Witam, mamy 30letni dom z ogrodem w centrum miasta, 400m2 ok,przy którym jest dużo roboty wciąż, jakies remonty, koszenie trawy,odsniezania, zima wysokie rachunki za gaz -ogrzewanie ok 1 tys na miesiąc, latem sa mniejsze bez grzania i wszystkie opłaty wynoszą ok 1 tys na mc, to wg moich znajomych z mieszkan bardzo dużo bo oni placa po 400zl /mc wszystkie rachunki,
planujemy sprzedać dom za 1,7mln zl, i za to kupic 2 mieszkania , 1 dla mnie i meza a drugie dla syna,, a za to co zostanie kupic jakiś pawilon i go wynajmować i może 3 mieszkanie i tez je wynajmować,
obecnie mamy wszyscy miesięcznie dochod ok 5 tys /mc a ostatni remont strychu na zniszczyl -20tys kosztowal- i nie mamy już nic oszczednosci na koncie, co możecie poradzić czy to dobra decyzja?
Na pewno nieruchomosci dochodowe sa dobra inwestycja. Pod warunkiem, ze nie stoja puste. Musisz wiec bardzo rozstropnie wybrac lokalizacje tego pawilonu, czy tez tych mieszkan.
Pamietaj, ze zupelnie innymi kryteriami sie kierujesz wybierajac dzielnice dla domu dla siebie, a innymi dla domu do wynajmowania mieszkan.
_______________________________
Lepsze jest wrogiem dobrego!
Kościół NIE jest po to by pomagać biednym - jest po to aby pomagać w ich zbawieniu!