Panowie majstrowie, mam w kuchni do zdarcia lamperię położoną do wysokości ok. 1.5m. Nie mierzyłem dokładnie ale strzelam, że będzie tego z 10-12m2. Naczytałem się w internecie o środkach chemicznych, podobno nic nie wartych bo zdejmują po jednej warstwie, a tutaj mam olejną jedną na drugą kładzoną odkąd stoi blok czyli lat 70. Nawet nie myślę ile tego jest, ale jak próbowałem to ruszyć śrubokrętem to jest na prawdę grubo. Próbował ktoś z Was walczyć z takim tematem? Dobrze by było się z tym w miarę szybko uporać bo mam tylko dwa tygodnie urlopu a jak zacznę się bawić szpachelką to się może skończyć szybciej niż ta praca, a gdzie jeszcze położenie kafelków i odmalowanie. Może flexem? Poradźcie coś bo w internecie jak czytam to każdy mądry ale każdy płacze że nijak nie idzie. Flexem jechać a jak przesadzę równać?
Opalarka słabo działa na lamperie, palnik do papy nawet niewiele pomaga. Zależy jakie twarde są ściany, ja zdrapałem/skułem młotkiem murarskim z 40% powierzchni robiąc dziury, na to klej i siatka. Jak ściana mocna, tynk się nie sypie to można bez siatki, ale wcześniej przeciągnąć dobrym klejem.
Jak bardzo grubo farby to można młotem udarowym zedrzeć razem z tynkiem, a później zaprawa wyrównująca - więcej syfu, ale mniej pierdzielenia.
Skłaniałbym się raczej do metody Heinka, bo dwie ściany są nośne. Syf syfem ale lepsze to niż kombinacje i strata czasu. Przy tym martwi mnie tylko jedna ściana między kuchnią a łazienką, bo przy opukaniu brzmi to tylko trochę inaczej niż ścianka działowa między pokojami. Żeby się nie okazało, że młot mi się omsknie i będę jeszcze łatał kafelki w łazience.
W każdym razie dzięki za propozycje. Na razie jestem na etapie opróżniania kuchni i mam zamiar się za to wziąć od poniedziałku. Jeżeli będzie chwila czasu postaram się napisać czy obyło się bez większych problemów i może wrzucę zdjęcia. Pod warunkiem, że pójdzie po mojej myśli i sam będę zadowolony z efektu.
E: Weszło po sogu
Zmieniony przez - _Jogibabu_ w dniu 2016-08-02 23:35:08
Lamperia prze***ana,wiem bo bawiłem się z nią 3 lata temu. Nie ściągniesz tego szybko,ja kupiłem dobrą gładź i położyłem bezpośrednio na lamperię,troszkę młotkiem ostukaj powierzchnię i gładź będzie trzymała (u mnie już 3 rok siedzi i nic się nie dzieje). Ewentualnie kup siatkę tynkarską,przyklej na lamperię i ogień ze szpachlą.