Moim zdaniem jak ktos wymienia olej to jest niestety pedałem, bo nie przypuszczam, zeby Rambo siedział w stresie, ze mu czołg siądzie po 13 latach, wiec jeżdził na serwisy co 6 miesięcy jak Siwiec do chirurga plastycznego.

Zmieniony przez - seba5700_2 w dniu 2015-03-06 22:26:50
_______________________________
 
Architekci to sobie w wielkiej płycie mogli najwyżej wzorek tynku wymyślić.
To był konstrukcyjnie obliczony prefabrykat, tym się zajmowali inżynierowie budowlani,
za PRL-u po specjalistycznych kierunkach.

To akurat słaby przykład, bo w czasach rambo to silniki czołgowe wytrzymywały ponoć 250 motogodzin lub ok 2500 km
_______________________________
 
"No i chuj, ważne że poruchał he he kurwa razdwatrzy"

Jak ktos jezdzi do c*** wie jakiego mechanika to moze i nic mu nie wymieni a kase zainkasuje. Ja to co moge zrobic sam (i jezeli mam na to czas) to robie sam (oczywiscie nie podejmuje sie powazniejszych napraw). Rowniez jezeli chodzi o wymiany to robie zazwyczaj wszystko czesciej jak zaleca producent. Z hamulcami tez nie czekam az mi zacznie sie palic kontrolka tylko badam stan i decyduje sje na wymiane. robie sporo tras i nie wyobrazam sobie ze staje w trasie itp. zamiast wydawac kase na lawete wole kupic klocki np. ale kazdy ma swoja teorie i w roznych warunkach i przeznaczeniem uzywa samochodu. jakbym jezdzil po bulki do sklepu raz na tydzien to moze bym mial inne podejscie.

Jak ci mechanik nie wymieni?
Zostawiasz auto u mechanika?
Poyebało cie?
Ja tam zawsze umawiam się na konkretną godzinę i patrze na ręce - jeszcze żaden nie narzekał.
A jak poważniejsze wymiany to wymagam zwrotu zużytych części
_______________________________
 
"No i chuj, ważne że poruchał he he kurwa razdwatrzy"

ja złomu nie zabieram od mechanika

A ja zabieram - po 1 nie po to mu płace, żeby reszte opyerdał na złomie/allegro, a po 2 wiadomo, że tam chociaż zajrzał. Niestety w takim kraju żyjemy, że nawet dla paru dych ludzie cie chcą wyebać.
_______________________________
 
"No i chuj, ważne że poruchał he he kurwa razdwatrzy"

Jak masz czas na to by siedzieć pół dnia u mechanika to Twoja sprawa. Jak mi nie wymieni np paska rozrządu i *******nie, to będę się sądził i tyle. Mój akurat mechanik (w sumie to dwóch) akurat pokazują mi części jakie wymienił, ale i moga mnie i tak w c***a zrobić. Miałem tak w przypadku poprzedniego auta, gdzie "podobno" wymieniona została pompa wody, a rozsypała się po ok 30 tys km. Części dostarczyłem sam... i pompa wody wyciągnięta była innej firmy, a że miałem fakturę za części oraz fakturę za robociznę ( od niego ) to zwrócił za naprawę i pompę (przynajmniej tyle)

Zmieniony przez - Msq12 w dniu 2015-03-07 21:43:03

A ile na allegro jest używanych pomp wody wymienianych przy okazji paska rozrządu mechaniol nie odda starej tylko wystawi na allegro i za 1/4 ceny nowej ciekawe.
_______________________________
 
Auto z silnikiem diesla a kierowca pizda

Kuhwa gdzie wy jeździcie do tych warsztatów chłopaki?sprzedawanie używanych części eksploatacyjnych na allegro
Przepracowane oleje 'z beczki' też tam mają w ofercie?Z gwarancją przebiegu poniżej 10 tysięcy
Takie akcje,to chyba tylko w jakichś warsztacikach szkolnych w pułtusku


Zmieniony przez - Vayo w dniu 2015-03-08 10:53:23

Byś się zdziwił co robią renomowane warsztaty zajmujące się naprawą aut. Poza tym nikt tu nie pisał o sprzedawaniu czy zalewaniu zużytego oleju jako nowego. Napisałem ze swojego doświadczenia, że dałem mechanikowi (warsztat w Warszawie, ale nie podam jaki i gdzie) swoje części (akurat załatwiłem w dobrej cenie) a mechanik po prostu nie ich nie wymienił a pozostawił pompę wody tą co była. Moja pewnie poszła do innego auta, ale zbytnio mnie to nie interesuje w tym momencie. Sprawa została załatwiona polubownie i to nawet bez rzeczoznawcy. Czy mu się to opłacało? nie wiem, raczej nie.