Nie wiedziałem do jakiego działu dać to wrzucam tutaj;)
Otóż postanowiłem wraz z moją dziewczyną spędzić w tym roku miłego, romantycznego sylwestra we dwoje. Nie mieszkamy razem, więc żadko mamy okazje spędzić ze sobą całą noc. I tutaj zaczynają się moje pytania. Chcę ją jakoś miło zaskoczyć, żeby zapmiętała ten wieczór. Macie może jakieś ciekawe pomysły? Oprócz romantycznej kolacji, swiec, nastrojowej muzyki bo to jest chyba logiczne:) Czekam na wasze wypowiedzi.
Wejscie w platkach roz, przygotowana goraca kompiel, pieszczenie sie w wannie. Nastrojowa muzyka i przenosicie sie z wanny wprost do sypialni i tam dziki lub romantyczny sexik. Po maxymalnie 15 orgazmach kolacyjka i chwila przerwy na fajerwerki o godzinie 0 po czym dalej sexik winko i spanie
_______________________________
...Some Say I'm Goin' To Hell But I'm Already There...
Mlody ciekawie, tylko że... mam prysznic xD pod prysznicem juz nie jest tak romatycznie;p Sex jest dobry i napewno bedzie, ale chodzi mi o takie dodatki do tego wieczoru, żeby było miło i żeby zapamiętała tę noc. Muszę przyznać młody że chyba wykorzystam to z płatkami róz. Tylko myslalem o takim zestawie: Kolacja, winko,świece> zasłonie jej czymś oczy, po czym poprowadze do sypialni, gdzie będą płatki róż, świece, muzyka. Ale Slucham dalej waszych propozycji;)
Pod prysznicem tez na upartego sie da ale hmmm Mozesz isc po nia z bukietem kwiatow. przyprowadzic i jak mowisz zaslonic oczy. Wprowadzasz do sypialni a tam niespodzianka bo cale lozko w platkach roz. No odczucie niesamowite Co bys mogl zrobic zeby zapamietala ten wieczor oporcz sexu ?? nie mam pojecia bo wydaje mi sie ze platki +swiece+muzyka+sex to juz nie dosc ze max rozkoszy dla oka i ogolnie to napewno to zapamieta .
_______________________________
...Some Say I'm Goin' To Hell But I'm Already There...
uuuu ja bym nie ryzykowal i zabral laske najpierw do restauracji na kolacje. Chyba ze wszystkie beda zamkniete albo beda robic imprezy ale napewno jakas powinna byc otwarta dziewczyna powinna sie ucieszyc
_______________________________
...Some Say I'm Goin' To Hell But I'm Already There...
Niestety z restauracjami problem w sylwka:( Ale mam dwie opcje a nawet trzy: Zrobić coś samemu (moze mistrzem nie jestem ale coś tam potrafie, mam znajomego kucharza który juz raz mnie uratował, albo zaproponować dziewczynie zebysmy coś wspolnie ugotowali (oczywiscie nic by nie wiedziala o kolejnych atrakcjach
Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania - przeczytaj naszą politykę cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję.