Na ich stronę wejść to już nie łaska?
_______________________________
AD ANCALES, PLEBES!!!! EGO SUM BARON!!!
Veni, Vidi, Banni!%-)
Mafia znających łacinę%-)Baron wszystkich działów%-)
Rada Jedenastu i Inso 2009
Ale pewnie mają swoje forum dla studentów
_______________________________
AD ANCALES, PLEBES!!!! EGO SUM BARON!!!
Veni, Vidi, Banni!%-)
Mafia znających łacinę%-)Baron wszystkich działów%-)
Rada Jedenastu i Inso 2009
Ja tam chodze teraz na magisterke na finansach i latwo to nie jest .Ostro przewrazliwienie nauczyciele na punkcie sciagania.Chodzi oto ze sciagnac to sciagniesz ale czy ci zalicza to ruletka
Druga sprawa ze szkola troche nastawiaona na $ (chodzi mi tu o poprawki ktore sa po 100 )
Ale ogolnie strasznie duuuuuuuuuuzo ludzi takze sie niezdziw bo sa tlumy w hooj ale sporo fajnych lasek
Fajna zecza jest ze wszystko masz elektornicznie itd oceny mozesz sprawdzac w necie
Zmieniony przez - Gumis777 w dniu 2008-02-14 17:54:00
_______________________________
American Dream !!! (ten zly) Umoralniacz no.1
--------------------------------
Kiedys dalbym sobie za nia reke obciac.. i wiesz co? I bym teraz k*rwa nie mial reki. %-)
wcześniej chodziłem na wit. Też wszystko cacy ale zaliczanie masakra. Kompy fajne, net 20 Mbitów. Chodzi mi o inżynierskie. Orientujesz sie jak tam jest?
Na inżynierskich niewiem jak jest no ale chyba podobnie przeciez to ta sama szkola.Tyle ze ja mam inny kierunek.
_______________________________
American Dream !!! (ten zly) Umoralniacz no.1
--------------------------------
Kiedys dalbym sobie za nia reke obciac.. i wiesz co? I bym teraz k*rwa nie mial reki. %-)
Ja zacząłem WSTI w Katowicach. Tak jak już wyżej powiedziano szkoła nastawiona głównie na zysk, i z wywiadu z innymi studentami wyższych semestrów jest straszny przesiew głównie od IV semestru. Rezygnuję z tej szkoły, po prostu sobie nie radzę. Moje wyobrażenie sposobu nauczania było zupełnie inne od tego który tam zobaczyłem, żeby zaliczyć wszystkie semestry, trzeba być już nie lada fachowcem od programowania i innych zagadnień informatycznych. Po prostu tam nie uczą, tam wymagają już dużej wiedzy. Tak że sorry, ale ja poległem :)
Studiuję na WSTI.
Zdecydowanie nie polecam. Ta szkoła to jedno wielkie jajo. Zero organizacji - załatwienie czegokolwiek graniczy tutaj z niemożliwym. Gdy miałem ocenę do przepisania, to byłem setki razy odsyłany do kogoś innego. Z dziekanem kontaktu nie ma w ogóle, za to na zajęciach z nim bardzo chętnie będzie reklamował swoją książkę i zachęcał do jej kupna. Zajęć z angielskiego w jednym z semestrów mieliśmy tylko dwa. Na resztę kobicie najwidoczniej nie chciało się przyjść. Poziom nauczania jest lichy. Przynajmniej dla mnie. Jak ktoś chce mieć mało godzin w tygodniu i brak konieczności uczenia się, to uczelnia jest właśnie dla niego. Większości rzeczy trzeba nauczyć się samemu. I nie mówię tu o zaawansowanych materiałach, ale o podstawach. W dodatku by spełnić wymiar godzinowy uczelnia wpycha na INFORMATYCE zajęcia takie jak 'umiejętności akademickie', 'obrona narodowa', 'polityka edukacyjna' - absurd i śmiech na sali. Mam porównanie z innymi uczelniami - dlatego szczerze odradzam.