządzający Ci szkodę: 1) Wspomniane powództwo adhezyjne 2) Nałożenie obowiązku naprawienia szkody przez sąd karny z urzędu i 3) Późniejsze dochodzenie roszczeń na drodze cywilnej, ułatwione przez moc prejudycjalną prawomocnego wyroku skazującego w postępowaniu karnym ( o ile taki zapadnie ). Niestety, opcja 1) nie jest już dla Ciebie dostępna - można to było zrobić do "rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej" ( 62 KPK ), a z tego co napisałeś rozumiem że taka już się zakończyła. Możliwość 2) pozostaje otwarta, ale sąd zrobi to dopiero w razie skazania/umorzenia postępowania i konieczny jest Twój wniosek ( 46 KK, 415 par 5 KPK ).
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
A przesłuchali Cię już na tej wspomnianej rozprawie w charakterze pokrzywdzonego?
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
No to boje się że możliwość 2) też odpada - taki wniosek można złożyć "do zakończenia pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego na rozprawie głównej" ( 49a KPK ). W takim wypadku IMO pozostaje Ci jedynie wystąpienie z powództwem do sądu cywilnego o naprawienie szkody na zasadach ogólnych, co będzie ułatwione jeśli będzie istniał wyrok skazujący w sprawie karnej, gdyż sąd cywilny nie będzie mógł wtedy przyjąć, że przestępstwa nie popełniono.
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Naprawienie szkód - sąd zasądzi odszkodowanie w pełnym wymiarze, czyli weźmie pod uwagę wartość szkody którą poniosłeś, zarówno kosztów leczenia, rehabilitacji jak i bólu i szkód psychicznych ( ta kategoria to tzw "damnum emergens" ) a ponadto ma również obowiązek uwzględnić utracone korzyści wynikłe ze szkody ( "lucrum cessans" ) - np. to że z powodu kontuzji nie mogłeś pracować i nie uzyskałeś wynagrodzenia, które w innej sytuacji byś otrzymał. Oczywiście jest to wyliczane na podstawie zaświadczeń o dochodach, rachunków od lekarza itp. W praktyce nie jest tak różowo i sąd nie zawsze zasądza tyle ile chcemy
_______________________________
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"