alexalex ..chyba masz racje z tym piorem w odcieniu fioletem to bedzie ciezko .. ale jestem uparta i nadal trzymam przy swoim
hulio... Sprawa wydaje sie lekka jak piorko siadasz i szukasz w necie interesujacego cie modelu ale z czasem bylo krucho ostatnio i portfel tez dopiero pozwoli mi na to za kilka tyg.Narazie stac mnie na to...
pozdrawiam
_______________________________
Jeden człowiek to jeden sens
Jeden sens to jeden cud
Jeden cud to jeden wers
Jeden wers to parę nut.
mam pytanie do znawców.
pióra firmy mont blanc to dobre pióra? ogólnie lubie ta firme bo uzywam od 6 lat ich perfum (ciagle tych samych). raczej słyszałem dobre opinie o tej firmie.
dla mnie i tak w sumie to nie przydatna informacja, bo jestem leworeczny, ale pytam z czystej ciekawosci
Ja się w ogóle nie znam, ale słyszałem że nowe modele nie są już takie dobre jak kiedyś, co nie zmienia faktu że i tak jedna z najlepszych firm
jeśli chodzi o pióra. Najtańsze pióra ok. 1000 zł. Długopisy min. kilka stów.
W 1906 roku A. Eberstein założył w Berlinie spółkę o nazwie Simplizissimus produkującą pióra. W 1908 roku przenosi się ona do Hamburga i rozpoczyna działalność jako Simplo-Filler Pen Company. Później, około 1910-1911 roku zmienia nzawę na Simplo Fountain Pen Company. Pierwsze pióra to tzw. bezpieczne pióra, w których stalówka chowała się w korpusie, napełniane za pomocą zakraplacza. Nazywały się one "Rouge et Noir" ze względu na czerwoną barwę skuwki i czarną - korpusu.
Najlepsze z piór jakie produkowała firma nosiły nazwę "Mont Blanc". Końcówka skuwki miała białą "czapę", która została zmieniona na białą gwiazdę, a ta stała się zarejestrowanym znakiem towarowym. Przypominała ośnieżony szczyt Mont Blanc. Na stalówce umieszczano napis 4810 oznaczający wysokość góry. Miało to także sugerować, że pióra tak oznaczone należały do najdoskonalszych pod względem wykonania i staranności o szczegóły.
W 1914 roku zmieniono nazwę firmy na Simplo Füllhalter Gmbh, rozszerzając jednocześnie zakres oferty. W latach 20-tych pojawiły się pióra z gumowymi zbiornikami i systemem napełniania na przycisk tzw. button filler podobnym do tego jaki wykorzystywano w Duofold Parkera.
W 1921 roku Illegner - dyrektor produkcji, odszedł z firmy i założył własną - Astoria Füllhalter-werk GmbH, również w Hamburgu. Pomimo, że produkowała dobre pióra - na dłuższą metę - nie była w stanie konkurować z silniejszą i w 1934 roku zostaje wykupiona przez Montblanc.
W 1924 roku zostaje wprowadzone pióro Meisterstück, które przyjęło później nazwę Diplomat. W 1934 roku zostaje zmieniona nazwa z Simplo Fountain Pen Company na Montblanc Pen Company. Pod tą nazwą znana jest na całym świecie i kojarzy się z niezwykle wysoką jakością swoich wyrobów. W tym też czasie wprowadza tłokowy system napełniania atramentem tzw. piston filler (jak u Pelikana).
Kryzys z końca lat 20-tych zmusił firmę do zmiany strategii. Początkowo produkowano pióra w dwóch seriach:
W 1932 roku powstała seria III - znacznie tańsza. Charakteryzowała się ona gorszą jakością i ograniczoną gwarancją. Klienci kupujący te pióra mogli po roku wymienić je na pióro Meisterstück, dopłacając jedynie różnicę w cenie. W ten sposób firma Montblanc budowała program lojalnościowy wśród swoich odbiorców.
Montblanc - podobnie jak Pelikan - produkował też pióra gorszej jakości, sprzedawane jednak pod innymi markami. Na produktach tych nie było żadnych wzmianek sugerujących związek z tą renomowaną firmą. Były to: Aladin, Clou, Cyklop, Diplomat, Gidania, Golding, Helm, Hergo, Jemen, Kimmelstiel, Liberty, Monte Rosa, Omnibus, Pilot, Quail, Reflex, Royal (KADEWE), Schwarzer Bär, Simplo Gold, Tatra, THU-WU, Ursus, Westminster.
Od 1974 roku większość akcji Montblanc posiada firma Alfred Dunhill Limited.
Zmieniony przez - hulio w dniu 2007-08-14 16:55:24
booe: MB jest firmą, której produkty albo się kocha, albo nienawidzi ;) nie mam zdania na temat ich piór, nigdy żadnego nie używałem; generalnie uważa się, że cena aktualnie produkowanych piór MB ma się średnio do ich jakości - we współczesnych płaci się głównie za markę (niektórzy powiedzieliby, że za "ptasią kupę" na skuwce);
lepiej poszukać takiego z lat 50 - 60, żeby docenić :)
współczesne flagowe modele MB (tj. 149 i 146) ponoć są podatne na pęknięcia
znam kilka osób leworęcznych, które z powodzeniem używają piór ;)
witam, mam problem z piorem, dostalem wlasnie nowe pioro cerruti 1881, zamontowalem nabojz tuszem.. i nie pisze.. nie mam pojecia co moze byc przyczyna..
smashthedj: trudno powiedzieć co może być przyczyną.. cerruti nie jest producentem piór - pewnie "brandują" jakąś inną produkcję; sprawdź czy nabój został przebity gdy go instalowałeś, jeśli tak, to spróbuj delikatnie ściskając nabój spowodować, by kropla atramentu spłynęła ze stalówki, może niedostatecznie nawilżyło się "podawanie" atramentu...
być może pióro będzie wymagało przepłukania lekkim roztworem detergentu lub amoniaku (najłatwiej byłoby to zrobić przy pomocy tłoczka, ale domyślam się, że go nie ma w zestawie z piórem)
alexalex...Dziekuje za pomoc.A co do fioletowego atramantu(poprawiles mi humor nieco )...to masz racje...zawsze to jakies pocieszenie;)a TO UMIESZCZONE przeze mnie pioro Watermana..coraz bardziej do mnie przemawia
Pozdrawiam
_______________________________
Jeden człowiek to jeden sens
Jeden sens to jeden cud
Jeden cud to jeden wers
Jeden wers to parę nut.
ale jestem uparta i nadal trzymam przy swoim 
siadasz i szukasz w necie interesujacego cie modelu ale z czasem bylo krucho ostatnio i portfel tez dopiero pozwoli mi na to za kilka tyg.Narazie stac mnie na to...
