Imo jak ktos robi śmieszne przebiegi czyli jak wiekszosc tu na forum to wystarczy sobie filtr powietrza zmieni sie raz na rok czy półtora i ten sposob czyszczenia co podał Tomy będzie całkiem dobry w połowie eksploatacji zrobić.

Co innego jak ktoś zawodowo trzaska np tysiąc lub wiecej kilometrów. Problemy z dupy.

To co napisał Saikolank jest ciekawe. sog
_______________________________
 
Gdy puścisz 3-4 utworki nieznane, ludzie uciekają na małą salę...
wszyscy mówia nie nie, ja nie słucham disco-polo,
a znają słowa. Ja sie pytam skąd?

Niech mi ktoś wytłumaczy bo nie bardzo rozumiem, co to jest za oszczędność 25 zł na 10 - 15 tkm bądź na pół roku.

Ja kiedyś zregenerowałem czujnik ciśnienia doładowania za pomocą kompresora na CePeeNie - 150 zł do przodu Ze szczęścia poszedłem od razu nakupić flaszek za oszczędności

Niech mi ktoś wytłumaczy bo nie bardzo rozumiem, co to jest za oszczędność 25 zł na 10 - 15 tkm bądź na pół roku.

To tylko filtr powietrza ale oprócz tego jest jeszcze olej zbyt wcześnie wymieniany, filtr kabinowy, filtry LPG fazy ciekłej i lotnej, tarce i klocki hamulcowe, opony i się nazbiera tego trochę niech się wydłuży czas eksploatacji każdego po kolei a oszczędności będą wymierne a chodzi o to żeby auto było jak najtańsze w eksploatacji.
_______________________________
 
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda

szczegolnie wydluzenie zycia klockow i opon sie oplaci
gorzej jak za to skroci zycie
bo na takich rzeczach sie nie oszczedza

TOMI, prowadzisz dziennik ile to już zaoszczędziłeś dzięki takim działaniom?

Thomi druciarstwo to nie są oszczędności. Takie "ekonomiczne" podejście jak Ty prezentujesz często prowadzi do znacznie większych wydatków jak zaplanowane oszczędności. Idąc twoim tokiem myślenia to pewnie filtr oleju można wypłukać w rozpuszczalniku przedmuchać i założyć na nowo a wymianę rozrządu można przeciągnąć o 30 tkm.

Idąc twoim tokiem myślenia to pewnie filtr oleju można wypłukać w rozpuszczalniku przedmuchać i założyć na nowo a wymianę rozrządu można przeciągnąć o 30 tkm

Akurat filtr oleju wymieniam razem z olejem bo wymieniam co 15tys.km a nie co 10 jak niektórzy nadgorliwi. Co do rozrządu wymieniłem tak jak w instrukcji czyli co 90tys.km a nie jak niektórzy nadgorliwi skracają do 60tys.km bo może pasek strzelić. Skoro producent przewidział że powinno się wymienić co 90 to co 90 się wymienia a to że komuś po 60tys.km pasek pękł to pewnie był zaolejony bo ciekły uszczelniacze wałków rozrządu.

Tak więc nie ma co być nadgorliwym.

Zmieniony przez - Thomy20 w dniu 2015-03-06 20:59:59
_______________________________
 
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda

Strzeli to strzeli.
Wymiana paska to 800zł.
Za silnik do aut ktorymi większość tu jeździ trzeba dać 1500..


TEO olej owszem zmieniam co około 10tys km. Czasem spoznie sie tysiac kilometrów ale to nic. Z reguły jest to co rok, bo tak wychodzi.
Klocki/tarcze od razu zmieniam jak tylko zaistnieje potrzeba.
Dbam o auto ale takie spuszczanie sie ile razy mam filter powietrza zmienic, a juz nie daj boze kabinowy, to ja mam ciekawsze zajecia, a nie ze chodzi tu o to 25 zł, a autu i tak przez to nic sie nie stanie tak na prawde.


Kiedys bylem nadgorliwy z naprawami i co? I takich jak ja mechanicy robili w fuja. Nawet jak co niuektorym podpowiadalem co zmienic w oparciu o internet i się okazywalo ze to ja mialem racje.
teraz jesli chodzi o naprawy to jezdze puki nie pierdyknie i co. I fuj






Zmieniony przez - matand w dniu 2015-03-06 21:52:17
_______________________________
 
Gdy puścisz 3-4 utworki nieznane, ludzie uciekają na małą salę...
wszyscy mówia nie nie, ja nie słucham disco-polo,
a znają słowa. Ja sie pytam skąd?

Kiedys bylem nadgorliwy z naprawami i co? I takich jak ja mechanicy robili w fuja.

Dlatego wszystkie naprawy i czynności exploatacyjne wykonuje sam bo myślicie że pojedziecie do mechaniola a ten przygra w chooya filtra kabinowego nie wymieni bo przeważnie jest kiepski dostęp a i tak klient się nie dowie a jak wymienia olej to z 3 litrów 2 litry odsączy przez bagnet doleje 2 i litr ma do żyda. Tak samo z filtrem oleju ciekawe czy wymieniają przetrą szmatą i powiedzą że nowy. Takim sposobem nadgorliwcy bulą jak za zboże a silnik i osprzęt dostają bo doopie.
_______________________________
 
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda