Chyba wszyscy słyszeli że w maju otwierają dla nas rynki pracy. Jakie są tam koszty życia? Czy osoba z zaawansowanym angielskim (B2) i komunikatywnym niemieckim (A2) sobie dałaby tam rade? W sumie to nie jest głupi pomysł jechać do kraju nieanglojęzycznego aby przywieźć nie tylko pieniądze i bagaż doświadczeń ale także inny język niż angielski.
Nie mam za dużo do powiedzenia w kwestii samej Szwajcarii,natomiast poziom B2 to nie jest zaawansowana znajomość języka,tak samo jak A2 ciężko nazwać komunikatywną.Jaka branża cie interesuje?
Die Schweizer stimmen für die Initiative "gegen Masseneinwanderung" der erzkonservativen SVP. Damit fordern sie ihre Regierung auf, die Zuwanderung von EU-Bürgern in das Land zu begrenzen.
Vayo - Jeśli się jedzie do jakiegoś kraju to rodzaj pracy nie ma do końca znaczenia. Ważne żeby była nagrana wcześniej np. przez Eures (nie jeżdżę na Zachód na ślepo). Żeby można było szlifować coś w zawodzie to potrzebowałbym dobrego papierka, który by mogli w jakimś zakładzie honorować. Pracowałem jako dyspozytor, ale tam bym za wysoko mierzył. Myślę że praca na wózkach widłowych nie byłaby złym pomysłem, ale potrzebowałbym z rok doświadczenia w Polsce na płytkim gruncie (papiery są od lutego). Pozdro.
Ale Ty na serio myślisz, że bez większego doświadczenia, perfekcyjnej znajomości języków czy konkretnego fachu jak np branża IT ktoś tam w Szwajcarii potrzebuje Polaków?Myślisz, że nie ma tam kto jeździć wózkiem widłowym czy pracować na produkcji?
Przecież dopiero co miesiąc temu Szwajcarzy opowiedzieli się w referendum większością głosów za ograniczeniem emigracji, choć i tak od lat, w porównaniu do innych krajów, pilnowali sobie rynku pracy przed naporem imigrantów i ograniczali się głównie do specjalistów np lekarze z Niemiec.
Vayo - Jeśli się jedzie do jakiegoś kraju to rodzaj pracy nie ma do końca znaczenia.
Jeśli ma się w planie wyjazd jedynie na kilka miesięcy,żeby trochę sobie dorobić,to się zgadzam
Ja wyjezdalem do IRL majac "kambridzowego adwensa" a i tak malo co rozumialem przez pierwsze pare miesiecy No dobra rozumialem wiecej jak 50%, ale z mowieniem byl spory klopot.
tzw. europejskie poziomy biegłości językowej
_______________________________
"Nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, za to każdy ze swego rozumu" Francois de la Rochefoucauld