Ja tam pracuje i robie magisterke i w sumie polecam.
_______________________________
Architekci to sobie w wielkiej płycie mogli najwyżej wzorek tynku wymyślić.
To był konstrukcyjnie obliczony prefabrykat, tym się zajmowali inżynierowie budowlani,
za PRL-u po specjalistycznych kierunkach.
Ja po dwóch latach od zarzucenia studiów dziennych zacząłem inżynierkę zaocznie - jestem na IV roku, zostało już tylko pisanie pracy i nadrobienie kilku zaległości. Zaczynaliśmy w grupie ~ 57 osób, teraz zostało nas 15 (łacznie ze spadachronami ). Nie wykluczam magisterki za dwa lata, ew czegoś innego
Bany nie w handlowym, tylko w zakupach/imporcie. A poszedłem, bo jakoś tak największe tępe chvje pokończyły jakieś studia to wypada zrobić
Teraz logistykę robię na politechnice śląskiej - nie ukrywam, że tylko po papier poszedłem.
_______________________________
z zasady nie pije na trzezwo,
z reguły nie sypiam bezsennie...
Kupiec to dobra fucha, bo mam realny wpływ od kogo zamawiam towar i co z tego mam
_______________________________
z zasady nie pije na trzezwo,
z reguły nie sypiam bezsennie...