Ooo to ja miałam identyczną sytuację...tyle że moje podejrzenia po dwóch miesiącach wyszły na moje..i koleś na dwa fronty leciał..a z tą ręką to ładne zagranie pózniej będzie kombinacja.Jak już na spacer nie będzie chciała to stworzy się jak to ładnie napisałeś gnój!!!
-nudny,ciągle to samo;
-najlepiej przyjść do mnie i przesiadywać niewiadomo jak długo, męczące to było
-miał za małego a w każdym razie nie potrafił go na tyle odpowiednio użyć by mnie zaspokoić, nuda zaraz po początkach w łóżku, pytania po "jak było", praktycznie ta sama pozycja i w ogóle... nie przepadam za ciaglm dominowaniem w łóżku i zwiazku, przeciwnie wręcz
-nie umiał podjąc decyzji typu wybór baru/imprezy
-nie umiał sie na mnie wkurzyc, zawsze taki potulny *bo ja denerwująca bywam i moj facet musi umiec powiedziec stanowczo swoja decyzje i postawić na swoim
-trzymał emocje w sobie, nie umiał rozmawiać, ze o rozmowach o seksie nie wspomne
--nie umiał sie pogodzic ze to koniec
było miło, chwilę, na początku... nowy się znalazł jakoś przypadkiem i teraz nie mam na co narzekać
Zmieniony przez - bigluchna w dniu 2008-06-16 17:26:42
_______________________________
"Seks bez miłości to puste doświadczenie.
Ale wśród pustych doświadczeń to jedno z najlepszych"
Woody Allen
smiej sie Andromedo, smiej. Duzo seksu jest baaardzo fajne, ale nawet z tym można przesadzić. Co ja jestem jakiś byk rozplodowy ? Nawet facet czasami chce ogladnac film razem, albo pogadac, a tu sie nie dalo... ( choc nie powiem zebym nigdy nie zalowal rozstania, bo rownie dzika kocica mi sie juz pozniej nie trafila i nie wiem czy to tych dziewczyn wina, czy tak mnie ta pierwsza przyzwyczaiła , ale to juz na inny temat historia )
chorat wam facetom zawsze trudno dogodzić, a to jedna ma za duzy temperament, druga znowu za mały, ta ma za duze cycki, a ta ma za małe, zadna nie jest nigdy idealna
_______________________________
Woda po kolana po nocnej burzy. Wywiad z powodzianami.
(dziennikarka) Jak myślicie skad wzięło sie tu tyle wody?
chorat wam facetom zawsze trudno dogodzić, a to jedna ma za duzy temperament, druga znowu za mały, ta ma za duze cycki, a ta ma za małe, zadna nie jest nigdy idealna
szczerze to miałam 3 chłopaków a teraz chodze z 4 i mam nadziej ze innych juz nie bedzie.
wady.?:
u 1 to to ze nigdy nie spotalismy sie niegdy tylko u niego w domu i to ze ciagle chciał sexu.
u 2 to to ze zmuszał mnie do sexu chociaz nie miałam ochoty (mozna to nawet nazwac gwałtem ) bo to było tak ze ja czesto mwoiłam nie bo to mnie juz meczyło, mowiłam mnie a on mnie na siłe rozbierał, ale w koncu jakos sie rozstalismy ale od tamtej pory troche inaczej patrze na kochanie sie z partnerem niz wczoesniej.
a u 3 to, to ze nie umieł odmawiac i robił wszystko dla mnie, przez to nei mogłam sie wykazac, nie mogłam pokazac ze mi zalezy...
Pozdrawiam;]