jak ktoś odchodzi, łamie sercee drugiemu(oczywiście obiecywał być)
można mieć pretensje? Kurczę, sam nie wiem- każdy może odejść, nawet jak odejdzie do drugiego, to czy można mieć pretensje? Odszedł, nie chciał/a- Przykro, ale czy można mieć pretensje o brak chęci bycia?
A to, że nie walczy się o przetrwanie związku?
A potem jak mam nowy zwiazek szczęśliwy- to ewentyualnie dalej mieć pretensje/?
Iż zostało zniszczone coś?
______________________________
cycki, tyłek....nie dam się będę twardy, nie sprowokujesz mnie....znów padłem - hehe