wady-
paliła
puszczalska(w sumie to na początku był +)
nie pochwaliła się od razu że umie lodzika (duuuży -)
przez 3 miechy nie wpuściła mnie do chałupy tylko 2-3razy na tydzień brałem ją wieczorem i odwoziłem rano
piła też za dużo
psycholka (pochlastała się kiedyś) i trochę innych wad.
Ale nie żałuje,fajnie było.
_______________________________
Podpis pod wypowiedziami
Wpisz maksymalnie 3 linijki do 120 znaków w każdej. Podpisy są dynamiczne - jeśli gdzieś wyje
- używała perfum o ch_jowym zapachu i nie chciała ich zmienić
- w rozmowie używała tylko 10 zwrotów. "no co ty" to najdłuższy z nich.
- nie robiła loda
- Paliła więcej niż T-34. Coś koło 2 paczek dziennie.
Ja nie rozumiem jednego.Dlaczego tyle osób wypisuje jako wady rzeczy, które wychodzą na samym początku?Przecież jak poznajecie laskę to od razu wiadomo czy pali czy nie, jak sie beznadziejnie ubiera to też to wychodzi po 2-3 spotkaniach.Jak Ci palenie przeszkadza to po ch*j sie z kobietą nadal umawiasz?
Jak Ci palenie przeszkadza to po ch*j sie z kobietą nadal umawiasz?
A kto mi da dupy?
Zmieniony przez - Izi-Krejzi w dniu 2008-06-18 00:32:50
_______________________________
Podpis pod wypowiedziami
Wpisz maksymalnie 3 linijki do 120 znaków w każdej. Podpisy są dynamiczne - jeśli gdzieś wyje
Moja ostatnia miała kilka wad:
-16 lat(to akurat zaleta) a zachowanie 13 latki
-pieprzyła głupoty że się słuchać jej nie dało
-chłopaki i dyskoteki (to miała w głowie)
-Lubiła zaczepki innych chłopaków
-strasznie się podniecała samochodami (trochę blacha)
-Czas do 22
-kłamała rodzicom a potem ja świeciłem oczyma że tak było
-zabraniała mi wszystkiego min. kolegów(lałem na te zakazy)
-biegała tzn. podczas rozmowy nie wiadomo czemu potrafiła sobie iść w drugą stronę obrażona nawet w środku nocy a ja łajza nie jestem i nie lezłem za nią
Zmieniony przez - Bajciejek w dniu 2008-06-18 11:00:52
_______________________________
uczyc sie chlopaki i ksiazki czytac