Przegląd jakieś stare tematy i ktoś napisał że na zejścia po futrze dobrze jest zażyć benzodiazepin. Jest to prawda? Ktoś się może wypowiedzieć? I najważniejsze- Jeśli skuteczne to gdzie to zdobyć? Bo nie powiem, przydało by się czasem...
______________________________
YHYHYHY!
SOG poszedł. A jakieś inne sposoby na zje.be ktoś zna? Bo nie wiem co bym lekarzowi miał powiedzieć żeby mi to przepisał... Zaburzenia psychiczne mam? %)
_______________________________
YHYHYHY!
owszem ale benzodiazepina pisze sie w rodzaju damskim
byle jaka benzo ci pomoze na zwale
zdobyc mozna wylacznie u lekarza bo nikt tego nie sprzedaje na ulicy, ja raz dla kumpla bo biedak potrzebowal ale zaluje do dzis
polecam klonazepam i bromazepam
mowisz ze na stany lękowe twoj psychiatra wypisuje clonazepamum tzf lub sedam
bo po co sie meczyc dzien po :=_)
amen
Zmieniony przez - maniek112 w dniu 2013-11-28 10:20:32
maniek112 może dlatego że na subforum dla upośledzonych którzy wpakują wszystko do nosa od domestosa po mefendron z pietruszką potrzebny jest ktoś spoza kolka wzajemnej adoracji.
_______________________________
Piłsudczyk.
jezeli psychiatra przepisze ci na 1 wizycie klony to naprawde albo jestes juz takim zjeybem ze to widac od razu albo rzeczywiscie masz cos nie halo z glową. Od rodzinnego mozesz dostac afobamy albo lorafeny w najlepszym wypadku ale to trzeba miec gadane dobre. Od rodzinnego dostaniesz raczej jezeli oczywiscie rodzinnym jest facet a nie stara baba. I musi to byc jakis normalny gosc, a nie pipa w okularkach bo tacy to nigdy nie przepiszą