własnie dlaczego
ostatnio z ziomkiem rozmawialem na ten temat sam zauwazylem to ,że jezeli zapoznam jakąs osobę to zaraz robie to co ona gesty, tiki, miika itp dlaczego tak sie dzieje
niewiem czy mnie zrozumiecie bo niedawno wypaliłem kilka...
______________________________
''Roses are red. Violets are blue. Milk, eggs, coffee.'
Każdy naśladuje
Ja np. biore styl z mieszanki swoich ulubionych artystów (Cobaina, Sid'a Vicious'a i jeszcze paru)
i tak będzie zawsze, bo jeśli ludzie by nie naśladowali innych to pewnie chodzili by jak łamagi, nie wiedzieli jak się bije, jak sie gra w piłke itd.
_______________________________
[www.deportivo119.blox.pl] - moje typy %-)
Tez raczej sadze ze chodzi Ci o podswiadome nasladowanie kogos a nie celowe jak pisza.A noi raczej nie chodzi o styl ubierania(jesli juz to w malym stopniu) bo to juz jest pozerstwo he he.Czasami mozemy przejac niektore slownictwo,sformulowania,sposob zachowania.
Nie mam pojecia dlaczego tak robimy.Az tak czesto mi sie to nie zdarza raczej sporadycznie.W sumie znajac kogos dluzej chyba tez stajemy sie bardziej podobni do tej osoby-czyli powiedzenie z kim sie zadajesz takim sie stajesz jest prawdziwe he he.
_______________________________
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
co do powiedzenia, ze z kim sie zadajesz.... to jakos tak nie dokonca, bo musialo by to dzialac w obie stony, a czasami jest tak ze ty cos bierzesz od kogos, a czasami inna osoba "czerpie przyklad" z ciebie, czasami niekoniecznie dobry ale chyba to jest tak ze silniejsza osobowosc dominuje, czyz nie tak?
czasami zmieniamy sie dla osoby na ktorej nam zalezy, a nie warto, wazne by byc soba, a jesli ktos nas kocha to kocha nas takimi jakimi jestesmy, no chyba ze cos naszej "ukochanej" osobie nie pasuje w naszym zachowaniu, np. hmm.. ciagle przeklinanie bez sensu, to taka rzecz mozna zmienic jak najbardziej mozna.
ogolnie rzecz biorac mozna stwierdzic, ze kazdy z nas jest czastka innych ludzi, stara sie brac z innych to co najlepsze, no chyba ze jest jakis otepialy to bierze to co najgorsze i efekty widac czasami na ulicach.....
_______________________________
kupiĆ rozsĄdku, zimnych wyobrAżeń-zapŁaciĆ cAŁym skArbem mArzeń ......
To co zauważył F0rest rzeczywiście ma miejsce, i wszyscy tak robimy, choć nie wszyscy sobie to uświadamiamy Ja nie raz złapałem się na tym że używam np słowa, którego używał wcześniej mój rozmówca To tylko znak na to, że wpływamy wszysyc na siebie nawazajem w większym stopniu niż nam sie zdaje.
_______________________________
Namaste!
Ostatnie odkrycia naukowców dowodzą iż człowiek posiada w swoim mózgu bardzo złożoną i rozbudowaną sieć tzw. "neuronów lustrzanych". Wykryto je także u naczelnych - pozwalają im na naśladowanie gestów i zachowań (heh może właśnie stąd się wzięło określenie "małpowanie" :) ). U ludzi zaś sprawa nie ogranicza się tylko do tego... Procesy zachodzące w naszych mózgach są o wiele bardziej skomplikowane - dzięki nim nie tylko naśladujemy gesty i zachowania, ale także możemy od kogoś podłapać nastrój, sposób bycia itd. Gdy widzimy kogoś kto odniósł poważne rany często np odczuwamy ból w tym samym miejscu! Gdy widzimy że ktoś jest smutny lub wesoły, my też to "podłapujemy"..
Jest to tzw. Empatia - odczuwanie tego co czują inni... współczucie...
Nie każdy posiadł umięjętność Empatii w równym stopniu, jedni bardziej, drudzy mniej... Ci którzy nie potrafią współodczuwać często nie potrafią dać sobie rady w życiu nie umiejąc trafnie odgadywać ludzkich emocji lub zamiarów. Jednak jest to umiejętność którą można wyćwiczyć bądz też zagłuszyć.
Gdy dziecko jest małe wykorzystuje tą umiejętność do poznawania świata, obserwując najbliższe otoczenie naśladuje je, ucząc się - stawiając krok za krokiem...
Wyróżnia się 2 typy ludzi - przywódców i Ci którzy za nimi podążają - jest to wszystko głęboko powiązane... nie potrafie wyjaśnić jak...
ale chyba to jest tak ze silniejsza osobowosc dominuje, czyz nie tak? 
To tylko znak na to, że wpływamy wszysyc na siebie nawazajem w większym stopniu niż nam sie zdaje. 
