FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemyślenia seks

∑ temat został odczytany 7366 razy ¬
 
ROZRYWKA | Seks
To jest org.. czy nie ? 
[powiadom znajomego]    
Autor "To jest org.. czy nie ?"   
 
gineq
 Wysłana - 21 sierpień 2011 00:25      [zgłoszenie naruszenia]

NIEZAWODNY TEST NA TO CZY LASKA MIAŁA ORGAZM? - STERCZĄCE SUTKI!

Jak kobieta jest podniecona, to od razu sutki sterczą i wtedy są równie wrażliwe na dotyk jak łechtaczka i kiedy tylko facet zajmie się równocześnie łechtaczką i sutkami, to kobieta odpływa.

A najlepszy dla kobiety to jest ciąg orgazmów tzn. jeden za drugim i tak kilka, ale nie jeden za drugim łechtaczkowe, ale np piersiowy, łechtaczkowy, pochwowy, łechtaczkowy, pochwowy, piersiowy itd.

Seria kilkunastu orgazmów w nocy dla kobiety, a nigdy nie spojrzy na żadnego innego faceta, bo będzie od tego jednego uzależniona fizycznie jak od heroiny...
_______________________________
 
Potestatem obscuri lateris nescitis.
Nihil est-in vita priore ego imperator Romanus fui.
Si hoc signum legere potes, operis boni in rebus Latinus alacribus et fructuosis potiri potes! :)
Quid agis, Medice?

 
cwiczymy_
 Wysłana - 21 sierpień 2011 21:57      [zgłoszenie naruszenia]

:)
Madrze mowisz. Nie od dzisiaj przeciez wiadomo ze dobrze zaspokajana dziewczyna przez swojego partnera nie odejdzie od niego. To prowadzi do szczesliwego zwiazku.
Ciekawe jest to co piszesz z tymi przemiennymi orgazmami.

uzależniona fizycznie jak od heroiny...




Zmieniony przez - cwiczymy_ w dniu 2011-08-21 21:57:40
_______________________________
 
Modl sie kutasie , gdy nas spotkasz na trasie.

 
nakrecona
 Wysłana - 21 sierpień 2011 22:02      [zgłoszenie naruszenia]

Hmm..
Czy to działa też w drugą stronę?
Tzn, facet za***iście zaspokojony nie odejdzie...nawet jeśli w pozostałych sferach nie jest do końca ok?

 
cwiczymy_
 Wysłana - 21 sierpień 2011 22:56      [zgłoszenie naruszenia]

hehehe , nie mam pojecia. Zadajesz bardzo trudne pytania.
Cos mi sie wydaje ze ty sie zakochalas
Uprzedze Cie , ten chlopak ktorego opisywalas nie niedaje sie na zwiazek Przykro mi.


_______________________________
 
Modl sie kutasie , gdy nas spotkasz na trasie.

 
gineq
 Wysłana - 22 sierpień 2011 00:54      [zgłoszenie naruszenia]

Tak jest zawsze!!!

Dlaczego??? CHEMIA!!!

Zacytuję fragment wypowiedzi podczas wykładów mojego profesora z uczelni p. prof. Lwa- Starowicza:

Mechanizmy sterujące podnieceniem seksualnym oraz orgazmem u kobiet są bardzo złożone. Z jednej strony jest to wpływ hormonów, reakcje naczyń krwionośnych czy też odpowiedź na uwalnianie się neuroprzekaźników (np. tlenek azotu), które działają na określone struktury w mózgu oraz receptory i nerwy obwodowe w sferach erogennych w obrębie całego ciała.

Z drugiej strony o narastaniu podniecenia seksualnego decyduje psychika kobiet i liczne uwarunkowania społeczno-kulturowe. Nieprawidłowości pojawiające się w jakimkolwiek z wymienionych obszarów mogą zaburzać funkcjonowanie kobiety w całej sferze życia erotycznego. Z tego względu tylko holistyczne podejście do kobiecej seksualności pozwala zarówno na zrozumienie przyczyn, jak i pomoc kobietom w przypadku problemów z osłabionym pożądaniem lub zmniejszonymi doznaniami płynącymi z seksu, trudnościami z osiągnięciem orgazmu czy też brakiem ochoty na współżycie.

Podniecenie seksualne u kobiet

Narastanie podniecenia u kobiet to połączenie doznań świadomych, rejestrowanych i odczuwanych przez kobietę jako przyjemne i silnie erotyczne, z nieświadomymi, które związane są z przekrwieniem warg sromowych, łechtaczki i pochwy wraz ze wzmożonym nawilgotnieniem jej ścian (lubrykacja). Odczuwanie pobudzenia seksualnego ma jednak charakter subiektywny. Towarzyszy mu bezpośrednie czucie obrzmienia, pulsowania i mrowienia okolicy genitalnej oraz podniecenie wynikające ze stymulacji przekrwionych narządów płciowych.

Podniecenie seksualne kobiety bywa często upraszczane i sprowadzane wyłącznie do reakcji ze strony genitalnej, czyli obrzmienia łechtaczki i wydzielania płynu nawilżającego pochwę. Okazuje się jednak, że mimo pojawienia się tych reakcji, kobieta może wcale nie odczuwać podniecenia seksualnego. Do jego osiągnięcia konieczne są świadome reakcje psychiczne. Nasilenie nawilżenia pochwy może być wynikiem pobudzenia układu współczulnego lub stanów lękowych (w tym również o podłożu seksualnym), a także wiązać się z negatywnymi emocjami u kobiet z zaburzeniami podniecenia. Brak lub utrata potrzeb seksualnych (hipolibidemia, oziębłość seksualna) polega na zmniejszeniu zainteresowania tematami seksualnymi, myślenia o sprawach seksualnych, okresowym lub trwałym zubożeniu fantazji erotycznych i braku lub ograniczeniu potrzeb seksualnych. U kobiet przyczyną takich problemów, zwłaszcza osłabienia doznań płynących z seksu i obniżonego pobudzenia seksualnego, może być niedobór tlenku azotu.

Kobiecy orgazm
Podobnie kompleksowe podejście dotyczy orgazmu, który wedle aktualnych światowych trendów definiuje się następująco: "Orgazm jest szczytem natężenia podniecenia generowanego przez: (a) aferentną i re-aferentną stymulację receptorów czuciowych aktywowanych egzogennie i/lub endogennie oraz/lub (b) wyższe procesy poznawcze, po którym następuje wyzwolenie i spadek podniecenia" (Komisaruk i Whipple, 1991).

Wynikają stąd dwa wnioski - osiągnięcie orgazmu przez kobietę nie wymaga stymulacji sfery genitalnej. Najpełniejsze jego odczuwanie jest efektem połączenia bodźców fizycznych z mentalnym przeżywaniem pobudzenia i więzi z partnerem. Wszystkie objawy przeżywanego orgazmu, takie jak poczucie ogarniającej fali rozkoszy, wzrost ciśnienia tętniczego, przyspieszenie czynności serca i oddechu, rozszerzenie źrenic, skurcze mięśni pochwy, a także innych grup mięśniowych oraz ich intensywność, są wypadkową działania wyżej wspomnianych czynników.
Trudności w osiąganiu orgazmu określa się jako trwałe lub okresowe opóźnianie się osiągania orgazmu w czasie normalnej aktywności seksualnej, a ich skrajną postacią jest zupełny brak przeżywania orgazmu, czyli anorgazmia.

Co sprawia, że kobiety odczuwają ochotę na seks i czerpią pełną satysfakcję ze współżycia?

Podnieceniem seksualnym kobiety steruje cały szereg czynników biologicznych. Są to zarówno reakcje zachodzące w mózgu i układzie nerwowym, jak i sterowane przez hormony oraz neuroprzekaźniki procesy, które przebiegają w obrębie całego ciała kobiety.

- Mózg i układ nerwowy: dzięki technice rezonansu magnetycznego udało się określić obszary w mózgu najsilniej zaangażowane w reakcje podniecenia i orgazmu. Są to kora zakrętu obręczy, jądro półleżące, ciało migdałowate, zwoje podstawy, wyspa, hipokamp i jądro okołokomorowe. W narastaniu podniecenia seksualnego u kobiet uczestniczą także nerwy czuciowe: łechtaczki (nerw sromowy), skóry okolicy narządów płciowych (nerw sromowy i nerwy trzewne miedniczne), pochwy (nerwy trzewne miedniczne), części pochwowej szyjki macicy (nerwy trzewne miedniczne, nerw podbrzuszny, nerw błędny) oraz macicy (nerw błędny).

- Hormony: do drugiej grupy czynników erogennych należą hormony, takie jak estrogeny, progesteron, androgeny, prolaktyna. O kluczowym znaczeniu estrogenów najlepiej świadczą objawy, które pojawiają się u kobiet w okresie menopauzy - poczynając od gorszego samopoczucia i nastroju, stanów lękowych, zaburzeń sercowo-naczyniowych, oddechowych, uderzeń gorąca, wzmożonej potliwości oraz dolegliwości bólowych, a na utracie zainteresowań życiem seksualnym i dolegliwościach somatycznych związanych ze współżyciem kończąc. Estrogeny pobudzają dojrzewanie i podziały nabłonka okolicy pochwy i sromu (tam znajdują się zakończenia nerwowe i odbywa się wydzielanie neuroprzekaźników), zwiększają unaczynienie i przepływ krwi oraz stymulują wydzielanie gruczołowe (m.in. w gruczołach Bartholina). Deficyt estrogenów powoduje upośledzenie tych wszystkich funkcji, w wyniku czego kobiety cierpią na suchość w pochwie, mogą odczuwać bolesność podczas stosunku (dyspareunia) i brak przyjemności z bezpośredniej stymulacji seksualnej. Mają także większe predyspozycje do zakażeń sromu, pochwy i dolnych dróg moczowych. Wszystkie te elementy silnie negatywnie wpływają na odczuwanie podniecenia i możliwość przeżywania orgazmu. Podobnie jak estrogeny, działa progesteron, który moduluje pracę podwzgórza i nerwów sterujących kontrolą kobiecych zachowań seksualnych. Ponadto, w rejonach mózgu związanych z podnieceniem i pobudliwością seksualną stwierdza się również zwiększoną wrażliwość receptorów dla androgenów (testosteron). Niski poziom tego hormonu we krwi u kobiet koreluje ze zmniejszoną częstością współżycia i obniżeniem pożądania.
Dodatkowo, na poziom testosteronu i estrogenów mają także wpływ inne hormony, takie jak androstendion i dehydroepiandrosteron (DHEA), produkowane przez jajniki i korę nadnerczy. Ich poziom obniża się wraz z wiekiem, co pośrednio przyczynia się do spadku libido i pogorszenia samopoczucia. Obniżenie popędu seksualnego, spadku nastroju, a nawet zaburzeń płodności może być także spowodowane nadmiarem prolaktyny - hormonu wydzielanego przez przysadkę mózgową.

- Neuroprzekaźniki: Wpływ neuroprzekaźników na reakcje seksualne jest bardzo złożony i stanowi przedmiot wielu badań naukowych. Do neuroprzekaźników odpowiedzialnych za reakcje ze strony ośrodkowego układu nerwowego (mózg i rdzeń kręgowy) należy noradrenalina, dopamina, oksytocyna, serotonina, prolaktyna oraz GABA. Z kolei głównymi neuroprzekaźnikami odpowiedzialnymi za bezpośrednie reakcje zachodzące w narządach płciowych są acetylocholina i tlenek azotu (NO), który zasługuje na szczególną uwagę. Tlenek azotu (NO) odgrywa kluczową rolę w pojawieniu się miejscowej reakcji somatycznej na bodźce seksualne (przekrwienie, zwiększenie wrażliwości, nawilżenie).

Tlenek azotu - jeden z najważniejszych seksualnych neuroprzekaźników
Tlenek azotu przekazuje sygnały między komórkami w obrębie narządów płciowych, co jest podstawą prawidłowych reakcji seksualnych. Wynika to z działania rozkurczającego na naczynia krwionośne (to właśnie tlenek azotu okazał się być poszukiwanym przez wiele lat przez naukowców śródbłonkowym czynnikiem rozluźniającym). Rozkurcz naczyń krwionośnych powoduje zwiększenie przepływu krwi, a w konsekwencji przekrwienie
i obrzmienie okolic sromu i łechtaczki oraz produkcję płynu nawilżającego pochwę. Zmiany te prowadzą do zwiększonej wrażliwości na stymulację i są odbierane jako fizyczne objawy podniecenia seksualnego. Substancją, warunkującą powstawanie tlenku azotu, jest w organizmie L-arginina, przekształcana do NO za pośrednictwem enzymów nazywanych syntazami tlenku azotu (NOS). To właśnie L-arginina jest główną substancją czynną preparatu VAMEA podnoszącego jakość życia seksualnego kobiet.

<koniec>

I która kobieta po dostarczeniu takiej ilości środka odurzającego odejdzie od faceta, który jej to zapewnił, to tak samo jak z narkotykami, lub alkoholem: Nie można wyjść z uzależnienia, a sex uzależnia jak heroina.

Pytanie: Uprawiając super sex kilka razy w ciągu dnia przez 2-3 miesiące, jesteś w stanie się opanować na tydzień??? Zapewne większość odpowiedzi będzie na nie, dlaczego: bo to uzależnia, a jeśli ten super sex będzie z tą jedną osobą to ciężko będzie ryzykować utratę tej osoby, do tego dochodzi miłość i strach przed tym jeśli się dowie, ale te dwa czynniki to łącznie zaledwie 10% tego, że związek trzyma się razem. Potem dochodzą dzieci, pieniądze, przyzwyczajenie i lenistwo w stylu: a po co mam się brać za zdradę?

Dlatego jak jest dobry sex to jest też udany związek.

Zmieniony przez - gineq w dniu 2011-08-22 01:45:21
_______________________________
 
Potestatem obscuri lateris nescitis.
Nihil est-in vita priore ego imperator Romanus fui.
Si hoc signum legere potes, operis boni in rebus Latinus alacribus et fructuosis potiri potes! :)
Quid agis, Medice?

 
cwiczymy_
 Wysłana - 22 sierpień 2011 07:15      [zgłoszenie naruszenia]

fak , troche za trudny ten tekst , nie wiem czy dam rade

Bardzo ladnie. Sog nr 2.

W sumie to bylbym gotowy na staly zwiazek gdyby nie moj mlody wiek.



Zmieniony przez - cwiczymy_ w dniu 2011-08-22 07:44:32
_______________________________
 
Modl sie kutasie , gdy nas spotkasz na trasie.

 
nakrecona
 Wysłana - 22 sierpień 2011 10:15      [zgłoszenie naruszenia]

cwiczymy_
ale zasmucasz
Nie sprawię Ci tej satysfakcji i przemilczę Twoją błędna ocenę sytuacji.
<żenada>

 
Daer
 Wysłana - 22 sierpień 2011 10:34      [zgłoszenie naruszenia]

gineq - mylisz się, zaspokojenie seksualne nie daje 100% gwarancji wierności, nie gwarantuje też tego, że związek będzie mocny i trwały.

Odwołując się do Twojego przykładu - nawet uzależniony od heroiny może chcieć napić się vodki, no i niekoniecznie uzależniony od heroiny będzie chciał się wiązać z dilerem.
_______________________________
 
[foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2009/20090826172846.jpg] :-D

Ekspert -
 
gineq
 Wysłana - 22 sierpień 2011 12:35      [zgłoszenie naruszenia]

Drogi Daer'ze!

Nie stwierdziłem, że seks daje 100% pewności, pokaż gdzie napisałem, że daje 100% pewności, ponieważ ja napisałem "te dwa czynniki to łącznie zaledwie 10% tego, że związek trzyma się razem" czyli zauważywszy, że w powyższym tekście jest mowa o pewnej składowej, która stanowi 10%; to wyklucza możliwość że inny składnik/ składową innych czynników przekroczy swoją wartością 90%.

100- 10= 90 / 90< 100 Mylę się??

Zatem jasno stwierdziłem, że "zaspokojenie seksualne nie daje 100% gwarancji wierności" , ale stanowi dużą jej część, albowiem jeśli nie układa się pożycie łóżkowe to kobieta będzie mogła pomyśleć, że jest nieatrakcyjna dla swojego partnera i go nie podnieca, przez co jeśli w pewnej chwili spotka mężczyznę, dla którego jest atrakcyjna i w końcu go zdradzi i będą zaspokajane przez niego jej potrzeby, a nic nie będzie jej wiązać z poprzednim partnerem, to najzwyczajniej na świecie od niego odejdzie. Jak świat światem, ale seks rządzi światem i to od wieków.

A moje porównanie do heroiny, nie miało na celu zeswatanie narkomana i dilera, a co jeśli obaj są facetami, to co? Tłok popracuje w tłumiku, a nie w cylindrze?? Po prostu narkoman nigdy nie zaszkodzi swojemu dilerowi.

A teraz mały offtop Daer'ze:
Czy znasz Art. 2A ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych z 31 stycznia 1980 r. (Dz. U. 2005, nr 235, poz. 2000.) i art. 137. §1 Kodeksu Karnego??

Mam świadomość, że umieszczenie Godła Polski w swoim awatarze miało na celu pokazanie dumy z tego, że jesteś Polakiem (i bardzo dobrze chwała Ci za tę dumę), ale czy jesteś w stanie zapewnić temu symbolowi naszego pięknego kraju dostateczne otoczenie czcią i szacunkiem podczas gdy na forum nie rzadko padają niewybredne wyrazy, a tym bardziej gdy w Twoim podpisie jest link do podobizny Hitlera nazisty, a także tekstu antysemickiego, owszem można interweniować po fakcie, ale czy nie lepiej zapobiegać, przecież tu chodzi o bardzo ważną sprawę dla nas wszystkich.
<koniec offtopu>

Pozdrawiam

Zmieniony przez - gineq w dniu 2011-08-22 12:54:40
_______________________________
 
Potestatem obscuri lateris nescitis.
Nihil est-in vita priore ego imperator Romanus fui.
Si hoc signum legere potes, operis boni in rebus Latinus alacribus et fructuosis potiri potes! :)
Quid agis, Medice?

 
Daer
 Wysłana - 22 sierpień 2011 15:11      [zgłoszenie naruszenia]

Odnosiłem się do wcześniejszego postu, gdzie napisałeś:

Seria kilkunastu orgazmów w nocy dla kobiety, a nigdy nie spojrzy na żadnego innego faceta, bo będzie od tego jednego uzależniona fizycznie jak od heroiny...

Potem padają słowa innych forumowiczów:

Madrze mowisz. Nie od dzisiaj przeciez wiadomo ze dobrze zaspokajana dziewczyna przez swojego partnera nie odejdzie od niego. To prowadzi do szczesliwego zwiazku.
(...)
Czy to działa też w drugą stronę?
Tzn, facet za***iście zaspokojony nie odejdzie...nawet jeśli w pozostałych sferach nie jest do końca ok?


Ty odpowiadasz:

Tak jest zawsze!!!
Dlaczego??? CHEMIA!!!


Wklejasz długi artykuł i na koniec podsumowujesz:

Dlatego jak jest dobry sex to jest też udany związek.

Jak przesłaniem było "seks to tylko 10% udanego związku" to kiepsko myśl wyraziłeś.


A moje porównanie do heroiny, nie miało na celu zeswatanie narkomana i dilera, a co jeśli obaj są facetami, to co? Tłok popracuje w tłumiku, a nie w cylindrze?? Po prostu narkoman nigdy nie zaszkodzi swojemu dilerowi.

Przykro mi, że nie rozumiesz o co mi chodzi. Ale nie będę tłumaczył, skoro wyżej stwierdzasz, że miałeś na myśli co innego niż to co rzucało się w oczy.

----

Nie znieważam, nie niszczę, nie uszkadzam ani nie usuwam godła. Nie odpowiadam za wypowiedzi innych. Link z mojego podpisu również tego godła nie znieważa. Nie ma tam propagowania antysemityzmu, nie wiem gdzie tam widzisz tekst antysemicki

Zmieniony przez - Daer w dniu 2011-08-22 15:12:06
_______________________________
 
[foty.ifd.pl/sb.asp?w=520&p=2/images2009/20090826172846.jpg] :-D

Ekspert -
[Powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie na ten artykuł.]

Odpowiedzi jest na 7 stron.   poprzednia | następną
 
Wybierz stronę:  
Przegląd tygodnia

To jest org.. czy nie ?

Strony: 1 2 3 4 5 6 7