FORUM INSOMNIA
zabawa imprezy problemy przemy¶lenia seks

∑ temat zosta³ odczytany 2328 razy ¬
 
ROZRYWKA | Seks
Zwi±zek czy nie zwi±zek??? 
[powiadom znajomego]    
Autor "Zwi±zek czy nie zwi±zek???"   
 
MaxB
 Wys³ana - 8 maj 2005 13:01      [zg³oszenie naruszenia]

Marcelka.. Nie Jestesmy Razem.. Choc Nie Ukrywam Ze Bardzo Bym Chcial.. Aale.. Widocznie Tak Musialo Byc (CHolera Kazdy Mi To Mowi )

Zmieniony przez - MaxB w dniu 2005-05-08 13:02:10
_______________________________
 

Nie jest sztuk± uwie¶æ kobietê, prawdziw± sztuk± jest z ni± zerwaæ.

Znawca -
 
marcelka
 Wys³ana - 8 maj 2005 13:43      [zg³oszenie naruszenia]

Nie spodziewa³am sie ¿e znajduj± tu sie taki milutkie osóbki, które mimo ¿e mnie nie znaj± zycz± i radz± mi jak najlepiej... Anetej, jak w ka¿dym zwi±zku bywa³y pomiedzy nami zgrzyty, szczególnie sie nasili³o, jak zacz±³ pracowaæ... Kocham Go, bo wiem i czuje to, ¿e nie jestem w stanie zwi±zaæ siê z innym facetem... Ka¿dego bym do Niego porównywa³a! Powtórzê to po raz milionowy, gdyby¶my sie nie kochali, to nie byliby¶my ze sob± ju¿ 3 razy. Owszem, jak nie byli¶my razem, to mieli¶my innych partnerów, ale ka¿do z nas dosz³o do wniosku, ¿e jednak to nie by³o "TO" i wracali¶my do siebie... heh, co ja sie bede rozpisywaæ, jak ktos ma pytanka to odpowiema sogi polec±
_______________________________
 
Szczê¶liwa kobieta sukcesu :-)

Znawca -
 
Helevorn
 Wys³ana - 8 maj 2005 13:56      [zg³oszenie naruszenia]

A pó³ roku to nie jest tak ma³o...

Z wlasnego doswiadczenia oceniam, iz to jednak bardzo malo... W ciagu pol roku nie poznasz dobrze drugiej osoby. To moze nastapic dopiero po wielu latach kiedy zwiazaek przebrnie przez rozne etapy. Pierwsze miesiace/pierwszy rok to miod i sama przyjemnosc - ale to nie trwa wiecznie...

Powtórzê to po raz milionowy, gdyby¶my sie nie kochali, to nie byliby¶my ze sob± ju¿ 3 razy.

Sadze ze to z czego innego wynika...

DODANE: Uwierz mi - na pewno nie znasz swojego faceta do konca dlatego wstrzymaj sie z pewnymi kategorycznimi osadami i opiniami bo sama mozesz po prostu pozniej tego zalowac... Przejdzie Ci kiedys

Zmieniony przez - Helevorn w dniu 2005-05-08 13:57:53
_______________________________
 
By³y moderator Polityki i Seksu

Ekspert -
 
marcelka
 Wys³ana - 8 maj 2005 15:36      [zg³oszenie naruszenia]

Helevorn, z Twoich przeró¿nych wypowiedzi wnioskujê ¿e jestesmy w tym samym wieku (oboje mamy maturkê ) czyli prawdpodobnie masz ko³o 19 latek... Mimo, ¿e jeste¶my jeszcze bardzo m³odzi, zazdroszczê Ci Twojego do¶wiadczenia... Chcia³abym umieæ oceniac sytuacjê, jestem raczej atrakcyjna i mam powodzenie u facetów, jednak nie chcê byc z ¿adnym z nich, czemu? Bo moim idea³em (jak narazie, nie twierzdê ¿e sie nie zmieni) jest mój Tomek... Heh, no ju¿ niestety nie mój...
"Sadze ze to z czego innego wynika..."- z czego?
_______________________________
 
Szczê¶liwa kobieta sukcesu :-)

Znawca -
 
Gosia_p
 Wys³ana - 8 maj 2005 15:39      [zg³oszenie naruszenia]

z tym pol roku to sie zgodze ze to bardzo malo
ja sie dowiedzialam po 4 latach jaki moj partner byl naprawde

Ekspert -
 
MaxB
 Wys³ana - 8 maj 2005 15:46      [zg³oszenie naruszenia]

Marcelka.. Ja Tez Jestem Tomek Ale To Tak Na MArginesie
_______________________________
 

Nie jest sztuk± uwie¶æ kobietê, prawdziw± sztuk± jest z ni± zerwaæ.

Znawca -
 
Helevorn
 Wys³ana - 8 maj 2005 15:48      [zg³oszenie naruszenia]

Ojjj doswiadczenia to ja sam za duzo nie mam (procz obecnie trwajacego prawie 2 i pol rocznego zwiazku) ale tez posilkuje sie tym o czym dowiaduje sie od innych...

Sama Gosia pisala w innym temacie jak wygladal jej zwiazek (tzn. najpierw 2 cudowne lata, potem 2 lata "ciut gorsze")... Ja rowniez uwazam, ze pol roku to za malo zeby byc pewnym czegos. Mniej o wiele latwiej ocenic Twoja sytuacje z jednej banalnej przyczyny - to nie moj zwiazek. Najczesciej jest tak, iz ludzie trafnie moga ocenic czyjs zwiazek natomiast nie sa w stanie obiektywnie spojrzec na wlasne relacje z partnerem... I nic w tym dziwnego
_______________________________
 
By³y moderator Polityki i Seksu

Ekspert -
 
marcelka
 Wys³ana - 8 maj 2005 15:58      [zg³oszenie naruszenia]

Heh, pó³ roku to za tym trzecim razem by³o, a tak w sumie to 1,5 roku byli¶my razem... I chyba czego¶ sie o sobie dowiedzieli¶my... Ale i tak nie wiem, czy to nazwaæ separacj± czy te¿ nie...
_______________________________
 
Szczê¶liwa kobieta sukcesu :-)

Znawca -
 
Helevorn
 Wys³ana - 8 maj 2005 16:00      [zg³oszenie naruszenia]

A to poltora roku to juz ciut dluzej przyznam
_______________________________
 
By³y moderator Polityki i Seksu

Ekspert -
 
Zawodny
 Wys³ana - 8 maj 2005 18:41      [zg³oszenie naruszenia]

koejne rozstanie...
_______________________________
 
wixa:-}

Znawca -
[Powiadom mnie, je¶li kto¶ odpowie na ten artyku³.]

Odpowiedzi jest na 3 strony.   poprzednia | nastêpn±
 
Wybierz stronê:  
Przegl±d tygodnia

Zwi±zek czy nie zwi±zek???

Strony: 1 2 3