Hmm to ja w zeszlym tygodniu harcowlem zmoja kobieta w lozku. Matki w domu niebylo, wiec uchylilem troche zaslone zeby widziec czy podjezdza. Nic tam niewidzialem, zeby podjezdzalo pod dom, wiec sobie uzywalismy w najlepsze, i to wcale cicho nie bylo. Po udanym stosunku udalem sie po cos do picia do kuchni, gdzie spotkalem ma kochana rodzicielke z nietega mina robiaca salatke "cześć synu"
Jakoś niedawno wpadłam sobie na śniadanko do mojego faceta. Siedzimy sobie z facetem i jego rodzicami w kuchni, gadka szmatka - generalnie pełna sielanka. Zeszło się na temat, że mojego faceta często bolą plecy i wtedy chodzi bardzo wyprostowany, nagle jego mama chcąc "spłentować" rozmowę mówi "Ja to nie wiem co z tym synkiem jest, za każdym razem jak on cię widzi to od razu sztywnieje... Jak cię nie ma to jest normalny a jak przychodzisz to od razu sztywny się robi" Ja z facetem wymieniliśmy spojrzenia - bo akurat z tą sztywnością to prawda jest, wiadomo ocb - a jego ojciec myślałam, że się kawą udławi, bo jemu też od razu pewne myśli zaczęły chodzić po głowie Potem jeszcze dodał na koniec, że ja taka szczuplutka jestem więc pewnie dużo sexu uprawiam z jego synkiem
PS. W czasie śniadania pojawiło się także pytanie czy paliłam kiedyś marihuanę...
_______________________________
Każdy dzień jest ch*jowy inaczej, czyli nic dwa razy się nie zdarza... %-)
Na szczeście nic takiego mi się nie przytrafiło i szczerze w to wątpie. Rodzice nigdy nie wchodzą do mojego pokoj, jesli jest u mnie chłopak, a a gdy czegoś potrzebują, mama zawsze puka w ściane Bardziej obawiałabym sie mojej młodszej siostry. Z dlugoletniej obserwacji wiem , że może być nieprzewidywalna
_______________________________
NiE MyŚlaŁaM Że JeDnA OsObA MoŻe PrZySłOnIĆ CaŁy ŚwIaT ;)