właściwie to niezbyt
bo u mnie prosty tekst: "co Ty robisz niby" do kogokolwiek wchodzącego do pokoju wystarcza zazwyczaj
nieważne czy to matka, siostra czy kolega etc.
zły moment dla mnie jest złym momentem
po prostu
_______________________________
Chroń swoje nerwy.
Mi się przypomniało jak kiedyś z kumplem gadałem. Może nie jest to przypałowa historia, ale rekord ekipy pobił o ponad 7 sek. Był u swojej kobiety, coś tam razem montowali i nagle pukanie do drzwi. Tylko u Niej w domu są takie zasady, że póka się i po krótkim czasie się wchodzi. Bez czekania na proszę czy coś w tym stylu. No i kolega słyszy to puk puk...
...mijają 3 sek...matka wchodzi, a on już był cały ubrany łącznie z zapięciem rozporka i ubraniem skarpetek
bylismy sami w domu, zaczelismy sie piescic itd ja troche sie nad nia znecalem (za bardzo przedluzalem gre wstepna ) a moja panna chyba nie wytrzymala napiecia i krzyknela "rznij mnie!!!" a pozniej sie okazalo ze mama caly czas byla w domu :D troche sie z nas posmiala:P na szczescie ona wie o co chodzi :D
Zmieniony przez - mixerboss w dniu 2006-08-01 20:01:29
Zmieniony przez - mixerboss w dniu 2006-08-01 20:01:59
_______________________________
dupa