Nie, to że państwo decyduje co dzieci mogą, a czego nie mogą jeść I przez to np. banuje ze szkół drożdżówki, to jest zajmowanie się duperelami w skali państwa.
Od tego, żeby pozwolić dzieciakowi coś jeść, a czegoś zabronić są tylko I wyłącznie jego rodzice.
No niestety, kolejna granica absurdu przekroczona. Najpierw dla dobra dzieci jeden urzędas zbanował część żarcia w sklepikach szkolnych, a jak dostał sygnał że nie podoba się to wyborcom to po negocjacjach z kolegą ministrem udało im się przywrócić drożdżówki.
Jakbym się w pracy zajmował takimi pierdołami to głupio byłoby mi znajomym opowiadać co robię, ale tutaj najwyraźniej nie ma takich hamulców, bo jako sukces ogłoszono to że udało się zlikwidować część idiotyzmów które sami wcześniej naprodukowali.
Ale lemingi powtarzają "przecież to dla dobra I zdrowia dzieci", tylko że lemingi nie wiedzą jak bzdurnie wygląda ta ustawa. Przykładowo, dzieciak nie może w szkole kupić zwykłego soku pomarańczowego w kartonie 1 litr, ale dokładnie ten sam sok w kartonie 333 ml już jest legalny To samo np. ze suszonymi śliwkami, opakowanie 100g jest prawilne, ale za sprzedaż opakowania 200g już można iść siedzieć
Nie, to że państwo decyduje co dzieci mogą, a czego nie mogą jeść I przez to np. banuje ze szkół drożdżówki, to jest zajmowanie się duperelami w skali państwa.
Rodzice mogą karmić czym chcą W DOMU. Szkoła mu uczyć, RÓWNIEŻ dobrego odżywiania.
To nie wy jesteście za tym, że ten kto pali, ćpa, pije, niszczy sobie zdrowie powinien sam płacić za leczenie? To nie wy mówiliście, że "grubasy" powinny płacić więcej za ubezpieczenie zdrowotne? A nie, pewnie według was służba zdrowia powinna być prywatna, więc nie ma problemu.
Najpierw dla dobra dzieci jeden urzędas zbanował część żarcia w sklepikach szkolnych, a jak dostał sygnał że nie podoba się to wyborcom to po negocjacjach z kolegą ministrem udało im się przywrócić drożdżówki.
I to ośmieszyło jedną z niewielu dobrych ustaw tego rządu. Gdyby rodzicie byli za tym, żeby dzieci nie uczyły się matematyki, to też by to zmienili?
_______________________________
Life may be seen as a virus infecting the perfect organism of death.
Szkoła ma uczyć tego, czego sobie życzą rodzice. Chcą puścić dzieciaka do szkoły, w którym sprzedawane są drożdżówki? Proszę bardzo. Inni nie chcą? To szukają takiej szkoły, w której sklepik nie sprzedaje drożdżówek. Proste.
Rodzice mogą karmić czym chcą W DOMU.
No tak... bo jak dziecko idzie na 6h do szkoły, to już nie jest dzieckiem tych samych rodziców i już mogą być mu wlewane do głowy zupełnie inne zasady wychowania. No kvrwa
To nie wy jesteście za tym, że ten kto pali, ćpa, pije, niszczy sobie zdrowie powinien sam płacić za leczenie?
To jest dość logiczne. Twoje życie, Twoje ciało, Twoje wybory = sam ponosisz konsekwencje. Każdy jest kowalem swojego losu.
To nie wy mówiliście, że "grubasy" powinny płacić więcej za ubezpieczenie zdrowotne? A nie, pewnie według was służba zdrowia powinna być prywatna, więc nie ma problemu.
Łodzianie, którzy muszą mieć wszczepiony sztuczny staw kolanowy, w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. WAM przy ul. Pomorskiej 251 zostaną zapisani na 16 stycznia 2029 roku. Jeśli lekarz uzna, że pacjent wymaga operacji w trybie pilnym, to chory zostanie zapisany na... 12 grudnia 2028 roku!
Ale najważniejsze, że służba zdrowia jest "darmowa", nie ?
I to ośmieszyło jedną z niewielu dobrych ustaw tego rządu.
Tak dobra, że wykosiła grom sklepików szkolnych, bo obroty spadły im do zera. Tak dobra, że banuje opakowanie suszonych śliwek 200g, a 100g już nie
Zmieniony przez - MrMojo w dniu 2015-10-14 14:04:23
_______________________________
Life may be seen as a virus infecting the perfect organism of death.
Poszedłem się dopisać do spisu wyborców dzisiaj. Wszystko fajnie, ale pytam się jaki my mamy okręg wyborczy "yyy.. ale co jaki okręg?", "chciałbym wiedzieć jakich kandydatów mam do wyboru", "wie pan, ja tam nie wiem, tym się akurat nie zajmuję".
Świadomość polityczna polaków i urzędników, potem lezie taki na głosowanie i zaznacza co popadnie, albo to co mu się z tv kojarzy.
Szybko znalazłem w necie, oczywiście jakiś ranking na parlamentarny.pl/ wygrywa informatyk/instruktor tańca z Korwin, 25% poparcia
Rodzice mogą karmić czym chcą W DOMU. Szkoła mu uczyć, RÓWNIEŻ dobrego odżywiania.
To nie wy jesteście za tym, że ten kto pali, ćpa, pije, niszczy sobie zdrowie powinien sam płacić za leczenie? To nie wy mówiliście, że "grubasy" powinny płacić więcej za ubezpieczenie zdrowotne? A nie, pewnie według was służba zdrowia powinna być prywatna, więc nie ma problemu.
to niech uczy a nie wprowadza śmieszne zakazy - sam dzisiaj widziałem 2 chłopaczków, tak po 10 lat, co w samej bluzie wracali z mini pizza i drożdżówką do szkoły bo nasz wspaniały rząd takie regulacje wprowadził
jasne, trzeba sprywatyzować a potem grubasy będą płaciły wyższą składkę bo ryzyko wyższe
_______________________________
[http://www.theanimalrescuesite.com/]
Pomóż zwierzakom !
"Od tego co masz chciej jeszcze więcej"