Killah, może na początek odpowiedz sobie na pytanie jak u ciebie z szeroko pojętą mechaniką płynów oraz wytrzymałością konstrukcji liczoną metodą elementów skończonych, bo ANSYS to tylko narzędzie, a wypadałoby chyba pierwej wiedzieć do czego się go w ogóle używa . NX też częściowo może takie rzeczy liczyć, ale to oprogramowanie raczej używane do projektowania części i mechanizmów. Oba kombajny są zatem nieco odmienne i na pytanie "który jest stosowany szerzej w firmach" odpowiedź brzmi "zależy czym zajmuje się firma". Najlepiej ogarnij oba .
Zmieniony przez - Fru-Fru w dniu 2014-03-15 10:58:37
od początku - ANSYS to solwer do obliczeń metodą MES (głównie) plus nie ukrywajmy obudowany uproszczonymi modułami do przygotowania modeli 3-D, siatki Elem. Skonczonych, zadawania warunków analizy. Żeby "nauczyć się" Ansysa potrzebujesz przede wszystkim znać teorię, czyli jak to działa i dlaczego. samo "klikanie" jest już wtedy przyjemnością.
Skala trudności 7/10
Polecam skrypt politechniki warszawskiej wraz z dobrym teoretycznym wstępem dla ANSYSA "czarnego" (klasycznego):
"Ćwiczenia z zastosowaniem systemu ANSYS. T. Zagrajek · G. Krzesiński · P. Marek."
NX (UGS, UNIGRPAHICS) jest programem głównie do rysowania 3D, wzbogacony o moduły CAM, prosty moduł MES i inne nakładki. Tutaj nie ma większej filozofii, nie potrzebujesz przygotowania teoretycznego do rozpoczęcia "zabawy" z tym programem. W necie jest sporo tutoriali. Polecam również książki wydawnictwa HELION. jak już nabierzesz biegłości w "klikaniu" to mozesz porysowac cos ambitniejszego, np z tej strony: [http://www.dicksonsham.com]
skala trudnosci: 5/10
zabawa zaczyna sie gdy czesc ma sie dac wykonac, zlozyc w zlozeniu i wszystkie stepy/gapy/clearance maja zostac zachowane, wtedy zabawa dopiero się zaczyna ;)