widzę, że ktoś tu jest fanem dr Quinn
a do autora: spróbuj, tylko najpierw pokaz jej zdjęcia swojej rodziny żeby na Waszym weselu nie wyszło na jaw, że pół kościoła ją waliło :)
eh Vlad, dorzucę do stosu twoich sogów jeszcze jednego.
A dokładniej doczepię się:
Roskosiq napisała Podejrzewam, że gdyby facet się zabujał maksymalnie w ex dziw.ce po czym dowiedziałby się o jej ex profesji to miałby niezły zawias + wiele nieprzespanych i przemyślanych nocy...
Vlad napisał nie wiem nad czym sie tu zastanawiac
W samo sedno Vlad.
Pie.przone katolickie otoczenie wbiło wam wszystkim do głów, że dziwka to samo dno, otchłań i najlepiej do piekła. Choć ogromny z was procent staje się wolnomyślicielami, ateistami, realistami - to wciąż to katolickie wychowanie w was siedzi i za to, że panienka ma rozepchane krocze zniżacie ją ponad swoj poziom. A kim kur.wa jesteście, aby tak oceniać?
Człowiek dojrzały nie będzie się zastanawiał, bo liczy się chwila obecna i naprawdę pierd.oli mi, czy była dziwką, szamanką, czy królową Etiopii, jeśli teraz jest dobrze i zapowiada się na lepiej, a to co było nie powróci. Są jednak ludzie, którzy wymyślają sobie kolejne problemy, wmawiają sobie niesmak "Ale ją stukało tyle facetów jak szmate!" i żyją w głupocie czekając na idealne cnotki, dumni z tego, że sami zamoczą penisa w nietkniętej błonie dziewiczej i nasączycie własną spermą produkowaną w świętej mosznie.
Choć jesteście racjonalistami i potraficie rżnąć się na potęgę (co nie jest katolickie), a ślubu dotarło chyba tylko 2 naszych użytkowników - to wciąż wierzycie w pieprzoną metafizykę, że była dziwka zawsze będzie dziwką. Że jest spaczona, zarażona, gorsza, jest zwierzęciem. To wy jesteście zwierzętami skoro faszystowsko dzielicie ludzi na klasy lepsze i gorsze i tym drugim życzycie wszystkiego najgorszego, a nawet sami chętnie jeszcze im dop.pie.rdolicie na dokładkę, choć jest już dobrze. Ludziom trzeba pomagać, a nie ich karcić. Chwila obecna się liczy i najbliższa przyszłość. Tylko ona. Możńa być szczęśliwym z taką kobietą. Zrobi śliczne dzieciaczki i będzie przykładną matką, żoną i kochanką i jak Vlad powiedział (sog do kwadratu) ma mniej rozpuszczoną dupę, bo doświadczyła życia i lepiej doceni to co dostanie. Nic jak wywyższyć ponad panienki z dobrego domu.
Zmieniony przez - Lunar w dniu 2007-07-27 20:26:17
_______________________________
"Pieprzyć to ja się chcę z tysiącem kobiet, ale kochać tylko z tobą."
[www.alterkino.org] - kino ludzi myślących
Zmieniony przez - Lunar w dniu 2007-07-27 23:04:23
_______________________________
"Pieprzyć to ja się chcę z tysiącem kobiet, ale kochać tylko z tobą."
[www.alterkino.org] - kino ludzi myślących
a i ile jest takich panienek co nie robia tego moze "zawodowo"(czyt.nie za pieniadze tylko dla rozrywki) a przeleciało je porownywalna ilosc mezczyzn? i w tym momencie niewiele sie od siebie roznia;/
a i ile jest takich panienek co nie robia tego moze "zawodowo"(czyt.nie za pieniadze tylko dla rozrywki) a przeleciało je porownywalna ilosc mezczyzn? i w tym momencie niewiele sie od siebie roznia;/
roznia sie
jesli dziewczyna nie ma stalego partnera, lubi ten sport, ona wybiera z kim i kiedy to czemu od razu dziwka?
ilosc mezczyzn---> dosiwadczenie
a ile jest cicho-ciemnych-cnotek ktore umieja przypiac late komus a same to jakie swiete?
do tematu:
nie wydaje mi sie aby wszystkie dziwki wybraly takie zawod z powodu wygodnictwa, ale motywy tylko one znaja najlepiej.
Jesli to dotyczy poprostu dziewczyny ktora dawala na prawo i lewo, coz, jesli byla wolna, niezobowiazana przed nikim aby nie dawac, to o czym wogule mowa? Czy bedzie tak robic po zwiazaniu sie z kims to czas pokaze, natomiast jesli facet ma myslec z iloma byla jego kobieta to niech sobie od razu daruje.
Jesli sie chce tworzyc zwiazek to sie bierze calosc albo nic, i nie marudzic potem.
Zmieniony przez - xxmotylxx w dniu 2007-07-28 08:11:39
Zmieniony przez - xxmotylxx w dniu 2007-07-28 08:12:40
a i ile jest takich panienek co nie robia tego moze "zawodowo"(czyt.nie za pieniadze tylko dla rozrywki) a przeleciało je porownywalna ilosc mezczyzn? i w tym momencie niewiele sie od siebie roznia;/
duża cześć dziwek - zarobkowych - nie lubi tego, robią to z różnych powodów : znam jedną, która urodziła przed maturą chore dziecko, facet spier.dolił, z rodziny została tylko chora mama na rencie, dziewczyna "zarabia" tyłkiem, na życie, leki zarówno dla mamy jak i dla dziecka...
to taki tragiczny przypadek przyznaję, ale wiele jest takich historii.
reszta dziwek które mają kasę a robią to żeby miec jej jeszcze wiecej - to zwyczajne szmaty...
teraz teoria motylaxx roznia sie
jesli dziewczyna nie ma stalego partnera, lubi ten sport, ona wybiera z kim i kiedy to czemu od razu dziwka?
ilosc mezczyzn---> dosiwadczenie NIE, TO WŁAŚNIE DZIWKI
mam wiele koleżanek które "wybierają" z kim i gdzie, i mają tak za***iste "doświadczenie" że praktycznie robia to z każdym - co się ładnie nazywa, że same wybierają .
Kiedyś miałam taką koleżankę - przyjaciółkę, która "sobie wybierała", wtedy myślałam tak samo, jak motyl , aż do czasu kiedy owa przyjaciółka, "wybrała" sobie mojego chłopaka , oczywiście nie wzieła pod uwagę tego, że sie przyjaźniłyśmy ...
pointa z tego taka, ze prędziej nazwę dziwką, laskę, która "wybiera" sobie z kim - czyt. idzie z każdym, niż laskę, która stoi pod latarnią (- bo w zasadzie nie wiadomo dlaczego ona stoi pod tą latarnia, nie wiem jaka sytuacja zmusiła ją do tego).
Więc motylu dlaczego od razu dziewka?
Bo sie puszcza, nawet nie dla kasy, tylko dlatego , że jest dziwką