Autor |
"Zimny" |
|
RA1NM4N
|
|
hhrhrr... stary masz sie za chodzącą doskonałość i właśnie tu robisz błąd.
w ludziach kocha sie te małe niedoskonałości, dlatego nie pokochasz żadnej... (wymagasz ideału). no i w drugą stronę to samo.
poza tym nie wydaje mi sie żebyć chciał stałego związku.
_______________________________
[Death is the only way out...] |
Znawca -
 |
|
|
rafee
|
|
prezes85: To jakas indyjska gorka nie do zdobycia
_______________________________
"Cześć kle0 jestem nie wiem czy mnie kojarzysz byłam pare lat z deberem z forum" |
Ekspert -
 |
|
|
prezes85
|
|
K2, mądralo
_______________________________
I just don't know what to do with myself.
Money for nothing and chicks for free.
Weź nie pierdol bejbe. |
Specjalista -
 |
|
|
booe
|
biały miś
|
|
t2
rafełku...
Zmieniony przez - booe w dniu 2006-03-16 01:26:11 |
Specjalista -
 |
|
|
slonce_m
|
ŻABCIA
|
|
T2 <lol>
_______________________________
..:Była Moderator Działu SEKS:..
..:Żonka i Mama:..
|
Ekspert -
 |
|
|
slaweh
|
|
po ilu piwach tą górę wymyśliłeś?
_______________________________
robie swoje, ryzyko jest Moje.
ludzie niepijący są zupełnie inni niż ja %-) |
Ekspert -
 |
|
|
sylver84
|
|
dobrze prawisz polarniku a niektore slowa typu jestes narcyzem sa smieszne. potrafisz dobrze oceniac sytuacje i wiesz co masz zagrac danej kobiecie aby uległa za to sog oczywiscie ;] |
 |
|
|
rafee
|
|
t2 debile ! K2 juz dawno zostalo zdobyte..........z kim ja tu przebywam. Sami debile
Z okazji Międzynarodowego Roku Gór, w sierpniu 2002 Mazowiecki Klub Górski "Matragona" zorganizował kolejną wyprawę do Indii -- w rejon Lahul w Himalajach Zachodnich. Celem było zdobycie dziewiczego szczytu T2 o wysokości 6107 m. Był to jedyny sześciotysięczny szczyt w otoczeniu doliny Milang Topa, z uwagi na swą niedostępność dotychczas nie atakowany przez wyprawy. Postanowiono zdobyć go najkrótszą drogą od północy z doliny Panchl Nala, ścianą o wysokości 1200 m.
W skład wyprawy weszło ośmiu alpinistów: Krzysztof Bigda, ks. Krzysztof Gardyna, Marcin Kowalik, Marcin Kukiełka, Marcin Lisicki, Krzysztof Mirowski, Wojciech Szypuła i Andrzej Zboiński (kierownik). Połowa uczestników nie miała dotąd doświadczenia lodowcowego.
Wyprawa przyleciała do Delhi 2 sierpnia 2002. Bazę założono już 8 sierpnia na morenie bocznej lodowca, na wysokości 4500 m, w odległości dwóch dni marszu karawany ze wsi Darcha. Częste burze i ulewne deszcze (rzadko spotykane w tym na ogół suchym rejonie), całkowity brak pokrywy śnieżnej oraz kamienne lawiny uniemożliwiały niestety wspinaczkę. W ramach aklimatyzacji zdobyto w otoczeniu lodowca dwa stosunkowo łatwe dziewicze szczyty o wysokości 5160 i 5580 m. Wejść na nie dokonali 11 sierpnia Bigda i Gardyna (na P.5170 m) i 15 sierpnia -- ci sami oraz Kowalik i Mirowski (na P.5580 m).
W dniu 18 sierpnia po wyszukaniu i rozpoznaniu bezpiecznej drogi (całkowicie innej od planowanej) podjęto próbę wejścia na szczyt T2.
Krzysztof Bigda i Krzysztof Gardyna po biwaku na lodowcu weszli w ścianę. Po ośmiu godzinach wspinaczki kruchym terenem skalno-lodowym (miejscami IV-V) osiągnęli podszczytowy lodowiec na wysokości ok. 5600 m, gdzie mieli założyć obóz (zdjęcie). Niestety burza z gradobiciem zmusiła wyczerpany wspinaczką zespół do odwrotu.
Prezes85, booe, slonce_m wybaczam wam ta niewiedze
Zmieniony przez - rafee w dniu 2006-03-16 10:55:06
_______________________________
"Cześć kle0 jestem nie wiem czy mnie kojarzysz byłam pare lat z deberem z forum" |
Ekspert -
 |
|
|
booe
|
biały miś
|
|
a już nic
Zmieniony przez - booe w dniu 2006-03-16 11:21:06 |
Specjalista -
 |
|
|
Duralas
|
|
a ja widzialem co napisales^^
_______________________________
|
Znawca -
 |
|