Jestem na 2 roku studiów mechanicznych na Politechnice Warszawskiej, idzie mi lepiej niż dobrze, jednak strasznie pociąga mnie wojsko i zastanawiam się na pójściem do szkoły oficerskiej.
Biorę pod uwagę WAT i WSOWL. Czytałem o nich sporo ale to głównie przestarzałe informacje. Ponoć WSOWL jest bardziej nastawiony na jednostki frontowe a WAT to raczej specjaliści od uzbrojenia. Bardziej pociąga mnie to pierwsze jednak z domu do Wawy mam 2,5h a do Wrocka 9h. Proszę o opinie osób które znają się w temacie.
PS nie straszcie mnie testami bo z tym sobie poradzę.
złóż papiery do wat'u i wso. Idź tam gdzie się dostaniesz. Jak dostaniesz się do obydwóch szkół to wtedy się zastanawiaj. Możesz być za***isty ale oblejesz psychologa albo zdrowotne. Więc nie marz i nie trać na to czasu.
nie marz ;d łatwo mówić. Mimo że idzie mi dobrze to szlag mnie trafia jak siedzę na tych zajęciach, chyba złożę na wsowl bo nie chcę tego drugi raz przechodzić (matematyka+mechanika)
bo z tym sobie poradzę.
